Forum LUGPOL

Chyba przyszedł czas na prezentacje pozostałych pirackich złomów ;)


MX-18




MX-18 to pierwszy (i prawdopodobnie) jedyny myśliwiec piracki wyposażony w tak silne osłony.
Dwa generatory wymontowano po prostu ze starego frachtowca i podłączono do kokpitu. Zyskano nie tylko dość zwarte osłony, ale również namiastkę stateczników (dość przydatne w atmosferze).
Jednostka sama w sobie jest dość słabo uzbrojona, jednakże w przypadku nieudanego ataku zazwyczaj wraca w jednym kawałku - po prostu podczas ucieczki całą energię przekierowywuje się do tylnych tarcz. Uzbrojenie stanowią dwa działka plazmowe i wyrzutnia rakiet niekierowanych (2 sztuki).

GALERIA
Ogólne 1 2 3 4 5 6 7
Z pilotem 8

Cała galeria dostępna tutaj (BS)



MX-19




I wreszcie - pełnowartościowy myśliwiec którego nie powstydziłby się żaden pilot ;) Wystarczająco zwrotna, dobrze uzbrojona maszynka do latania.
Na uzbrojenie składają się 2 działka jonowe i 8 kierowanych pocisków z głowicami jonowymi - jednostka może więc pełnić role myśliwca przechwytującego, i doskonale unieruchamia frachtowce bez uszkodzenia ich.
Do końca nie wiadomo skąd u piratów tak zaawansowany technicznie myśliwiec - prawdopodobnie wpadły w ręce Von Thorn'a podczas jednego z bandyckich napadów na chińskie frachtowce.
Pocieszającym jest fakt że banda nie posiada ich więcej niż 30...

GALERIA
Ogólne 1 2 3 4 5 6 7
Podwozie 8
Uzbrojenie 9
Silniki 10
Z pilotem 11

Cała galeria będzie kiedyś dostępna tutaj (BS)

Pozdrawiam, i życzę smacznych jajek ;)

bardzo fajne miśliwce, choc design pierwsze jest o niebo lepszy (troche star warsowy), jedyne co mi się nie podoba to "wlot powietrza" nad kabiną. drugi jest tez bardzo ładny (rowniez troche star warsowy)

Jak zwykle super i jak zwykle świetne rozwiązanie :)
A opis techniczny znów wymiata. Jak wspomniał poprzednik, design jest fajny ale... tego drugiego bardziej mi się podoba :)

Flota się powiększa, piraci rosną w siłę.
W pierwszym statku fajnie wyszły te osłony. Rzeczywiście jak wzięte z czegoś innego i przyczepione bez oglądania się na estetykę, tylko na funkcjonalność. Nie jestem jednak pewien, czy dobrze spełnią swą rolę jako stateczniki. Nie podoba mi się wlot powietrza nad kabiną. Chyba dlatego, że jest za wysoki. Sam przód troszkę "tępy", pod szybką brakuje mi jakiegoś wystającego elementu
W drugim statku podoba mi się powyginany przód, okafelkowane działa i wyrzutnie pocisków jonowych. Ładnie ułożone akcenty kolorystyczne. Patrząc na ten statek z boku wydaje mi się nieco za krótki, a tył zbyt masywny. Chyba próbowałbym dać za kokpitem jeszcze kilka klocków, żeby wydlużyć ten odcinek i odsunąć trochę silnik.
Mimo wszystko statki bardzo ładne, drugi trochę bardziej.

martinbb pisze:Chyba przyszedł czas na prezentacje pozostałych pirackich złomów ;)

a gdzie są poprzednie? trochę poszukałem ale się w minutę nie dokopałem ;)

pierwszy podoba mi się dużo bardziej niż drugi - te skrzydła wyglądają jakby były obudowanym kawałkiem modelu z mini skali, ale przez to że są mniej typowe cały model dużo zyskuje ;) - nie podoba mi się tylko to co na górze jest - wydaje mi się, że mało pasuje...

drugi mniej mi się podoba, jakiś bardziej standardowy jest....

oba statki jak zwykle prezentują wysoki poziom - "wypieszczone" do najmniejszych detali...

wejdz do galerii BS i daj UP :)

:) - no fakt - prościej sprawdzić na BS, a ja szukałem po forum... ;)

MX-19 aż prosi się o jakąś fajną nazwę, jest po prostu śliczny. Mały, ale zachowane bardzo dobre proporcje, dość niekonwencjonalne umiejscowienie skrzydeł dodaje mu charakteru. Mogły by troszeczkę opadać w dół, dodało by to jeszcze więcej dynamiki temu maleństwu. Tego round disha 2x2 z tyłu mogłeś jednak sobie darować, nie wygląda dobrze.

MX-18 z kolei przypomina mi starwarsowe "uglies", czyli zlepki kilku rozbitych czy zezłomowanych myśliwców w jedną całość. Po prostu, te skrzydła, panele czy cokolwiek to jest nijak nie pasują do reszty - chociaż pomysł jest zasadniczo ciekawy.

To jak, kiedy zobaczymy pozostałe MX-y? Może jakiś większy? :>

MX-19 Bardzo fajny, jego dziub wygląda swietnie ;P

MX-18 Jest taki trochę asymetryczny, podoba mi się to ^^

Oba stateczki prezentują się naprawdę fajne, przyjemnie dla oka fana science-fiction ^^

W MX18 podobają mi się skrzydła. Fajnie, że nie stanowią jednolitej powierzchni, ale prezentują sporą ilość detali, to bardzo urealnia model. Nie bardzo pasuje mi jedynie nadbudówka na kabinie, moim zdaniem bez niej wyglądałby lepiej. Jej kanciastość trochę się gryzie z "okrąglaczkową" bryłą całego pojazdu.

MX19 podoba mi się bardziej. Klasyczna sylwetka, proste, ale efektownie zrobione rakietki, ciekawa konstrukcja dzioba, jak już wspomniał kolega wyżej. Jedno co się kłóci, to jak już wspomniał Jerac ten round dish, wystepujący także w MX18. Wydaje mi się, że silnik wyglądałby lepiej bez niego.

Ogółem, kawał przyzwoitej roboty ;)

Jerac pisze: To jak, kiedy zobaczymy pozostałe MX-y? Może jakiś większy? :>

Ktoś tu popada w manie wielkości? ;) Małe jest piękne ;)


Dziękuje wszystkim za opinie. A w MX18 dwa halfpiny to wyrzutnie rakiet, nie wlot powietrza. Po prostu nie chciało mi się szukać dla nich innego umiejscowienia ;)

Pozdrawiam

Oba są super, MX18 jest bardzo charakterystyczny dzięki osłonom i pionowemu statecznikowi. Wystające do tyłu hi-haty też są fajne :)
MX19 jest bardziej typowy, ale też świetny. Ma fajną maskę, ale zupełnie nie podobają mi się płozy.