Forum LUGPOL

Trochę się wahałem, czy zamieścić to w Tu i Teraz, czy w MT. Cóż, próżność zwyciężyła .

(Fotka sznurkiem jest)

Prawdę mówiąc, ta ciężarówka stoi gotowa już od dłuższego czasu, tyle tylko, że skończyłem ją w momencie, gdy Jerac pokazał swoje Volvo i... tak jakoś wyszło, że dopiero wczoraj się zebrałem w sobie i zrobiłem zdjęcia

Jak na moje zasoby klockowe, to jest to całkiem przyzwoitych rozmiarów pojeździk - 10 studów szerokości, 31 długości i prawie 13 bricków wysokości. Na ostatniej fotce postawiłem minifiga dla porównania, to powinno trochę pomóc w ocenie rozmiarów ciężarówki, bo na pozostałych zdjęciach jakoś dziwnie wyszła.

Nie wzorowałem się na niczym istniejącym, chociaż widok trialówek na żywo na spotkaniu w Warszawie na pewno mi pomógł .

Zapraszam do oglądania i komentowania!

pkowalcz pisze:Nie wzorowałem się na niczym istniejącym

Jeśli dobrze rozumiem ideę MT, to chyba za to Ci tu zaraz głowę ukręcą

No dobra, źle to ująłem.
Chodziło mi o to, że nie wzorowałem się na żadnym konkretnym pojeździe, który gdzieś zobaczyłem. Jednak źródeł inspiracji było kilka, np. Man TGA smyka (wiem, mało to manowate, ale z grubsza podobne). Zresztą popatrz sobie po dziale MT, jest tu kilka MOCy, w których też konkretnego wzorca nie ma podanego, a z tego, co wiem, ich autorzy mają całkiem proste głowy .

A wracając do tematu - zapomniałem napisać o szpanerskiej kanapie dla kierowcy, o tym, że klocki w większości pochodzą z 8671, że koła są od kolegi , że na powierzchni są zaledwie 2 study... etc, etc.

No i poproszę o komentarze

Model całkiem udany - ogromny minus za przednie słupki - po pierwsze są za grube, po drugie nie trzymają linii.

Podobają mi się drzwi (klamka, mocowanie, kształt), wnętrze i opadająca linia tylnych błotników. Z przodem jest coś nie tak, przy mocowaniu środkowych błotników też jest kilka niedoróbek...

Oczywiście bardzo mi miło, że MAN stał się inspiracją.

Co do szyb się zgodzę - są bardzo naciągane, ale lepszego rozwiązania nie udało mi się znaleźć.
Dziwny wygląd przodu też jest z tym związany - są o jakieś ćwierć studa za krótkie i trzymają się resztą sił .
Natomiast środkowe błotniki są maksymalnym kompromisem między przyleganiem do kół a pozwalaniem im się kręcić, i z nich jestem bardzo dumny.

Dziękuję za pozytywne opinie i czekam na więcej .

Sariel pisze:Jeśli dobrze rozumiem ideę MT, to chyba za to Ci tu zaraz głowę ukręcą

Szybciej ukręcają za zbyt wiele nic nie wnoszących postów zakończonych ":P". To nie jest GaduGadu. Pooglądaj oficjalne zestawy MT, potem zapraszam do rzeczowej dyskusji.

Co do samego modelu. Coś jest nie tak. Na wysokości świateł czerwone skosy serkowe zamienił bym na przezroczyste pomarańczowe. Optycznie poszerzysz kabinę, której kształt jest zdecydowanie zaburzony chłodnicą. Na dole zderzaka po bokach tablicy dał bym po kratce czerwonej 1x2 i okrągłym halogenie. Kratki zaburzą monotonię a halogeny dodadzą lekkości; troszkę może upodobnią do nowego Magnum. W takiej sytuacji Konieczne są lusterka. Niezbędne wręcz.
Porponuję też wysunąć o jedną płytkę do przodu dwie warstwy boczków i te płytki 1x2 przy chłodnicy. Nie wiem jak to wyjdzie w praktyce, ale może nie będzie źle (takie nawiązanie do Scani). Wtedy chłodnicę można zignorować i już odwróci się od niej uwagę. Ostatnia sugestia to skosy na bocznej szybie. Mają dodać agresywności ? Podnieś je jedną płytkę do góry - powiększy szybę i zrobi ją bardziej naturalną a jednocześnie nie wyrzucisz sportowej nutki.

