Forum LUGPOL

pozwolilem sobie odpalic nowy watek specjalnie na potrzeby budowy poduszkowca
generalnie temat jest juz dosc zaawansowany
Sariel i V1 wydaja sie byc mniej lub bardziej zaangazowani w projekt

nie chce przyjmowac za bardzo mentorskeij postawy
choc z racji doswiadczenia w tomacie...

a wiec na wstepie pozwole sobie odpowiedziec na post V1 z tego [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?p=36916#36916]watku[/URL]

V1
proponuje takie cos
- podeprzyj kola po obu stronach
- z tylu zastosuj puleye z 6 otworami (bez opon)
- zastosuj 3 kola zamiast 4

wszystko to powinno poprawic osiagi T pojazdu... pojazdu?
ale to wciaz nijak sie ma do poduszkowca
zobacz - mamy tu
- kola i opory na ich osiach i od powierzchni
- dzwignie zwiazana z przylozeniem wektora ciagu
- opory zwiazane z poziomym ulozeniem walu smigla

za to mamy tu nie rozwiazane takie zagadnienia
- ksztalt i uszczelnienie tunelu
- ksztalt fartucha
- sztywnosc i szczelnosc pokladu
- wywazenie

jest jeszcze qpa do zrobienia

b sie ciesze ze chcesz budowac poduszkowiec
mowilem juz Sarielowi - fajnie ze ktos jeszcze chce zajac sie tomatem
dzieki temu pokazemy swiatu ze polak potrafi
ide do klockow

Ja mam w tej chwili rotor z silnikiem i gotowy w 90% szkielet (brakuje górnego wieńca tunelu). Materiały na poszycie mam przygotowane, ale raczej dopiero po weekendzie będę miał czas nad nim usiąść. Konstrukcja od prototypu pixela (może wypadałoby go pokazać drogi mentorze? ) różni się szerszymi łopatkami rotora (6x4) i lżejszym szkieletem w którym centralny tunel jest wyprofilowany przy użyciu Technic Ribbed Hose. Średnica całości - circa 43 cm. Zamierzam zmodyfikować pomysł pixela na poszycie, podklejając warstwę 'pokładu' na spodzie pierścienia, dla uzyskania gładszego i odporniejszego na rozdymanie wnętrza poduszki. Więcej po weekendzie.

no dobra - kto jeszcze nie widzial...
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=g76YN2T_FDs[/youtube]

I brawa dla tego pana
pixel, a polecisz nam swoją manicurzystkę?

musze zapytac ta pania ktora tam wystepuje
(ale jak mi skoczyla ogladalnosc na YT ! )

wczoraj troche posiedzialem
mam wirnik z 3 lopatami podobny do tego ktory mialem w kielcach
fotka nie moja ale ladna

Mam już za soba pierwszą, (baaardzo nieudaną) próbę. Sprawdzałem też jaki największy wirnik pociągnie silnik RC, i mało mi twarzy nie poharatał podczas prób, płytki waliły seriami po ścianach, miałem taką myśl, że może lepiej było włożyć kask :) na jakiś czas mam dosyć eksperymentów :)

Pixel, pomysł z panelami na łopaty świetny, chyba też tak zrobię... aż mnie zabolało, że do tej pory miałem takie klapki na oczach i tylko płytki i płytki, a panele trzymałem głęboko, w częściach nieużywanych...

V1 pisze:Mam już za soba pierwszą, (baaardzo nieudaną) próbę. Sprawdzałem też jaki największy wirnik pociągnie silnik RC, i mało mi twarzy nie poharatał podczas prób, płytki waliły seriami po ścianach, miałem taką myśl, że może lepiej było włożyć kask na jakiś czas mam dosyć eksperymentów

Też sobie kiedyś śmigiełko zrobiłem i mało mnie nie zabiło

V1,
ostrzegalem Sariela na pw... zapomnialem powiedziec to na forum
smiglo MUSI bys zabezpieczone gumkami lub sznurkiem
nawet nierozpadajace sie smigla sie rozpadaja

chyba ze konstrukcja jest "zapieta" jak technik przykazuje
ale to dosc trudne poniewaz smiglo ma byc wzglednie male

dzis niestety niczego nie dokonalem w mojej konstrukcji

Nie wiem czy ten post lepiej pasuje tym temacie czySariela, najwyżej Moderator go przeniesie.

