No dobrze. Czas coś napisać w tym temacie. Widziałem ten model już wcześniej podczas jego budowy i muszę Wam powiedzieć, że za każdą serią kolejnych zdjęć nie dało się do niczego przyczepić - a model wciąż się zmieniał na korzyść. To może świadczyć jedynie o wyjątkowym kunszcie Adama. Osobiście życzę wszystkim tu zebranym aby Sz. P. Misterzumbi pozostał przy tej skali...
Podoba mi się stylistyka, choć nie przepadam za tego typu pojazdami. Podobają mi się gaźniki, które z srebrnymi pokrywami zaworów dodają muskulatury dość delikatnej konstrukcji, rury skierowane w dół sugerują dynamikę. Była jeszcze wersja z rurami wygiętymi do góry, jednak wtedy kojarzyło mi się to z rykiem, wystrzałem mieszanki i ogniem z wydechu. Teraz dodają dynamiki i szybkości.
To zabawne jak zwykłe rury wydechowe mogą zmienić charakter pojazdu. Sterczące spod głowicy do góry - zadziorne i zwariowane pojazdy w stylu "jeśli go zobaczysz zanim usłyszysz, to szkoda roboty" (by Jessie James); równolegle ułożone skierowane w dół - dynamika i szykość, bardziej sportowy niż zawadiacki charakter; pionowo ułożone - jak np. w amerykańskich ciężarówkach - majestatycznie wolna siła schowana gdzieś pod kabiną... to takie moje skojarzenia. No ale te podobają mi się najbadziej, bo troszkę ugrzeczniają i usportawiają zawadiacki pomysł na samochód.
Podoba mi się też geometria ramy, na początku oczy mnie bolały patrząc na to cudo z profilu, bo coś mi nie grało. Wystarczy popatrzeć na kąt pokryw zaworów względem poziomu, potem pionową ścianę kabiny i znów poziomo ułożone gaźniki. Coś nie gra a jednocześnie wygląda bardzo fajnie (
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=2998876).
Czy ja już pisałem o silniku? Do tej pory uważałem, że to co sam montuję jest dość szczegółowe. Patrząc na to
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=2998870 z przykrością stwierdzam, że moje co najwyżej mogą się bronić ruchomymi tłokami. Wysoko podniosłeś Adam poprzeczkę.
Lampy - te chromowane wyciągnięte super komponują się wydechami. Pod nimi jedno z lepszych zawieszeń, jakie widziałem. Popatrzcie na zwrotnice, przewody hamulcowe. Cudo.
Wnętrze ? Ooo, mam mam. Można powiedzieć, że kierownica jest trochę za duża, imho lepsza by mogła być trochę mniejsza...
Tak w ogóle patrząc na to wszystko, to widać po prostu pomysł na model. Ten pomysł nie zaczyna się od tego, że "wiem jak zrobić lampę a resztę to jakoś się wybuduje". Tutaj wydaje się być całość zaplanowana i przemyślana: od kolorystyki, przez sylwetkę, detale (popatrzcie na gaźniki i kable... wiecie dlaczego na tym zdjęciu
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=2999165 są przezroczyste przewody z bąbelkami w środku ? bo to są przewody paliwowe...) a skończywszy na prezentacji. Zwykle po skończeniu modelu zdjęcia są na szybko obrabiane (lub nie, o zgrozo) i wrzucane na BS. Tutaj widać sporo czasu włożonego w prezentację.
Wg mnie wzór do naśladowania...
Jeszcze jedna rzecz na minus... teraz, (----cenzura----), muszę przemyśleć przebudowę wszystkiego co mam aby utrzymać poziom ;)