Poślizg gąsienic...

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

Poślizg gąsienic...

#1 Post autor: Żbik »

Cześć!

Żaliłem się w Kielcach, że gąsienice w spychaczu się ślizgają, bo model jest za ciężki. Cały ubiegły tydzień zachodziłem w głowę i znalazłem rozwiązanie problemu. Musiałem nieco przerobić konstrukcję ram trakcyjnych gąsienic, bo zmodyfikowałem osie napędowe. Teraz wyglądają tak. Podczas jazdy, te dwa liftarmy łąpią za wystające (zapobiegające zsuwaniu się) elementy gąsienicy i poślizg jest wyeliminowany. Teraz spych popyla jak malina :)

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#2 Post autor: Duke »

Hmm, ale to tylko dwa zabieraki rozstawione co 180 topni, czy to nie bedzie zbyt skokowo pracowało? Poza tym elementy na gąsienicach o które zahaczają (axle joinery) są u ciebie zamocowanie niesztywno, więc jak to w rzeczywistości pracuje - nie ma poślizgów? Może daj jakiś filmik?

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#3 Post autor: Żbik »

Duke pisze:ale to tylko dwa zabieraki rozstawione co 180 topni, czy to nie bedzie zbyt skokowo pracowało?
nie, gdyż zawsze któryś na obwodzie jest zaczepiony o joiner.
Duke pisze:Poza tym elementy na gąsienicach o które zahaczają (axle joinery) są u ciebie zamocowanie niesztywno, więc jak to w rzeczywistości pracuje - nie ma poślizgów
nie ma znaczenia czy te leemanty sa ruchome czy nie, te "zbieraki" jak już złapią któryś z joinerów, to ciągną jak zębatka - nie ma możliwości poślizgu, ewentualnie mogą przeskoczyć jeśli trafią na joinera "z góry" (zdarzyło się to kilka razy, ale rzadko). Wówczas łapią następnego tak jak powinny. Dodatkowo taśmę ciągną opony, te haki są umieszczone pomocniczo, dla naprawdę ciężkich manewrów typu zawracanie w miejscu - tzw. bączek. Teraz uciąg gąsienic jest tak duży, że nawet jak spych nie może pod coś podjechać, to taśmy kręcą się w miejscu. Mam nadzieję, że nie skończy się to połamaniem zębatek ;)

Oczywiście nie jest to rozwiązanie idealne - choćby z uwagi na te sporadyczne przeskoki - zawsze będzie gorsze niż oryginalne gąsienice zazębione na zębatkach. Ale jak na potrzeby mojego modelu myślę, że wystarczające :)

Filmy wrzucę na Tubę jutro.
Ostatnio zmieniony 2007-09-16, 14:57 przez Żbik, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#4 Post autor: Żbik »

No i są filmy. Bączek:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=L9kShcy4RgA[/youtube]

i D575 kontra fasola ;)

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Kiiak7GqbbQ[/youtube]

Czekam na opinie.

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#5 Post autor: szarikm »

Nie zły patent wymyśliłeś na przeskakiwanie gąsienicy - sama przeróbka dżdżownicy chyba trochę trwała :)
W Kielcach wspomniałeś o dociążeniu tyłu, ale chyba już w tej sytuacji, dociążeniem nie będziesz zawracać sobie głowy?
Ostatnio zmieniony 2007-09-16, 16:21 przez szarikm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#6 Post autor: Żbik »

szarikm pisze:W Kielcach wspomniałeś o dociążeniu tyłu, ale chyba już w tej sytuacji, dociążeniem nie będziesz zawracać sobie głowy?
No nie jest to już niezbędne. Ale zostawię w tym wystającym z tyłu balaście dwa takie klocki. Jednak ten lemiesz mocno ciągnie do przodu :( Mam na myśli jeszcze jedną modyfilkację, tym razem samej gąsienicy - może uda się jeszcze lepiej przekazać napęd ;) Szczegóły wkrótce...

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#7 Post autor: Bricksley »

Na pierwszym filmiku widać tak jakby trochę przeskakiwały. Czy tak jest w rzeczywistości czy tylko film tak wyszedł. A rozwiązanie ciekawe.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#8 Post autor: Żbik »

Karol pisze:Czy tak jest w rzeczywistości czy tylko film tak wyszedł
Niestety zdarza im się przeskoczyć :( Pracuję nad tym...

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#9 Post autor: Żbik »

Jest mały postęp w temacie. Taka konstrukcja tylnej osi znacznie redukuje ilość przeskoków. Wcześniejsza wersja pod wpływem siły rozchodziła się wszerz, bo te sworznie puszczały i koła swododnie wędrowały na osi, co dawało miejsce na ześlizgnięcie się zbieraczy z joinera.

Ciągle myślę nad jeszcze lepszym patentem, więc wszelkie sugestie mile widziane :spoko:

ODPOWIEDZ