[MOC] Dozer
: 2007-07-06, 20:32
Z pewną taką nieśmiałością przedstawiam mój pierwszy gąsienicowy MOC...
Dozer
Dane techniczne:
Masa: 894 g
Wymiary: dł. 34 study + ramię, szer. 22 study, wys. 16 studów
Napęd: 2 silniki 71427 połączone substraktorem
Pneumatyka: kompresor, 1 zawór, 2 duże siłowniki
Zawieszenie: wózki kolebkowe
Gąsienice: 142 ogniwa + 9 zapasowych
Od niedawna mam gąsienice, i przyszła pora spróbować zrobić konkurencję V1 Ponieważ ostatnio prezentowałem [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=3816]miniaturowego dozerka[/URL], teraz zdecydowałem się na wersję bardziej pełnowymiarową, i wykorzystującą tak fascynujący mechanizm jakim jest substraktor. To właśnie dzięki połączeniu dwóch silników substraktorem dozer nie tylko jest wygodnie sterowany w zakresie napędu i sterowania z pilotów (żadnych dźwigni), ale potrafi oprócz skręcania w miejscu skręcać również po łuku - manewr trudno osiągalny na podwoziu gąsienicowym. Jeżdżenie nim to czysta przyjemność, cała moja rodzina chciała spróbować, a ja zostałem wielkim fanem pojazdów gąsienicowych
Oprócz silników z substraktorem w podwoziu zmieścił się kompresor złożony z 1 pompki napędzanej silnikiem 47154. Ponieważ dobry buldożer to ciężki buldożer, za kompresorem można dołożyć pilot go zasilający, który przypięty łańcuchami robi za balast.
Jako że nie mam doświadczenia z gąsienicami, nie próbowałem się bawić w eksperymenty z amortyzacją jakie tak ładnie wychodzą V1. Zamiast tego zastosowałem na całym spodzie gąsienic proste ale skuteczne wózki kolebkowe. Skoro V1 może mieć u siebie czołgową skrzynię biegów, to ja mogę zastosować typowo czołgowe zawieszenie
Ostatnia cecha to podświetlenie bloku silnika V8 klockiem z diodą pochodzącym z Exo-Force. Podświetlenie włącza się i wyłącza dociskając Technic Pin Long with Stop Bush z przodu dozera. Dioda znajduje się tuż pod wałem korbowym, dzięki czemu światło wydaje się poruszać kiedy silnik pracuje.
Będę wdzięczny za komentarze
Galeria zdjęć
Zdjęcia na zachętę:
Widok z przodu:
Widok z góry:
Tył z łańcuchami trzymającymi pilota i zapasowym odcinkiem gąsienicy na specjalnych uchwytach:
Wnętrze kabiny z zaworem pneumatycznym:
Spód - szczelnie zakryty, ale z przodu widać fragment klocka z diodą:
I na koniec film poglądowy. Jest to kompilacja kilku krótkich filmów pokazujących jak dozer skręca, radzi sobie z przeszkodami, świeci, czy stawia czoła jamnikowi Zachęcam do obejrzenia.
[youtube]http://youtube.com/watch?v=F1KnufSr8C0[/youtube]
Dozer
Dane techniczne:
Masa: 894 g
Wymiary: dł. 34 study + ramię, szer. 22 study, wys. 16 studów
Napęd: 2 silniki 71427 połączone substraktorem
Pneumatyka: kompresor, 1 zawór, 2 duże siłowniki
Zawieszenie: wózki kolebkowe
Gąsienice: 142 ogniwa + 9 zapasowych
Od niedawna mam gąsienice, i przyszła pora spróbować zrobić konkurencję V1 Ponieważ ostatnio prezentowałem [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=3816]miniaturowego dozerka[/URL], teraz zdecydowałem się na wersję bardziej pełnowymiarową, i wykorzystującą tak fascynujący mechanizm jakim jest substraktor. To właśnie dzięki połączeniu dwóch silników substraktorem dozer nie tylko jest wygodnie sterowany w zakresie napędu i sterowania z pilotów (żadnych dźwigni), ale potrafi oprócz skręcania w miejscu skręcać również po łuku - manewr trudno osiągalny na podwoziu gąsienicowym. Jeżdżenie nim to czysta przyjemność, cała moja rodzina chciała spróbować, a ja zostałem wielkim fanem pojazdów gąsienicowych
Oprócz silników z substraktorem w podwoziu zmieścił się kompresor złożony z 1 pompki napędzanej silnikiem 47154. Ponieważ dobry buldożer to ciężki buldożer, za kompresorem można dołożyć pilot go zasilający, który przypięty łańcuchami robi za balast.
Jako że nie mam doświadczenia z gąsienicami, nie próbowałem się bawić w eksperymenty z amortyzacją jakie tak ładnie wychodzą V1. Zamiast tego zastosowałem na całym spodzie gąsienic proste ale skuteczne wózki kolebkowe. Skoro V1 może mieć u siebie czołgową skrzynię biegów, to ja mogę zastosować typowo czołgowe zawieszenie
Ostatnia cecha to podświetlenie bloku silnika V8 klockiem z diodą pochodzącym z Exo-Force. Podświetlenie włącza się i wyłącza dociskając Technic Pin Long with Stop Bush z przodu dozera. Dioda znajduje się tuż pod wałem korbowym, dzięki czemu światło wydaje się poruszać kiedy silnik pracuje.
Będę wdzięczny za komentarze
Galeria zdjęć
Zdjęcia na zachętę:
Widok z przodu:
Widok z góry:
Tył z łańcuchami trzymającymi pilota i zapasowym odcinkiem gąsienicy na specjalnych uchwytach:
Wnętrze kabiny z zaworem pneumatycznym:
Spód - szczelnie zakryty, ale z przodu widać fragment klocka z diodą:
I na koniec film poglądowy. Jest to kompilacja kilku krótkich filmów pokazujących jak dozer skręca, radzi sobie z przeszkodami, świeci, czy stawia czoła jamnikowi Zachęcam do obejrzenia.
[youtube]http://youtube.com/watch?v=F1KnufSr8C0[/youtube]