Seria: Technic
Rok produkcji: 2007
Liczba części: 1384
Liczba figurek: 0
Spis części:http://www.peeron.com/inv/sets/8275-1 Cena: MSRP: 150,00$, nowy: 149Euro(ebay.de) polska 630zł(allegro.pl)
Ilość silników: 4
Ilość gąsienic: 84
Historia
Konstruktorom Lego do głowy wpadł pomysł zbudowania zdalnie sterowanego Buldożera. Najprawdopodobniej został on odwzorowany z modelu Komatsu D475A-5. Czekaliśmy do premiery, żeby zobaczyć dzieło konstruktorów. Do jednego z największych pudełek trafiło prawie 1400 klocków z najnowszą elektroniką. Oto zdjęcie porównujące model Lego z Oryginałem:
Opis
Model 8275 wszedł na rynek polski w 2007 roku. Buldożer szokował nas od pierwszych zdjęć, swoją wielkością oraz funkcjami. Napęd który wiedzie od 2 dużych silników XL jest bardzo silny i pozwala buldożerowi na sprawne pokonywanie przeszkód oraz robót budowlanych. Model jest pokaźnych rozmiarów, długość modelu 47cm wysokość 18 i szerokość przedniej łychy 24 cm! Model jest inny od wcześniejszych modeli technic. Szokuje zagospodarowaniem każdego kawałka przestrzeni. Jest on prawie jak MT ale nie zapominajmy że to bardzo funkcjonalny model. Wracając do jego funkcji. Przełączając w pilocie na odbiornik nr. 4 odkrywamy nowe możliwości. Pierwszym kontrolerem podnosimy i opuszczamy przednią łychę, natomiast drugim tylne „grabie”(fachowej nazwy nie znam). Podczas jazdy model zachowuje się bardzo sprawnie. Łatwe podjeżdżanie pod przeszkody, obroty czy zabawa przednią łychą. Nowe gąsienice są dużo większe, lecz śliskie. Na podłodze model rusza „po piskach”, gąsienice się ślizgają (jedna z wad). Więcej informacji niebawem....
Nowa Elektronika
Każdy z nas już wie, że nowa elektronika wchodzi w nasze posiadanie! Otwierając pudełeczko pierwsze co zrobiłem to podłączyłem silniczki i sprawdzałem jak działają. Silniki XL są dość duże okrągłe, obracają się wolno, lecz ich zatrzymanie to duże wyzwanie! Mniejsze silniki nie pozostają dłużne, ich siła jest spora a wielkość bardzo mała-przystępna. Silniki podłączamy do odbiorników IR (podczerwieni) po dwa silniki do każdego. Odbiorniki mają swoja fale od 1-4. Konstruktorzy informują nas o ustawieniu odbiorników na 1 i 4. Jedynka odpowiada za napęd, a czwóreczka za łychę i „grabie”. Od odbiorników kabelek prowadzi do zasilania. Jest to pudełeczko dość małych rozmiarów. Zagospodarowana przestrzeń jest na 6 baterii AA. Można powiedzieć że skrzyneczka jest rozmiarów tych baterii. Posiada przełącznik zasilania. Nie zapominajmy o pilocie. W niego właśnie wchodzą 3 baterie AAA i nim kierujemy buldożerem. Ma dwa kontrolery, dwu stopniowe przód-tył, oraz malutkie przełączniki obrotów. Dodatkowo pilot posiada wybieranie kanałów 1-4. Jedynym mankamentem całej elektroniki jest utrata łączności IR w przypadku zasłonięcia przekaźnika. Muszę też wspomnieć o krótkich i nie wypinanych kabelkach. Są one inne od poprzednich(kolejna zmiana:() i lepiej się trzymają.
