No to się porobiło... Grupa ma zatrzeć ślady swojej działalności, zanim na dobre zniknie znad Wołgi. Jak najlepiej odwrócić uwagę policji? Robiąc zamieszki. To jest wręcz wymarzona sytuacja dla Gierojów, uwielbiających tworzenie wszelakiego zamętu...
Po pierwsze, wynajęto pana Staszka, drugiego kierowcę. Stało się tak dlatego, że Fiodor panicznie bał się samochodów, Dymitr uważał, ze to jest dla niego niegodne, a Saper wraz z Fixerem rozbiliby się na pierwszym zakręcie. A Jurij i Marcus mogą nie wystarczyć - a gdyby kogoś z nich złapała policja..?
Plan wygląda tak: Grupa z furgonetki rozgłasza dziwaczne i raczej nieprawdziwe, aczkolwiek bardzo niepokojące wieści, blokuje głowną ulicę miasta, niszczy zieleń miejską i rozsypuje śmieci gatunku złomowego, co ma rozsierdzić mieszkańców.
Kolejnemu wzmocnieniu uległa furgonetka, tym razem zlikwidowano przednią szybe, zamocowano głośnik i przebudowano system umożliwiający jazdę w wodzie. Potem Fixer zdobył samochodzik służby drogowej i wraz z niewielką załogą ukradziono trochę znaków drogowych.. Tak, to bardzo sprytny plan.
Zabrano się do wykonywania planu. Najpierw ruszyła furgonetka z głośnikiem na wzór Blues Brothers. Z maszyny tej sypały się straszliwie wiadomosci - a to, że prezydent tak naprawdę woli chomiki, że wódka podrożeje o 350%... Mieszkańców bardzo rozzłościły te nowiny. W tym samym czasie druga ekipa zaczęła demolować zieleń miejską (saper użył swojego ulubionego sprzętu), co również niekorzystnie wpłynęło na nastroje. Ciekawe czemu?
Po chwili ta sama ekipa zablokowała główną arterię miasta. Nie ma to jak śliczny korek. Za moment druga ekipa zabrała się do zagracania miasta - poszło całkiem sprawnie, w przyczepce zmieściło się naprawdę dużo rozmaitych śmieci. Nie zabrakło też prezentu od sapera...
No i rozpętały się zamieszki. Zaczęto demolowac otoczenie, bić policjantów, włamano się do małego oddziału banku. Pojawił się też facet z pistoletem. Uznał za punk honoru ostrzelanie przyczepki. Skąd mógł wiedzieć, że jest tam prezent od sapera? To się nazywa BUM. Przepędziło to zadymiarzy z tego rejonu miasta, który został już wystarczajaco zdemolowany. Warto też nadmienić, że w czasie trwania całej akcji załogi samochodów wielokrotnie się 'spotykały' i zmieniały.
Policjanci wzięli się do roboty i założyli blokady. Wywyłało to pościg za furgonetką. Trasa budziła w kierowcy (a właściwie w szefie) lekkie wątpliwości...
-Ej.. a właściwie to skąd wy wzięliście te znaki?
-A z takiego skrzyżowania.
-Czy nie czasem z tego...?!
-A może. A co?
-...
Jak widać sytuacja stała się troszeczkę (?) niebezpieczna. Bohaterownie wyszli z tego bez szwanku. Furgonetka trochę mniej. Ale to nie koniec...
Ale to nie koniec kraks.. Dośc, ze kierowca się przestraszył i wyskoczył.
W tym samym czasie doszło do kolejnych roszad w skłądzie grup i ekipa ze sprawnym samochodem ruszyła przez zdemolowane miasto. Wrzucili na pakę dwie skrzynki, które z banku wynieśli zadymiarze (lecz ich ze soba nie zabrali) i ruszyli na zamkniętą arterię. Tam spotkali się z kierowcą, który dziwnym trafem musiał iśc pieszo. Eee...
Ale niestety, 7 osób to za dużo, by zabrać się do małej ciężarówki. Trzeba było zdobyć nowy samochód. Na szczęście Gaz nie był jeszcze zupełnym trupem i udało się go postawić na koła... przez trupa.
No i pojechali. Gdzie? Tego jeszcze nie wiem. Ale może się kiedyś dowiemy :->
Tymczasem bilans strat..
Wykorzystałem umiejętności wszystkich członków drużyny:
-Kierowca - prowadzenie aut.
-Drugi kierowca - tez prowadzenie aut
-Boss - kierowanie aut, planowanie
-Saper - zabawa w wybuchy..
-Fixer - zdobywanie róznych cennych przedmiotów typu samochód
-Komandos - rzeczy trochę siłowe, typu przestawianie znaków, demolka otoczenia.
-Adwokat - pomoc w tych przedwsięwzięciach.
I to jak na razie koniec..
[MOC] Riot
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
[MOC] Riot
Ostatnio zmieniony 2008-05-11, 19:35 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
Ups. Nie wiem skad mi się to wzięło. Już poprawione xPpkowalcz pisze:Ale czy kradzież miasta to już nie jest lekka przesada? :P
Ostatnio zmieniony 2008-05-11, 19:37 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!