Jeżeli budujecie te poduszkowce, to czy planujecie zamotnować w nim jakieś stery, aby nie poruszał sie tylko przód/tył? Np. wykorzystać micromotor do poruszania 2 równoległych płatów, każdy po jednej stronie wirnika głównego (mam nadzieję, że wiecie o co chodzi). I jeszcze jedno czy do dmuchania poduszki i jako wirnik planujecie uzyć jednego silnika?

Odpowiem za siebie. Jak już będę miał latający jednosilnikowy prototyp, to spróbuję go rozbudować tak żeby miał dwa silniki. W wersji dwusilnikowej będzie łatwiej rozłożyć masę i dodanie tam trzeciego silnika z mniejszym pionowym wirnikiem do napędzania całości w zakresie przód/tył nie powinno być problemem. Jak to zadziała, pomyśli się o sterach. Dopóki do dmuchania poduszki używamy silników "kostek", będzie to ich jedyne zadanie bo wymaga całej ich mocy.

ja wciaz planuje zrobic starowanie
ale inaczej niz proponujecie

ja zamierzam zrobic uchylne klapy w pokladzie
glownie dlatego ze moglbym do tego uzyc micromotorow
w kazdym innym przypadku trzeba dodac sporo masy (wszystkie inne silniki)
ponadto poduszkowiec w moim mniemaniu jest bardzo delikatny w sensie podatny na sterowanie
wydaje mi sie wiec ze wirnik bedzie armata na muche
zanim zacznie sie krecic poduszkowiec obroci sie 7 razy

stad pomysl na klapy
majac sztywny poklad (taki jaki mialem w kielcach) mysle ze uszczelnienie nie bedzie klopotem

Ambitnie, drogi mentorze
Skończyłem wreszcie szkielet, osadziłem silnik. Rotor ma łopatki 4x6 i jest wchodzi w tunel z prześwitem rzędu 3mm. Teraz "tylko" poszycie, co oznacza duuużo gimnastyki. Waży toto dokładnie 240g, ciekawe pixel czy wagowo jest blisko Twojego.



Edit: nie lata. Przypuszczalnie schrzaniłem poszycie, niestety trudno zrobić je tak perfekcyjnie napięte i idealnie ułożone jak Twoim modelu, pixel. Pewnie będę musiał przebudować szkielet żeby myśleć o lataniu.

Sariel,
ja tam do T szkieletu nic nie mam
napiecie poszycia nie jest sprawa pierwszorzedna
jesli przyjrzysz sie dokladnie filmowi na YT zobaczysz jak poszycie wypelnia sie powietrzem - widac ze nie jest napiete

co widze w T modelu i mnie dziwi to ksztalt tunelu !?
tunel powinien byc okragly w rzucie z gory - przynajmniej tak mi sie wydaje
powiedzialbym nawet (moim mentorskim tonem )
ze to jest sprawa pierwszorzedna

drugie spostrzerzenie to jakos niewidoczny fartuch

<mentorski_ton_on>
1. fartuch powinien byc
2. fartuch powinien sie zwezac na dole ku srodkowi
<mentorski_ton_off>


napisz jaki jest efekt dzialania T poduszkowca lub pokaz na filmie

generalnie - jesli wolno mi tak powiedziec - kierunek jest ok

jak kiedyś budowałem poduszkowiec ze starego odkurzacza to fartuch zrobiłem w kształcie C, i myślę że w tym kierunku trzeba by uderzyć jeżeli o to chodzi, a tunel wlotowy musi być jak najbardziej szczelny, tzn koło o średnicy śmigła, ni mniej ni więcej
to są takie podstawy. Jeżeli chodzi o fartuch to do zrobienia go użyłem brezentu posklejanego power tapem, w przypadku lego powinna wystarczyć folia śniadaniowa i taśma klejąca

wczoraj dlubalem przy sterowaniu
zrobilem niewielki (ale jeszcze do zmniejszenia) mechanizm uchylajacy klapy
bedzie starowany micromotorem - jeden silnik do uchylania klapy w prawo i w lewo

zastanawiam sie jak zrobic sterowanie przod-tyl
bo wtedy 1 klapa powinne byc z przodu a druga z tylu (co za odkrycie)
a to bedzie trudne do obslugi 1 silnikem

no i zmienilem przelozenie z 1 do 5 na 1 do 3 i teraz rc nie marudzi
a wciaz daje ostro jazzu