Forum LUGPOL

Przedstawiam kolejny MOC -
kolejną ładowarkę gąsienicową
Od poprzedniej różni się tym, że ta oprócz jazdy do przodu i do tyłu - skręca. Wygląd też chyba lepszy. Tylko ta lyżka za mala :/ .Nie wzorowalem sie na niczym (bo i tak mi to nie wychodzi).
Dane:
Napęd 1 x 71427c01 do napędu i 1 x "jakiś taki czarny stary silnik nie znam numeru" do skrętu (przez substraktor)
Dł. 25 studow
Szer. 16 studów
Waga - ok. 0,5 kg

No - oceniajcie moj model

Bardzo mi się podoba! Jest ładniejszy od poprzedniego, widać że zadbałeś o estetykę, jest malutki więc gratuluję upchnięcia tego wszystkiego w środku, no i przede wszystkim wreszcie ktoś oprócz mnie stosuje substraktor. Bardzo udany model, gratulacje. Może pokażesz nam ten niezindentyfikowany czarny silnik i nakręcisz filmy z ładowarką w akcji?

Filmik już nakręcony i czena na wrzucenie na youtube (moze zrobie to jeszcze dzisiaj)
A ten silnik ... jest wolny, słaby ... ale jak już jest to dobrze http://www.peeron.com/inv/parts/5011

Możesz pokazać schemat tego substraktora, a konkretnie jak łączy się z tym szarym silnikiem, bo od spodu tego nie widać? Wygląda bardzo interesująco, jest podobny do tego który sam stosuję, ale węższy

Pod względem estetyki naprawdę ładnie Ci wyszedł, no może poza dachem, ale szczegółowa kabina to nadrabia. Fajnie, że użyłeś substraktora, ale ja i tak woleę sterowanie typowo czołgowe.

Sariel pisze:no i przede wszystkim wreszcie ktoś oprócz mnie stosuje substraktor.

Może przez mniejsze zużycie baterii

A o funkcjonalności wypowiem się kiedy zobaczę filmik.

Sariel pisze:jest podobny do tego który sam stosuję, ale węższy

no i wlaśnie dlatego go użyłem. Próbowalem też zrobić substraktor wg. twojego schematu, ale silnik nie mógł go ruszyć :-/ . Nie chce mi sie robić schematu w MLcad więc pokaże zdjęcia z których to zgapiłem - http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=1786
I jeszcze coś - zrezygnowalem z airtanka i pompuję powietrze na bierząco (mniej gwałtowne ruchy)
EDIT:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=1kYr-F6QAno[/youtube]

Bardzo ładnie działa, a filmik profesjonalny Zgłosisz to na MOC miesiąca, prawda?

Sariel pisze:filmik profesjonalny

Nie wiem czy można to nazwać profesjonalnym - prosta obrobka w Movie makerze i już.

Sariel pisze:Zgłosisz to na MOC miesiąca, prawda?

No... chyba tak

Może jeszzce ktos skomentowałby moj MOC - jak narazie jest tylko dyskusja pomiędzy mną a Sarielem

Zależy mi na opiniach rożnych forumowiczów

Cierpliwości - ja za pierwszy dźwig który budowałem coś pod miesiąc dostałem bodaj 2 komentarze. Ale dziś już wiem dlaczego W każdym razie jako mod zwracam uwagę że doubleposting nie jest dobrym sposobem zachęcania do tematu.

makorol pisze:Może jeszzce ktos skomentowałby moj MOC

żółte, budowlane, więc i ja Model bardzo ładny. Łyżka rzeczywiście ciut przymała ale co robić? Fajnie jeździ.

Przyczepiłbym się do ruchu łyżki - przy podniesionym ramieniu leci trochę "na plecy". Spróbuj inaczej zamontować ten mały siłowniczek, żeby zakres ruchu był nieco inny - zyskasz tym także większy kąt w pozycji "wysypane".

ps. linka do zgapiłem nie działa.

Żbik pisze:Spróbuj inaczej zamontować ten mały siłowniczek

Probowalem zamontować go na rożne sposoby i ten był najlepszy.

Żbik pisze:większy kąt w pozycji "wysypane".

musialem ją w tej pozycji zablokowac, bo gdybym ją opuscił to nie dalo by się już jej podniesc (szła by dalej w dól)

Żbik pisze:ps. linka do zgapiłem nie działa

http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=1786

makorol pisze:Probowalem zamontować go na rożne sposoby i ten był najlepszy

ja wiem, ze to jest najgorsza rzecz w takich modelach, bo - w przeciwieństwie do prawdziwych maszyn - w Lego musimy dysponować konkretną długością siłowników, przez co trudno jest oddać właściwy ruch ramienia/łyżki itd.

Pokombinuj jeszcze trochę

Fimik juz widziałem, ale zapomniałem dopisać. Widać, że jeździ bez problemów, tak samo z podnoszenie ramienia i łychy.

makorol pisze:I jeszcze coś - zrezygnowalem z airtanka i pompuję powietrze na bierząco (mniej gwałtowne ruchy)

Wydaje mi się, że gdyby był airtank całe ramie płynniej podnosiłoby się, a żeby mały siłownik nie poruszał sie gwałtownie podłączyć drugą pomkę, coś w rodzaju dwóch układów. Wsumie to duzy postep zrobiłeś w porównaniu do poprzedniej konstukcji Tak dalej!

To nie pompka czy airtank decydują o gwałtowności ruchów, tylko to jak otwieracie zawór. Jak się przedłuży dźwignię zaworu i operuje nią z wyczuciem, to nawet przy airtanku nabitym do granic możliwości można delikatnie i płynnie sterować pneumatyką. Choć wygodniej jest zbudować kompresor elektryczny i dobrać jego wydajność.