OOOOO!!!!!!!
Geometrię trzyma, to najważniejsze. Od razu widać że to traja custom. Mogłaby być niższa, ale niekoniecznie, szczególnie że jest bazowana na motocyklu.
W szczególności podoba mi się bak, wydechy, i przednie lagi.
Nie leżą mi opony, hak i pojedyńcze światło z tyłu. Dobrze, że natychmiast można ocenić, gdzie jest silnik.
O miejscach dla pasażerów nie mówię, bo to zupełny cyrk.
Fajna mina kierowcy.
Już to samo w sobie jest ciekawym tematem - nikt nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego kierowcy motocykli zamiast mieć najszerzej uśmiechnięte i najweselsze mordy, robią najgroźniejsze i najpoważniejsze miny :) (a co za tym idzie i najgłupsze tez :)
Cholera dlaczego za brązowy kask otwarty trzeba dać na BL aż 2 dolce???
W ogóle to ubiegłeś mnie skubańcu! W planach mam typową traję, z szerokimi oponami z tyłu i z silnikiem od Garbusa! Tylko jeszcze nie wszystko wykombinowałem, widać za wolno myślę :)
W kwestii merytorycznej: trójkołowce Bosmal (Bielsko-Biała) istniały na rynku w 1994, być może i trochę wcześniej (a pewnie i przedtem było u nas parę seryjnych modeli):
www.bosmal.com.pl
Tyle że paskudnie brzydkie, na samochodowych kołach, z samochodowymi fotelami, nie wiem czy silnik nie od Malucha. Jak się tym jeździ - diabli wiedzą, raz w życiu widziałem na żywo, ale obawiam się że trwałość dorównuje estetyce :)
)
