Forum LUGPOL

Dzień dobry!

Przedstawiam silniki gwiazdowe w paru najpopularniejszych konfiguracjach.
Nie są to modele konkretnych silników, lecz raczej odwzorowanie układu cylindrów.

R5 - taki jak M11 w Po-2, czy UT-2:


R7 - np. Armstrong Siddeley Genet Major (np. RWD-6), bodajże TS-8 Bies też miał silnik 7-cylindrowy:


R9, jak bardzo popularny również w Polsce międzywojenny silnik Wright Whirlwind (z bardziej znanych - RWD-9, Ryan NYP Lindbergha), czy AI-14 m.in. z Wilgi:


R18 - najpopularniejszy silnik w tym układzie to chyba Pratt&Whitney R2800 (P-47, F4U, wiele innych samolotów II wojny)


(R14 nie ma bo już miałem dosyć

Jednak zrobiłem też 7x2, czyli R14:

Pierwsze co mi przychodzi do głowy w tym układzie, to rodzina francuskich silników Gnome-Rhone (GR-14), stosowanych szeroko na całym świecie, m.in. w Polsce (np. PZL P.24).

I kolejny dodatek
R28 - największa liczba cylindrów w silniku gwiazdowym (seryjnym, bo podobno w okresie międzywojennym była też prototypowa gwiazda 9x4, ale nie widziałem żadnego zdjęcia). Było ich kilka. Najpopularniejszy to gigantyczny Pratt&Whitney R-4360. Silnik ten był stosowany w kilku samolotach powojennych, m.in. w ostatnich wersjach Corsaira, czyli w Goodyear F2G. Ale nie zdążyły wejść do użycia bojowego. Jeśli nie wystarczy że był 'BARDZO DUŻY', to może tak: 70 litrów pojemności i 4 tysiące KM

Tak sobie oglądam, patrzę, podziwiam - śliczne! Normalnie odlot
R5 mi najbardziej przypadła do gustu

Świetne.
Najbardziej podoba mi się R7

(Czy do powstania tych silników nie przyczynił się Fokker Dr. I, Hippotama?)

Piekne! Nie wyobrażałem sobie jak mozna to zrobić - teraz już wiem. Sprytne!

Super sa nie powiem. Brakuje reszty samolotow, ale miales budowac Komarka...

Mały update - R14, który był o tyle kłopotliwy w montażu, że jedna gumka przeplata się pod popychaczami tylnej gwiazdy.

Do pełni szczęścia została trójka i ..... absolutny gigant - 28-cylindrowy R4360 (podobno Niemcy też zaczęli robić coś takiego) w układzie poczwórnej gwiazdy (największa liczba cylindrów w silniku lotniczym, ok. 3000KM mocy, ale samoloty z nim nie zdążyły wziąć udziału w wojnie), na którego jakoś na razie nie mam ochoty

M_longer - jasne że tak, jak zobaczyłem ósemkę w DrI Hippo, to zacząłem kombinować jak zrobić realny, nieparzysty podział. Poza tym lotnictwo jest bliskie memu sercu.

Misterzumbi - Komar może będzie, a może i nie będzie, jak na niego patrzę to zupełnie nie wiem jak się za to zabrać.

piekne projekty swietnie ci wyszly,
moze Hippotam wstawi do swojego fokkera ta slodka dziewiatke

a propos dziewiatki, czy ona tez jest oparta na "gumkowym" patencie ? bo wyglada na bardziej skomplikowany projekt

Zgadza się, cylindry dziewiątki ("technic handle" na krótkim pinie nałożonym na "bar 1L w. clip") są poprzyczepiane promieniście do malutkiej oponki nałożonej na bush 1/2.

Przy okazji budowania tegoż dokonałem pewnego odkrycia
Przyczepiając popychacze zaworów (czyli ludzikowe łapki) do "bar 1L", niektóre nie chciały się trzymać pod odpowiednim kątem, po prostu odskakiwały. Po bliższym przyjrzeniu się, okazało się, że są 2 rodzaje tego klocka:

Węższe się tutaj nie nadają, bo łapki się ich zbyt słabo trzymają.

Toś mnie waść pan zaskoczył tymi Bar 1.5L with clip, nawet nie wiedziałem...

martinbb pisze:Toś mnie waść pan zaskoczył tymi Bar 1.5L with clip, nawet nie wiedziałem...

Nawet Peeron nie wie
http://www.peeron.com/inv/parts/x1156
O węższej wersji nie ma nic.
V1, a może jesteś posiadaczem unikatów?

E tam co za unikat inna rzecz że szersza wersja jest popularniejsza, na kilkadziesiąt tych części w różnych kolorach mam tylko kilka ciemnoszarych w wąskiej wersji, prawdopodobnie pochodzą z komendy ze świecącym ludzikiem.
Wysłałem 10 dni temu maila do peerona, ale chyba nie są zainteresowani tak drobnymi różnicami.

Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciał mieć czas i warunki do trzaskania tak dobrych zdjęć <wzdycha>. Niestety, póki co tylko Nikon Coolpix do fotek i komórka do filmów, a za studio robi parapet...
Może zaczniesz odpłatnie robić sesje MOCom choćby na terenie stolicy? Sporo chętnych by się znalazło

Dodałem R28.

Największa liczba cylindrów w seryjnym silniku gwiazdowym. Najpopularniejszy to gigantyczny Pratt&Whitney R-4360. Był stosowany w kilku samolotach powojennych, m.in. w ostatnich wersjach Corsaira, czyli w Goodyear F2G. Ale nie zdążyły wejść do użycia bojowego.
Jeśli nie wystarczy 'BARDZO DUŻY', to może tak: 70 litrów pojemności i 4000 KM

V1 pisze:bo podobno w okresie międzywojennym była też prototypowa gwiazda 9x4, ale nie widziałem żadnego zdjęciał

Nawet nie pytam się czy zrobiłbyś go, bo to jest raczej bardziej niż pewne
Silnik jest jak napisałeś 'BARDZO DUŻY'
Może w takim razie zrobisz jakiś 'BARDZO DUŻY' samolot z którymś z twoich silników?

Ten ostatni silnik R28 to jakis potwór 4000 KM, 70 litrów pojemności, masakra ile to pali?? Podoba mi śię scenka z udziałem R28, widać że ten koleś to weteran wojenny