Forum LUGPOL

witam!
przedstawiam "łazik terenowy na gąsienicach"


mimo prostej konstrukcji wykazuje dużą bawialnosc

korzystny rozkład obciążenia i zwarta budowa zapewniają sporą "dzielnośc" w terenie

jest to w zasadzie studium tematu (brak czasu na rozwinięcie...) ale myślę że w przyszłości będzie można na tej bazie coś ładnego zbudowac

zwracam uwage na wykorzystanie gąsienic z systemowej koparki
(niestety z braku gąsienic technic)

ukłąd przeniesienia napędu na gąsienice działa nadspodziewanie dobrze

pozdrawiam
mcdoc


oto link do galerii na Brickshelf:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=3045221
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=3045222
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=3045223


oto link do filmiku z akcji na klockowym pobojowisku;)
czołg Szymona

korzystny rozkład obciążenia i zwarta budowa zapewniają sporą "dzielnośc" w terenie

ukłąd przeniesienia napędu na gąsienice działa nadspodziewanie dobrze

Pewnie z racji małej masy tego łazkia :-) Choć mi to przypomina bardziej łunochód...
Piszesz o dzielności w terenie. Gdyby myślę ten "łazik" ważył więcej, to dzielność byłaby zerowa, bo silniki by się porozczepiały - brak chyba ich zamocowania poza wciśnięciem...

Kolorystyka też pełne spektrum, ale rozumiem, że to prototyp.
Ogólnie testuj dalej :-)

Kolega napisał w zasadzie wszystko - prawie zerowa masa, najsłabsze możliwe silniki, niczym nie przymocowane. Rozkład obciążenia faktycznie korzystny, środek ciężkości przesunięty do przodu ułatwia podjazd. W zasadzie to wypada koledze pozazdrościć - z tymi silnikami można się jeszcze nie martwić o mielenie czy przeskakiwanie zębatek, można używać najsłabszych bez żadnych szczególnych wzmocnień. Mocniejsze silniki niestety poważnie zdemolowałyby konstrukcję :)
Ale to wciąż całkiem obiecujący początek.