Forum LUGPOL

Witam wszystkich!

Prezentowany przeze mnie MOC jest dość nietypowy - to kopia klawesynu Reinhard von Nagel z 2002 roku. Mam nadzieję, że pomimo "dość niszowego" tematu ten mały czerwony, dwumanuałowy instrument wzbudzi czyjekolwiek zainteresowanie.

Oto oryginał:


... i wersja miniaturowa:


Klapa klawesynu - tak jak w oryginale - jest łamana. Skrzydło można podnieść i wesprzeć na kijku. Pulpit na nuty również nie jest integralną częścią oryginalnego instrumentu - montuje się go dopiero po uniesieniu klapy.



Przekrój przez klawiatury:


A oto adres pełnej galerii:
Klawesyn

To mój debiut... Liczę jednak na szczerą ocenę mojej pracy. Dziękuję wszystkim z góry za ewentualne opinie i rady.

Bardzo mi się podoba. Fajny pomysł i przyjemne dla oka wykonanie. Tylko to chyba nie jest skala minifig?

Ciekawa konstrukcja, i przypomina oryginał. Czyli że jest dobrze! :)
Świetnie że klapa się otwiera jak w oryginale.
Podwozie wyszło topornie, chyba lepiej by było gdybyś zrezygnował z jednej z poprzeczek, a na końcu dał tylko jedną nogę zamiast dwóch blisko siebie.

Tylko dlaczego akurat takie coś? ten klawesyn wygląda koszmarnie, jakby go zrobili z meblościanki....

Dodałem jedną poprzeczkę żeby konstrukcja była stabilna i nie rozsypywała się przy każdym dotknięciu:)
Dwie nogi umieszczone obok siebie są również w oryginale (rzeczywiście w umieszczonym tutaj zdjęciu tego nie widać).
Wybrałem akurat ten klawesyn gdyż miałem sam okazję na nim grać (sentyment:).
Jest to duży instrument koncertowy zatem trudno aby dorównywał urodą małym, barokowym szpinetom. Ujęcie jest może niefortunne, ale na scenie Reinhard prezentuje się znakomicie.

Rzeczywiście dosyć rzadka tematyka choć parę pianin, fortepianów itp. znalazłem na brickshelfie. Dobrze wykonane klawisze i plus za podnoszone skrzydło. Jednak jak wspomniał V1 instrument jest niezbyt atrakcyjny. Jeszcze ten czerwony kolor nasuwa mi na myśl komunę.

Piękny.

Nareszcie nie-samochód, nie-motocykl, nie-kamienica :)

Koniecznie zgłoś na MOC miesiąca :)

Fajnie, lubię takie rzeczy. Widzę, że starałeś się oddać wygląd oryginału - i całkiem dobrze Ci się to udało. Może następnym razem spróbuj zrobić instrument w skali minifigurek?

Wygląda fajnie,bardzo dobrze go odwzorowałeś i niezły patent z antenkami.Jednak uwazam ze nie wszystko sie nadaje do odwzorowania z klocków.Fakt jest ładny i w ogóle ale troszke taki hmm...nudny? ale to może tylko moje wrażenie.


Pozdrawiam.
Piekny.

Nie mowi sie "nudny"... Co dla mnie jest najciekawsza rzecza na swiecie jest dla mmilosnika fortepianow tylko niezdarnym halasem... Pozatym jest tyle rzeczy ktore mozna zbudowac z klockow a nikt (niewielu) to robi. Jak Arvo bududja swoje "objects" to nikt sie nie pyta pocoanaco? Wszyscy wzdychaja... Dlatego:

Plus za ciekawy temat, minus za nogi i kolor...

Wniosłeś powiew świeżości w "Tu i Teraz" ;). Kolor sam w sobie mi nie przeszkadza ale zdecydowanie poprawiłbym nóżki.
Byłoby świetnie gdybyś pokusił się np. na taki klawesyn:

Zdecydowanie poprawiłbym nóżki.

Jak byś jeszcze kiedyś chciał coś podobnego zbudować to proponuje jedyny i słuszny instrument w orkiestrze czyli

Miłe dla oka z wyjątkiem spodu. Rzeczywiście jest zbyt masywny w porównaniu do góry. Kolor mi się podoba, a ten patent na klawisze już gdzieś widziałem na BS :)

ImpreSariO pisze:ten czerwony kolor nasuwa mi na myśl komunę.

Misterzumbi pisze:Plus za ciekawy temat, minus za nogi i kolor...

Pepin Krootki pisze:Zdecydowanie poprawiłbym nóżki.

mer pisze:Miłe dla oka z wyjątkiem spodu. Rzeczywiście jest zbyt masywny w porównaniu do góry.

Na kolor niestety nie ma rady (oryginał). Zmiana nóżek i mniej masywny spód? Może coś takiego...?

eee... jeszcze gorzej...

szarikm pisze:Piękny.
Nareszcie nie-samochód, nie-motocykl, nie-kamienica :)
Koniecznie zgłoś na MOC miesiąca :)

Dzięki! MOC miesiąca... Wyczuwam lekką ironię, ale cóz mam do stracenia?:) Mam świadomość, że te piękne wielkie modele, zgłaszane na MOC miesiąca pochłaniają mnóstwo czasu, ale przede wszystkim klocków (na razie nie mam ich jeszcze za wiele)

kamzel pisze:Fajnie, lubię takie rzeczy. Widzę, że starałeś się oddać wygląd oryginału - i całkiem dobrze Ci się to udało. Może następnym razem spróbuj zrobić instrument w skali minifigurek?

Spróbuję, ale w jeszcze mniejszej skali może się z tego zrobić niepodobna do czegokolwiek czerwona bryłka...:)

Piekny pisze:Wygląda fajnie,bardzo dobrze go odwzorowałeś i niezły patent z antenkami.Jednak uwazam ze nie wszystko sie nadaje do odwzorowania z klocków.Fakt jest ładny i w ogóle ale troszke taki hmm...nudny? ale to może tylko moje wrażenie.

Nudny... Cóż, miałem nadzieję, że będzie to dla niektórych miła odmiana...Np.:

Pepin Krootki pisze:Wniosłeś powiew świeżości w "Tu i Teraz" ;).

Pepin Krootki pisze:Jak byś jeszcze kiedyś chciał coś podobnego zbudować to proponuje jedyny i słuszny instrument w orkiestrze czyli
Obrazek

Ambitne. Postaram się - już wkrótce...

klawisz pisze:

szarikm pisze:Piękny.
Nareszcie nie-samochód, nie-motocykl, nie-kamienica :)
Koniecznie zgłoś na MOC miesiąca :)

Dzięki! MOC miesiąca... Wyczuwam lekką ironię, ale cóz mam do stracenia?:)

Nie, skąd. Żadnej ironii nie było. Co masz do stracenia? szansę wybrania na MOCa miesiąca oraz - jak Ci się powiedzie - wiszenia przez 6 miesięcy Klawesynu na stronie głównej. :)