7787 The Bat-Tank: The Riddler and Bane's Hideout
: 2007-11-04, 13:31
7787 The Bat-Tank
Dane techniczne:
Seria: Batman
Rok produkcji: 2007
Liczba części: 645
Liczba figurek: 3
Spis części: http://www.bricklink.com/catalogItemInv.asp?S=7787-1
Cena: MSRP: 50,00 $
Pudło i instrukcja
Pudło całkiem spore i ku mojemu zaskoczeniu dosyć trwałe (w nowych zestawach to już naprawdę rzadkość). Na bocznej ściance widnieje zdjęcie figurek, które zawiera zestaw (Batman, Bane oraz The Riddler). Z tyłu natomiast mamy mały komiks oraz zdjęcia opisujące funkcje pojazdu (zdejmowana szybka kabiny, rakiety wystrzeliwane 'na pych' zarówno w czołgu jak i w motorze Bane'a, wyrzutnia sprężynowa w tylnej części czołgu oraz otwierana brama i ruchome gąsienice - odnośnie dwóch ostatnich to chyba oczywiste :) )
Instrukcja wykonana z dobrego gatunkowo papieru (nie zniszczy się zbyt szybko) i jest zszywana więc strony nie powypadają. Wszystko jest w niej opisane tak, że nawet pięciolatek bez problemu się połapie. Na pierwszych stronach pokazane jest jak należy traktować klocki (nie zalecają kładzenia luzem na dywanie) co sprawia, że prawie każdy działa niezgodnie z zaleceniem :) Pokazane są także woreczki z częściami. Są ponumerowane, a w każdym znajdują się klocki potrzebne do budowy konkretnej części zestawu więc nie trzeba nawet bawić się w szukanie. Wszystko uproszczone do granic możliwości.
Budowa
Jak już wyżej pisałem, zbudowanie modelu przebiega całkowicie bezproblemowo. Nie sposób się pogubić czy czegoś przeoczyć. Jedynie montowanie gąsienic jest dość upierdliwe ze względu na ilość ogniw. Może się nie znam ale 158 ogniw (po 79 na każdą gąsienicę) to naprawdę sporo. Zaczynamy od zbudowania drobiazgów (motor, butla z chemikaliami, detonator, ładunek wybochowy, jetpack). Następnie brama podzielona na 2 części i w końcu sam czołg. Bat-Tank również składa się z modułów. Najpierw robimy kabinę, potem tylną wyrzutnię i obie gąsienice.
Następnie łączymy to wszystko i voila...
Bat-Tank gotowy. Wygląda naprawdę ciekawie. Wprawdzie Batman nigdy czołgu nie miał ale pomysł jest dobry. Może wprowadzą go do którejś z kolei Hollywoodzkiej produkcji...
Na zdjęciach poniżej widać wyrzutnię rakiet z tyłu, 2 rakiety/działka ukryte z przodu, odłączany tylny moduł oraz wnętrze kabiny.
I zestaw w całej okazałości:
Ogólnie rzecz biorąc zestaw jest naprawdę ciekawy. Bardzo bawialny, a przez to dobry dla młodszych odbiorców. No i stanowi źródło ciekawych części m. in. dostarcza dużej ilości ogniw gąsienicowych.
Za:
- Bawialność na wysokim poziomie,
- źródło części,
- bat-czołgu jeszcze nie było, a wyszedł naprawdę dobrze,
- dość przystępna cena jak na taki zestaw.
Przeciw:
- Bardziej doświadczeni nie będą mieli radochy z układania, za proste to wszystko :) ,
- o ile dobrze pamiętam Batman był czarny, a tu maska i peleryna granatowa, aha no i włosy riddlera były pomarańczowe a nie czarne...,
- gąsienice są ciut za luźne, przy podnoszeniu lubią się przekrzywiać i nie układają sie potem równo na kołach (po jednym ogniwie mniej i byłoby idealnie).
Dane techniczne:
Seria: Batman
Rok produkcji: 2007
Liczba części: 645
Liczba figurek: 3
Spis części: http://www.bricklink.com/catalogItemInv.asp?S=7787-1
Cena: MSRP: 50,00 $
Pudło i instrukcja
Pudło całkiem spore i ku mojemu zaskoczeniu dosyć trwałe (w nowych zestawach to już naprawdę rzadkość). Na bocznej ściance widnieje zdjęcie figurek, które zawiera zestaw (Batman, Bane oraz The Riddler). Z tyłu natomiast mamy mały komiks oraz zdjęcia opisujące funkcje pojazdu (zdejmowana szybka kabiny, rakiety wystrzeliwane 'na pych' zarówno w czołgu jak i w motorze Bane'a, wyrzutnia sprężynowa w tylnej części czołgu oraz otwierana brama i ruchome gąsienice - odnośnie dwóch ostatnich to chyba oczywiste :) )
Instrukcja wykonana z dobrego gatunkowo papieru (nie zniszczy się zbyt szybko) i jest zszywana więc strony nie powypadają. Wszystko jest w niej opisane tak, że nawet pięciolatek bez problemu się połapie. Na pierwszych stronach pokazane jest jak należy traktować klocki (nie zalecają kładzenia luzem na dywanie) co sprawia, że prawie każdy działa niezgodnie z zaleceniem :) Pokazane są także woreczki z częściami. Są ponumerowane, a w każdym znajdują się klocki potrzebne do budowy konkretnej części zestawu więc nie trzeba nawet bawić się w szukanie. Wszystko uproszczone do granic możliwości.
Budowa
Jak już wyżej pisałem, zbudowanie modelu przebiega całkowicie bezproblemowo. Nie sposób się pogubić czy czegoś przeoczyć. Jedynie montowanie gąsienic jest dość upierdliwe ze względu na ilość ogniw. Może się nie znam ale 158 ogniw (po 79 na każdą gąsienicę) to naprawdę sporo. Zaczynamy od zbudowania drobiazgów (motor, butla z chemikaliami, detonator, ładunek wybochowy, jetpack). Następnie brama podzielona na 2 części i w końcu sam czołg. Bat-Tank również składa się z modułów. Najpierw robimy kabinę, potem tylną wyrzutnię i obie gąsienice.
Następnie łączymy to wszystko i voila...
Bat-Tank gotowy. Wygląda naprawdę ciekawie. Wprawdzie Batman nigdy czołgu nie miał ale pomysł jest dobry. Może wprowadzą go do którejś z kolei Hollywoodzkiej produkcji...
Na zdjęciach poniżej widać wyrzutnię rakiet z tyłu, 2 rakiety/działka ukryte z przodu, odłączany tylny moduł oraz wnętrze kabiny.
I zestaw w całej okazałości:
Ogólnie rzecz biorąc zestaw jest naprawdę ciekawy. Bardzo bawialny, a przez to dobry dla młodszych odbiorców. No i stanowi źródło ciekawych części m. in. dostarcza dużej ilości ogniw gąsienicowych.
Za:
- Bawialność na wysokim poziomie,
- źródło części,
- bat-czołgu jeszcze nie było, a wyszedł naprawdę dobrze,
- dość przystępna cena jak na taki zestaw.
Przeciw:
- Bardziej doświadczeni nie będą mieli radochy z układania, za proste to wszystko :) ,
- o ile dobrze pamiętam Batman był czarny, a tu maska i peleryna granatowa, aha no i włosy riddlera były pomarańczowe a nie czarne...,
- gąsienice są ciut za luźne, przy podnoszeniu lubią się przekrzywiać i nie układają sie potem równo na kołach (po jednym ogniwie mniej i byłoby idealnie).