Forum LUGPOL

Od dawna kręcił mnie temat wszelkich chwytaków, manipulatorów, i innych wesołych urządzeń pozwalających na zabawę przedmiotami za naciśnięciem kilku guziczków. Może objawiło się tak moje wrodzone lenistwo, w każdym razie powstał...

Pneumanipulator



Dane techniczne
Masa: ?
Wysokość: 60 studów
Długość: 90 studów
Silniki: 71427 do obracania wieży, 71427 do wysuwania ramienia, 47154 do kompresora i 2838 do obsługi chwytaka
Pneumatyka: dwa duże siłowniki, 1 zawór, kompresor

Koń jaki jest każdy widzi, opiszę więc tylko co to dokładnie potrafi. Wbrew nazwie pneumatyki zostało niewiele, bo w miarę rozwijania projektu coraz więcej funkcji przejęły silniki elektryczne. Mamy tu chwytak z czterema palcami, nie do końca zsynchronizowanymi bo perfekcyjne zgranie ośmiu zębatek okazało się zadaniem ponad ludzkie siły. Chwytak i silnik go napędzający znajdują się na dwóch końcach ramienia, dzięki czemu jest ono dość równo wyważone. Ramię przesuwa się przez obejmę na szycie wieży, zakres przesunięcia to 52 study. Dwa siłowniki zasilane przez kompresor (taki sam jak w moim wczorajszym MOCu) podnoszą i opuszczają wspomnianą obejmę. Wieża jest obracana silnikiem w zakresie ok 110 stopni - na więcej nie pozwala głównie mechanizm obracający, bo kable i przewody pneumatyczne możnaby puścić przez obrotnicę.
Całość jest stabilna, zniosła nawet kilka potrąceń przez jamnika, i bez problemu przenosi trzy koła 62.4 x 20 S. Z cięższymi przedmiotami nie próbowałem.

Galeria zdjęć

I wybrane zdjęcia:

Otwarty chwytak:


Prawie całkiem cofnięte ramię:


Podstawa z oprzyrządowaniem:


Autograf?


No dobrze, tak naprawdę przeznaczeniem niniejszego MOCa jest pozyskiwanie narządów od jamników

Cel namierzony:


Cel w zasięgu:


Wysysanie mózgu w toku...


Może lepiej pójdzie przez oczodół?


Trwa zmiana pozycji celu...


Coup de grace:


A teraz wyrwę ci serce

Faaajne, szczegolnie "lepiej pojdzie przez oczodol"

Obroncy praw zwierzat juz Cie maja na czarnej liscie na pewno

Wyglada na to, ze powstal kolejny swietny technicowy MOC Podziwiam Twoje pomysly, a nawet sie niektorymi inspiruje Niestety, ale tym sie nie zainspiruje, bo wiekszosc silnikow i belek zebatych siedzi w scammellu

Piesek jak zwykle bardzo zainteresowany .
Film poproszę!

E, chyba dam już dziś psu spokój, bo jeszcze zażąda podwyżki za dzień zdjęciowy

Seriel mam do ciebie pytanie .Jak ty tak szybko robisz tyle konstrukcji no dosłownie co 2 dni .Mi zajmują 2 dni na zaplanowanie konstrukcji .Na prawdę wielki podziw .A co do MOCa to jest piękny

Siadam rano z pomysłem i realizuję To i ta zabawka z wczoraj to nie są jakieś wielce skomplikowane modele, obydwa zajęły mi w granicach 3-4 godzin. Może dlatego że budowałem je dla zabawy, nie wiem, ale nad bardziej skomplikowanymi MOCami schodzi mi zdecydowanie dłużej, np. mój pierwszy dźwig budowałem jakieś 3 tygodnie.

Pomysł bardzo fajny i aż się prosi o wykorzystanie w nim Mindstorms. Jedynie (wg. mnie) zamiast tym wszystkich pilotów wyglądałby Control Center I lub II jeśli masz.

Niestety nie mam. Podobnie jak Mindstorms.

Chyba twój moc wymaga 24 baterii?

Owszem, 4x6 = 24.