Samobieżny Kontener Uniwersalny - w skrócie SKU. Jest to moja praca na BTT 2007. Zlecenie 4 na Transporter Uniwersalny.
SKU jest w skali minifig. Zlecenie zakłada określone rozmiary tajemniczego ładunku: 8x3x5m. Dlatego też dokonałem prostych obliczeń. Ludzik Lego ma wzrost 5 studów. Zakładając, że przeciętny wzrost to 1,70m, to jeden metr to w przeliczeniu 3 study. Zatem wymiary w studach w mojej skali powinny wynosić 24x9x15 studów. Dodając odrobinę rezerwy, przestrzeń użytkowa ładowni ma 24x10x16 studów, więc cokolwiek by było owym tajemniczym ładunkiem, powinno się zmieścić.
Kontener porusza się dzięki parze bocznych dwufunkcyjnych silników odrzutowo-rakietowych . Jest więc to zatem pojazd raczej atmosferyczny. W przestrzeni kosmicznej tak małe transportery byłyby nieopłacalne. Kontener można jednak wysłać na pobliski księżyc.
Instalacja paliwowa, z wydajnym paliwem zapewnia średni zasięg.
Generatory antygrawitacyjne, zasilane przez akumulatory, unoszą pojazd nad ziemią, kontener poradzi sobie więc z ciężkimi ładunkami (do 12 ton w zleceniu powinno dać radę).
Ładownia jest wyposażona w prowadnice dla towaru(-ów), można tam dawać palety, dzielić ładownię na przedziały, a dla większej pewności na ścianach bocznych są po dwa uchwyty przez które można przeciągnąć liny mocujące. Pod sufitem są lampy przydatne podczas załadunku.
Szoferka może być oddzielana od kontenera.
Całość urodą nie grzeszy, lecz funkcje transportowe spełnia jak należy
Zdjęcia:
•Widok ogólny 1
•Silniki i instalacja paliwowa 1 2 3 4
•Generatory antygrawitacyjne i akumulatory 1
•Ładownia1 2 3
Cała GALERIA
Zapraszam do komentowania
Samobieżny Kontener Uniwersalny
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Ja bym go nazwała "Pszczółka"
Estetyka takich maszyn pełni chyba rolę drugorzędną-liczy sie funkcjonalnosc, czyli praca jak najbardziej w porządku moim zdaniem.
Estetyka takich maszyn pełni chyba rolę drugorzędną-liczy sie funkcjonalnosc, czyli praca jak najbardziej w porządku moim zdaniem.
Ostatnio zmieniony 2007-08-24, 01:16 przez Iskra, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak teraz się na nie patrzę, to może rzeczywiście trochę małe... Aerodynamika aerodynamiką, ale przynajmniej tarcie jest wyeliminowane. Dzięki temu nawet przy małej mocy można się "ślizgać".martinbb pisze:ale silniki wydają się śmiesznie małe
A wiesz że też myślałem o Pszczółce Ale nie nazwałem go tak bo to chyba byłoby zbyt komiczne. Chociaż może powinienem zwiększyć swoją dawkę humoru.Iskra pisze:a bym go nazwała "Pszczółka"