Po obejrzeniu "C.S.I Miami" kilka (lub kilkanaśie) dni temu naszło mnie na zbudowanie, charkterystycznej dla Florydy, łodzi płaskodennej.
Skala jest mniej wiecej minifigowa (przyznaję bez bicia - kalkulatora w ręku nie miałem)
Problem jest z usadzeniem figurki na miejscu. A sam model na pewno nie jest dziecioodporny :). Śmigło się kręci nie zawadzając o podłoże i nie wystając poza osłonę.
Czas na zdjęcia
Pojazd z kierowcą:

Dwucylindrowy bokser:

"Skrzydła":

Siedzisko, dźwignie, silnik:

proszę o łagodny wymiar kary
pozwoliłem sobie użyć userbarów autorstwa crisesa. mam nadzieję, że nie będzie miał za złe
-----------UPDATE-------------------------------------------------------
po wizycie w sklepie stałem się właścicielem maleństwa creatora 4917 (rewelacyja)
który stał się dawcą białych serków na dziób
