Forum LUGPOL

Chciałbym przedstawić tutaj 3 miniMOCe bandy pirackiej Von Torn'a




Myśliwce te, to głównie składaki, przerobione i uzbrojone, posklejane taśmą klejącą ;) Ale na nie uzbrojone frachtowce bardzo skuteczne ;)


MX12




Na pierwszy rzut pójdzie jednostka "flagowa". MX12 został skonstruowany wg. wskazówek i planów Von Torn'a.
Jest to jednostka bardzo szybka i zwinna i ponadto wyposażona w bogaty garnitur uzbrojenia - działka plazmowe, rakiety niesterowane, działko jonowe.
Niestety podobnie jak większość floty nie posiada osłon.

Kokpit podpatrzyłem u Legohaulica ;)

GALERIA
Ogólne 1 2 3 4 5 6
Uzbrojenie 7
Kokpit 8
Silniki 9
Fotka pamiątkowa 10


MX10




To małe "coś" jest podstawą floty. Małe, lekko uzbrojone nie ma zbyt wielkich szans w starciu z rasowym myśliwcem.
Jednak dzięki mikroskopijnej wielkości i zwrotności daje szanse ujść z życiem w przypadku przybycia posiłków ;).

GALERIA
Ogólne 1 2 3 4 5
Fotka pamiątkowa 6


MX17




Najstarszy a zarazem największy z myśliwców grupy. Jako jedyny posiada wbudowany hipernapęd.
Niestety nie posiada osłon ani cięższego uzbrojenia.
Jedynie ten myśliwiec udało się siłom wspólego sektora zdobyć bez zniszczenia go ;)

GALERIA
Ogólne 1 2 3 4 5
Silniki 6
Działko jonowe 7
Fotka z wesołym pilotem ;) 8

Zdjęcie całej floty dostępnę tutaj

Pozdrawiam ;)

MX12
Jest rewelacyjny!!
Ma genialną kabinę!!
Zdecydowanie najlepszy z całej trójki!!

MX17
Stary, ale jary. :)
Też mi się podoba, chociaż jest troszkę gorszy od MX12.
Bardzo ciekawie, wymodelowałeś jego silniki.

MX10
I tu jest troszkę gorzej. :(
Niby bryła jest ciekawa, ale czuję pewien niedosyt!!
Zdecydowanie cierpi na brak szczegółów.

Ale i tak jest super! :)

MX10 jest taki... standardowy. Nie zrozum mnie źle, ale jak na statek kosmiczny ma zdecydowanie za mało SNOTu i bajerów. Nie wiem, czy to tylko ja tak reaguję po tych wszystkich świątyniach greebli pojawiających się w tym dziale, ale zaczynam mieć alergię na gładkie przestrzenie... :D

MX12 jest dokładnym zaprzeczeniem poprzednika - SNOT i porypanie na maksa ;). Kokpit bardzo oryginalny, ale moim zdaniem brzydki ;). I nieaerodynamiczny. Jakoś się przyzwyczaiłem, że myśliwce mimo wszystko mają kabiny raczej smukłe...

MX17 moim zdaniem jest najlepszy z całej trójki. Jako jedyny nie ma przegiętej ani gładkości, ani udziwnienia. Po prostu w sam raz ;). I widzę, że muszę wreszcie zainwestować w szare beczki :P

Mi z kolei MX 10 bardzo się podoba. Właśnie przez jego tępo zakończoną "mordkę". MX 12 ma bardzo fajne kwadratowe wyrzutnie. MX 17 z kolei trochę za wysoki. Jednak wszystkie są bardzo ładne. Co do kolorów to zrezygnowałbym z białego. Żółty i czerwony w zupełności wystarczą. Ty i Jerac narobiliście mi apetytu na mikro flotę, nie ma co.

MX17 jest piękny, jest podobny do czegoś co już kiedyś budowałeś, ale w czerni dużo bardziej elegancki.
Chyba dlatego podoba mi się taki kształt (tzn kabina z przodu, za nią nieco u góry ciężkie silniki/uzbrojenie), że bardzo przypomina przód śmigłowca szturmowego. gdybyś dobudował ogon i wirnik - wyszedłby naprawdę znakomity śmigłowiec. Może spróbujesz? :)

Doceniam patenty zastosowane w MX12, ale nie podoba mi się. Też uważam MX10 za najsłabszy, choć niewątpliwie jest ciekawy. Ale wystawiając trzy sztuki, nie unikniesz porównań.
Wszystkie razem, niezależnie od tego, który ciekawszy, a który mniej, stanowią przekonującą zbieraninę kosmicznych piratów.

Widzę brak konsekwencji w malowaniu pasów na skrzydłach między MX12 i MX10 :)
Może biało żółte pasy dać asymetrycznie? na lewym - biały/żółty, i na prawym też biały/żółty?

Mi najbardziej podoba się MX 12 ma fajny wygląd. Szczególnie podoba mi się w nim działko pod kabiną które tam świetnie pasuje.

Do pozostałych modeli nie mam zastrzeżeń. Bo ty po prostu nie umiesz nie zbudować wspaniałego modelu.

Mi najbardziej podoba się MX 12 jest poprostu super mega wypasiony:D poprostu ma coś w sobie i ta kabina pilota miodzio xD. MX 17 daje rade, ale MX 10 jakoś w ogóle nie przypadł mi do gustu ;P

to ja moze dla rownowagi...
moj typ to "10" vel "swinski ryj" :)
gladki, smukly pojazd. zwarty. bez wystajacych anten, statecznikow i innych udziwnien.

Piraci dolecieli na blog .

Bardzo mi się podoba MX-12. Przypomina mi ostatniego bossa z descenta 1, z tym wielkim "okiem" z przodu i sterczącymi pod kątem wyrzutniami na "ramionach". Bardzo ciekawy design, ładnie wszystko poskładane do kupy. Nawiasem mówiąc, bardzo maluśkiej kupy.

MX-10... znaczy, taki TIE? Nie chciałbym tym latać. Mały, niefajny, tani. Zamykanie kokpitu zapewne brzmi tak jak zamykanie drzwi wartburga.

MX-17 - kolejny bardzo ładny myśliwiec, najciekawiej wygląda z tyłu. Jak dla mnie jako jedyny z nich jest dośc duży aby pomieścić wszystkie istotne elementy ORAZ jakikolwiek pancerz.