Strona 1 z 1

[MOC] O smoku, rycerzach i dziewczynie

: 2008-02-07, 23:18
autor: crises
Zainspirowany konkursem "winietkowym" na Classic Castle zrobiłem "czteropak" o wyprawie na smoka, który wcale nie jest taki zły, jakby niektórzy sobie życzyli.
Obrazek Obrazek
[1] To wy chłopaki idźcie, a ja tu na plaży sobie posiedzę przy ognisku.
[2] Którędy do smoka? O jest jakiś drogowskaz.
[3] Jestem smokiem, siedzę na skale i nic mnie nie rusza.
[4] Dobry smoczek, masz kwiatek. Wiem, że lubisz.

Inne widoczki:
Od drugiej strony, 1+2, 3+4
Cała galeria

Pozdrawiam

: 2008-02-07, 23:49
autor: tomey
Fajny zgrabny smoczek, podoba mi się też łączenie scenek

: 2008-02-08, 06:25
autor: pkowalcz
Nie jestem tylko pewien, czy bez żadnego komentarza (bo tak należy zgłaszać) ktoś będzie w stanie odgadnąć prawidłową wymowę tych scenek...

: 2008-02-08, 09:11
autor: endrju
Scenki bardzo ładne, do tego połączenia (zwłaszcza 3/4) świetnie wykorzystane do stworzenia efektu zaskoczenia. Zgadzam się jednak z pkowalczem: bez komentarza praca jest owszem, ładna - ale niezbyt wiadomo, co się tam właściwie dzieje.

: 2008-02-08, 16:10
autor: KUKUS
Bardzo ładna miniaturka- podoba mi się zwłaszcza zielony smoczek. Ładnie wyprofilowane skały i odpowiednia kolorystyka dodają uroku tej miniaturce.

: 2008-02-08, 21:11
autor: crises
Dziękuję na opinie.
pkowalcz pisze:Nie jestem tylko pewien, czy bez żadnego komentarza (bo tak należy zgłaszać) ktoś będzie w stanie odgadnąć prawidłową wymowę tych scenek...
endrju pisze:Zgadzam się jednak z pkowalczem: bez komentarza praca jest owszem, ładna - ale niezbyt wiadomo, co się tam właściwie dzieje.
Przyznaje, że miałem problem z połączeniem wszystkiego w jedną spójną całość, ale... Po pierwsze nie ma tutaj jednej prawidłowej interpretacji, po prostu scenka z życia. Po drugie chyba nie jest tak, że całkiem nie wiadomo o co chodzi :/ A po trzecie to nie jestem jeszcze pewien, czy to w ogóle zgłoszę do konkursu, więc nie ma strachu :-)

: 2008-02-08, 21:42
autor: V1
Dobry wieczór!

Fajna jest ta historyjka, podoba mi się że finałem nie jest tryskający krwią, pozbawiony łba tułów smoka :)
lecz coś ciekawszego a przde wszytkim zaskakującego.
Wiesz co, jeżeli mogę coś zasugerować, to spróbuj pokombinowac ze spójnością, bo w obecnej postaci scenki są dosyć niezależne i bez opisu trudno jest załapać sens i żart. Gdyby było np.tak:
1. w pierwszej scenie ludzik siedzący przy ogniu macha do drugiego, który odchodzi,
2. w drugiej ten co odszedł - wędruje (w postaci złożonej wciąż będą to dwaj wędrujący rycerze)
3. w trzeciej rycerz robi zamach mieczem na smoka (smoka można całego wysunąć na zewnątrz, a nawet samą skałę wysunąć na zewnątrz żeby było więcej miejsca) i jednocześnie babka go powstrzymuje ruchem ręki,
4. w. czwartej ta sama bbka daje smokowi coś do żarcia,
to historyjka byłaby bardziej spójna.
Ale z kolei w obecnej wersji jest dosyć czytelna w postaci złożonej.

Też kombinuję z czymś na ten konkurs i mam pewne problemy, próbuję pokazać dzieje na przestrzeni mniej więcej jednego roku :) oczywiście w dosyć umowny sposób.

Ten sposób połączenia scenek nigdy by mi nie wpadł do głowy, jest dużo prostszy i subtelniejszy niż toporne technic bricki i piny.

: 2008-02-08, 22:10
autor: crises
V1 dzięki za sugestie, po cześci pokrywają się z tym co sobie wykombinowałem patrząc od wczoraj na scenkę. Myślę, że da się ją ulepszyć.
V1 pisze:(...) spróbuj pokombinowac ze spójnością, bo w obecnej postaci scenki są dosyć niezależne i bez opisu trudno jest załapać sens i żart.
V1 pisze:Ale z kolei w obecnej wersji jest dosyć czytelna w postaci złożonej.
classic castle pisze:To tell your story, your vignettes must be put in a logical progressive order. You may move the story to the right or two the left, it is your choice. Your first and fourth vignettes do not have to relate to each other.
Tak do końca nie jestem pewien, czy scenki mają tworzyć czytelną całość dopiero po złożeniu, czy kiedy są rozdzielone? Od tego mocno zależy przestrzenna organizacja miniaturek.
Z wykorzystaniem ludzików też mam dylemat. Teoretycznie w każdej scence może powtarzać się ten sam minifig w różnych momentach danego wydarzenia (i zdaje się, że tak właśnie i Ty proponujesz). No i nie wiem, czy mój sposób opowiadania akcji jest prawidłowy. Z kolei jeśli powtórzę tego samego minifiga, to po złożeniu całość będzie bardziej zagmatwana.