Pudełko i zawartość
Zacznijmy od najważniejszej rzeczy, pudełko jest SOLIDNE! Otwierana pokrywa pokazuje nam w środku zdjęcia funkcji modelu oraz całej aparatury. Na czołowej stronie pudełka widnieje buldożer oraz zdjęcia funkcji i elektryki. Całą resztę można widzicie na fotkach. Wymiary pudełka : 65cm x 47,5cm x 10cm (szerokość x wysokość x grubość). Teraz trochę o zawartość. Otwierając pudełko rzucają nam się w oczy 3 instrukcje oraz kilkanaście woreczków z LEGO. Dostajemy 29 woreczków, w czym 8 jest od elektroniki. Woreczki są różnych maści, dziurkowane, śliskie i takie twarde a'la plastikowe (myślę że wiecie o co mi chodzi). Trochę latają po przestrzeni pudełka, lecz to "pecha" przy wszystkich plusach. Zapomniałbym o nowych klockach, oto one:
http://peeron.com/inv/parts/55615 x 2 oraz http://peeron.com/inv/parts/x1739 x 3
Instrukcja
Instrukcja występuje w trzech częściach. W pierwszej części budujemy podwozie – przód buldożera i tył. W drugiej części dodajemy mu uroku, budujemy przednia atrapę i całe upiększanie. W ostatniej części instrukcji konstruujemy łychę i tylne grabie. Całość jest gotowa i odpalamy maszynę. Kilka słów o czytelności instrukcji. Jest ona czytelna i bardzo dobrze skonstruowana, brak jakichkolwiek niedociągnięć. W instrukcji są także wskazówki jak włożyć baterie i się bawić :)
Budowa
Budowa przebiega bardzo sprawnie, co daje plus instrukcji. Model powstał przez +/- 4 godziny. Zaczynamy od konstruowania przedniej części modelu. Kolejno tylnej części i napędu. Pod koniec instrukcji nr.1 budujemy silnik V6. Później budujemy całą „górę” modelu, a na końcu łychę i „grabię” o czym już wspominałem. Budowała modelu bardzo przyjemna.
Instrukcja nr.1
Instrukcja nr.2
Całość
Podsumowanie
Model jest genialny. Zaskoczył mnie swoimi wymiarami, myślałem że będzie mniejszy. Jest bardzo bawialny i daje dużą frajdę nawet dorosłym.
(tata & company ^^ ) Jest świetnym materiałem na części. Bardzo dużo elektroniki oraz klocków daje nam świetne możliwości. Cena modelu w tej chwili (595zł jakie dałem) nie jest rewelacją, ale jak spadnie to pewnie kupie drugiego na części. Polecam każdemu MT'owcą także. Zapraszam do oceny recenzji jak i modelu.
Pozdrawiam Robert
Filmik http://toya.net.pl/~dexter11/20092007068.mp4
Ps Mam nadzieję że wszystko napisałem o modelu:)
_________________ Cb1100RR
Ostatnio zmieniony przez nori 2008-10-01, 12:31, w całości zmieniany 4 razy
Wiek: 33 Dołączył: 19 Maj 2006 Wpisy: 2096 Skąd: KrakóVW
Wysłany: 2007-09-20, 21:28
Robson1903, piszesz o tym,ze traci sie kontrole nad buldozerem po zaslonieciu nadajnika. A sprawdzales na sloncu czy nie glupieje? W Kielcach stwierdzilismy,ze kolejki sterowane przez IR maja tendencje do wymykania sie spod kontroli,bo slonce powoduje zaklocenia w pracy systemu podczerwieni. Czy moglbys cos napisac na ten temat o tym modelu?
Wiek: 40 Dołączył: 07 Lut 2006 Wpisy: 436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-20, 21:32
No to chłopie wpadłeś jak śliwka w kompot - właśnie dołączam do grona osób które Cię nie lubię. Ja po prostu z samej zazdrości nie będę mógł spać. :mruga: Chyba zacznę się dowartościowywać i Ci dogryzać na każdym kroku.
Recenzja bardzo dobra. Zadanie miałeś banalne - taki cudny model nie może być źle opisany. Zdjęcia super. Wielkie i wszystko pokazują. Przez Ciebie zaczynam czuć apetyt na ten model (to już Twój drugi minus u mnie :mruga: ).
Życzę Ci jako nabywcy mnóstwa frajdy z tego modelu.
PS. Jeśli go kiedyś kupię i nie będzie mi się podobał to Cię odnajdę. :mruga:
Piękna rzecz =] Jakiś wielki Technic zawsze był moim marzeniem...
PS. "Łycha" to lemiesz, a "tylne grabie" to zrywak, w tym przypadku wielozębny ;]
Ostatnio zmieniony przez czekoladowyboss 2007-09-20, 22:43, w całości zmieniany 1 raz
kris kelvin [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-21, 09:33
Bardzo dobra recenzja. Cieszę się waszym szczęściem z tego jak widzę fantastycznego modelu, bo mnie techniks jakoś nie bardzo kręci. Ale ten model muszę przyznać firmie Lego wyszedł bardzo zgrabnie :)
Pietruszka [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-21, 10:01
Recenzja bardzo dobra - porusza wszystkie istotne kwestie.
Od siebie dodam tylko, że po otwarciu pudełka może nas czekać niemiła niespodzianka w postaci pozaginanych stron instrukcji ... żałuję, że Lego odeszło od stosowanych kiedyś wytłoczek z tworzywa - wtedy nie było tego problemu.
Bardzo mnie cieszy, że na kolejnym łódzkim spotkaniu integracyjnym będzie można zobaczyć buldiego :]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum