Snow Trial
: 2007-11-21, 20:09
Umiłowani bracia w Technicu
Wraz z kolegą Pietruchem chcielibyśmy zaproponować alternatywną dla TrTr rozrywkę w okresie kiedy rajdy TrTr się nie odbywają, to znaczy w zimie. Marzy nam się mianowicie rajd po śniegu pojazdami gąsienicowymi które w tradycyjnym TrTr nie mają racji bytu, a wierzymy że mogą dostarczyć nam wiele zabawy. Propozycja skierowana jest przede wszystkim, acz nie tylko, do mieszkańców Warszawy i okolic bo proponowaną lokalizacją ST byłby wypróbowany już w GP Mazowsza Park Szczęśliwicki, natomiast z racji specyfiki może przyciągnąć nie tylko Truck Trialowych wyjadaczy - szansę ma każdy kto para się Technicem, a szczególnie rosnące grono posiadaczy 8275.
Do rzeczy - ponieważ jest to świeży i nie mający precedensu pomysł, myślę że warto byłoby omówić go w gronie szerszym niż tylko nas dwóch. Dlatego podaję pod Waszą rozwagę najważniejsze kwestie, wraz z moimi prywatnymi sugestiami z którymi można się zgadzać albo nie.
1. Data rajdu
W grę wchodzą miesiące 'śnieżne', a więc okres grudzień-luty. Moja sugestia: najpóźniej styczeń, żeby pozostawić sobie czas gdyby nam przyszła ochota na bis.
2. Liczba chętnych
Proszę o wstępną deklarację osób które chciałyby startować, jak i tych które chcą tylko przyjść i popatrzeć. Na początek jestem ja, Pietruch i prawdopodobnie Smyk.
3. Wymagania co do pojazdów
Na pewno nie powinny być aż tak restrykcyjne jak w TrTr - chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę. Proponuję zacząć od wymogu jazdy wyłącznie na gąsienicach nowego typu, bo stare łatwo w śniegu zgubić a poza tym pomoże to zachować w miarę podobną skalę pojazdów. Możnaby też wyznaczyć minimalną wagę pojazdu i napęd minimum dwoma silnikami żeby wykluczyć dziwne eksperymenty, oraz wskazać preferowany typ pojazdów - np. buldożery i ratraki. Przypominam też że śnieg = wilgoć, więc może powinniśmy wymagać dobrego zabezpieczenia silników, np. przez wymóg zakrycia podwozia od spodu i pewnego minimalnego prześwitu.
4. O co walczymy
Czyli czy macie ochotę bawić się w przeliczniki waga/moc, punktowanie etapów etc, czy stawiamy bardziej na zabawę? Chodzi mi po głowie taka myśl że gdyby wymagać sterowania IR i to zajmującego tylko 1 kanał, to moglibyśmy się ścigać nawet 4 pojazdami jednocześnie po jakimś szerszym torze. Z drugiej strony nie chcę wykluczać tych którzy chcą startować a nowej elektryki nie mają, więc słucham Waszych opinii.
5. Jak powinien wyglądać tor
Tu dużo do powiedzenia ma pogoda, ale wierzę że uda nam się trafić na dobry śnieg i dobrą pogodę. I tu pytanie o przeszkody i konkurencje - nie wiem jak zachowują się nowe gąsienice na głębokim, miękkim śniegu, czy nie ma ryzyka zakopania pojazdu, i czy nie będziemy skazani na śnieg ubity. Następnie pytanie czy oprócz zwykłych śnieżnych nierówności jakie może zaoferować nam park zimą dodajemy coś swojego, czy budujemy jakieś przeszkody, czy ktoś przyniesie coś specjalnego?
Zachęcam do wyrażania opinii na wymienione przeze mnie punkty, jak i proponowanie kolejnych jeśli widzicie taką potrzebę. Mam nadzieję że nie tylko ja widzę potencjał w nowych gąsienicach
Wraz z kolegą Pietruchem chcielibyśmy zaproponować alternatywną dla TrTr rozrywkę w okresie kiedy rajdy TrTr się nie odbywają, to znaczy w zimie. Marzy nam się mianowicie rajd po śniegu pojazdami gąsienicowymi które w tradycyjnym TrTr nie mają racji bytu, a wierzymy że mogą dostarczyć nam wiele zabawy. Propozycja skierowana jest przede wszystkim, acz nie tylko, do mieszkańców Warszawy i okolic bo proponowaną lokalizacją ST byłby wypróbowany już w GP Mazowsza Park Szczęśliwicki, natomiast z racji specyfiki może przyciągnąć nie tylko Truck Trialowych wyjadaczy - szansę ma każdy kto para się Technicem, a szczególnie rosnące grono posiadaczy 8275.
Do rzeczy - ponieważ jest to świeży i nie mający precedensu pomysł, myślę że warto byłoby omówić go w gronie szerszym niż tylko nas dwóch. Dlatego podaję pod Waszą rozwagę najważniejsze kwestie, wraz z moimi prywatnymi sugestiami z którymi można się zgadzać albo nie.
1. Data rajdu
W grę wchodzą miesiące 'śnieżne', a więc okres grudzień-luty. Moja sugestia: najpóźniej styczeń, żeby pozostawić sobie czas gdyby nam przyszła ochota na bis.
2. Liczba chętnych
Proszę o wstępną deklarację osób które chciałyby startować, jak i tych które chcą tylko przyjść i popatrzeć. Na początek jestem ja, Pietruch i prawdopodobnie Smyk.
3. Wymagania co do pojazdów
Na pewno nie powinny być aż tak restrykcyjne jak w TrTr - chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę. Proponuję zacząć od wymogu jazdy wyłącznie na gąsienicach nowego typu, bo stare łatwo w śniegu zgubić a poza tym pomoże to zachować w miarę podobną skalę pojazdów. Możnaby też wyznaczyć minimalną wagę pojazdu i napęd minimum dwoma silnikami żeby wykluczyć dziwne eksperymenty, oraz wskazać preferowany typ pojazdów - np. buldożery i ratraki. Przypominam też że śnieg = wilgoć, więc może powinniśmy wymagać dobrego zabezpieczenia silników, np. przez wymóg zakrycia podwozia od spodu i pewnego minimalnego prześwitu.
4. O co walczymy
Czyli czy macie ochotę bawić się w przeliczniki waga/moc, punktowanie etapów etc, czy stawiamy bardziej na zabawę? Chodzi mi po głowie taka myśl że gdyby wymagać sterowania IR i to zajmującego tylko 1 kanał, to moglibyśmy się ścigać nawet 4 pojazdami jednocześnie po jakimś szerszym torze. Z drugiej strony nie chcę wykluczać tych którzy chcą startować a nowej elektryki nie mają, więc słucham Waszych opinii.
5. Jak powinien wyglądać tor
Tu dużo do powiedzenia ma pogoda, ale wierzę że uda nam się trafić na dobry śnieg i dobrą pogodę. I tu pytanie o przeszkody i konkurencje - nie wiem jak zachowują się nowe gąsienice na głębokim, miękkim śniegu, czy nie ma ryzyka zakopania pojazdu, i czy nie będziemy skazani na śnieg ubity. Następnie pytanie czy oprócz zwykłych śnieżnych nierówności jakie może zaoferować nam park zimą dodajemy coś swojego, czy budujemy jakieś przeszkody, czy ktoś przyniesie coś specjalnego?
Zachęcam do wyrażania opinii na wymienione przeze mnie punkty, jak i proponowanie kolejnych jeśli widzicie taką potrzebę. Mam nadzieję że nie tylko ja widzę potencjał w nowych gąsienicach