To tyle. Nie przejmuj się zbytnio, po prostu lubię sobie pogadać. Modelik mi się podoba i jednocześnie przeraża. Czy to znaczy, że też muszę zacząć budować studless ?

Przednie słupki przednimi słupkami, w wizerunku przodu przeszkadzają mi proporcje (albo zdjęcie jest dziwne). Wydaje mi się, że ciężarówka powinna być ciut bardziej przysadzista, atrapę chłodnicy skróciłbym do wymiarów 6x2 i zmniejszył wysokość przodu (maski?). Chociaż z drugiej strony ma to być ciężarówka wyścigowa, nie terenowa, więc może za bardzo się rozpędziłem.

Na środkowe błotniki idealne byłyby np. takie łuki, ale też takich w odpowiednim kolorze nie mam. Czerwone

smyk pisze:Przednie słupki przednimi słupkami

A czy ja mówiłem coś o przednich słupkach ?

Maćku, zapamiętam uwagi i postaram się wprowadzić nieco modyfikacji.
Smyk, po pierwsze nie mam takich łuków w kolorze czerwonym, a po drugie nie dałoby się ich tam tak wsadzić, żeby jednocześnie zachować tylne błotniki i styl studless. Przyjrzyj się dokładnie temu zdjęciu. Naprawdę byłby niezły hardcore, jakbym spróbował zmieścić tam wszystko naraz .

Maciej Drwięga pisze:

smyk pisze:Przednie słupki przednimi słupkami

A czy ja mówiłem coś o przednich słupkach ?

Moje słowa nawiązywały do poprzednich wypowiedzi. Nie wiedziałem, że akurat posta piszesz.

pkowalcz pisze: po pierwsze nie mam takich łuków w kolorze czerwonym, a po drugie nie dałoby się ich tam tak wsadzić, żeby jednocześnie zachować tylne błotniki i styl studless. Przyjrzyj się dokładnie temu zdjęciu. Naprawdę byłby niezły hardcore, jakbym spróbował zmieścić tam wszystko naraz .

No trzeba by było zwiększyć odstęp między osiami o jednego studa.
Nawet przy obecnym rozwiązaniu, można by chyba to ładniej zamontować, dać może jakieś skosiki, albo przynajmniej czerwone elementy mocujące.

Pozdrawiam

Jedynym nieczerwonym elementem mocującym jest ten bracket. Niestety posiadam takowe tylko czarne, poza tym gdyby wszystko czerwone było, to nie dałoby się nic zobaczyć

Bardzo ładny model chyba twój najlepszy

Ahem...
Z przyjemnością prezentuję wam moją ciężarówkę w wersji 2.1:

Najważniejszą zmianą jest oczywiście wsadzenie do środka silnika; było to dość karkołomne zadanie, ale wydaje mi się, że zamaskowałem go całkiem nieźle . Niestety Youtube mi się zepsuł, więc filmu nie będzie . Pozostaje tylko popytać tych, co byli w Parku Szczęśliwickim i widzieli, jak sobie radzi .
Oprócz wmontowania napędu zrobiłem też gruntowną przebudowę przodu - mam nadzieję, że się wam spodoba.

Czekam na komentarze

Poprzednia wersja była bardzo ładna a to to już cudeńko. A gdyby nie ten kabelek to po silniku nie ma śladu. Naprawdę świetny model.