[Zawody] GP Mazowsza 2008 - wyścig 3
Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team
[Zawody] GP Mazowsza 2008 - wyścig 3
Było blisko. Robiliśmy WSZYSTKO, by tym razem Duke nie wygrał. Ale i tak wygrał ;P
Można sobie gdybać, ale cyferki są bezlitosne: Duke rządzi!
WYNIKI
Odcinki były ekstremalnie trudne. Świetny sprawdzian, ale chyba musimy szukać trudniejszego terenu :) Dziękuję zawodnikom za wspólną niezłą jazdę!
Artykuł i media wkrótce.
Można sobie gdybać, ale cyferki są bezlitosne: Duke rządzi!
WYNIKI
Odcinki były ekstremalnie trudne. Świetny sprawdzian, ale chyba musimy szukać trudniejszego terenu :) Dziękuję zawodnikom za wspólną niezłą jazdę!
Artykuł i media wkrótce.
Ostatnio zmieniony 2012-10-04, 08:49 przez smyk, łącznie zmieniany 2 razy.
Krótka relacja i film z wczorajszego wyścigu na www.trucktrial.plPiotrek builder pisze:Gratuluję!
Ale co tak kiepsko z filmami i zdjęciami? Nie mogę się już doczekać!
Dziękuję Dukowi i Emilusowi za materiały.
Pozwoliłem sobie poświęcić trochę więcej miejsca TGA, bo był to jego pożegnalny wyścig. Czas na emeryturę w ciepłym garażu.
A przy okazji refleksja: odkąd zmieniliśmy przepisy i wprowadziliśmy punktację wg koncepcji Aro zawody stały się znacznie bardziej przewidywalne. Można mówić o faworytach, bo nie da sie wygrać jednym odcinkiem, za to popłaca równa jazda na wysokim poziomie. Sukces zależy w 75% od maszyny. Czy to dobrze? Na pewno jest to skuteczna motywacja do budowania konkurencyjnych maszyn :)
- pitrek02
- Posty: 880
- Rejestracja: 2006-10-05, 19:27
- Lokalizacja: Częstochowa/Wrocław
- brickshelf: pitrek02
-
Widzę, że podczas zjazdu nikt nie wpadł na pewien pomysł, unikający wywrotki. :)smyk pisze:Krótka relacja i film z wczorajszego wyścigu na www.trucktrial.pl
- pitrek02
- Posty: 880
- Rejestracja: 2006-10-05, 19:27
- Lokalizacja: Częstochowa/Wrocław
- brickshelf: pitrek02
-
Unimogiem zjeżdżałem z kąta 50 stopni. Upadku do przodu, się nie boję. :)W akim pzypadkumoglbys tylko liczyc, ze bys zrobil "bobofruta", czyli dachowanie ze zgubieniem polowy kabiny z ladowaniem na kolach po odcinka dalej, co dalo mu na pierwszym etapie GPG zwyciestwo ;]
Gorzej na boki. ;)
Ostatnio zmieniony 2008-06-01, 14:22 przez pitrek02, łącznie zmieniany 1 raz.
Opłacalne*. Tylko w ferworze walki ciężko na to wpaść. Po tym poznaje się starego wygę, że w mig na trasie ocenia ryzyko i opłacalność łapania kar.Piotrek builder pisze:Ja bym pojechał przed siebie, niszcząc zarazem chorągiewkę. Zaoszczędziłbym czasu przeznaczonego przez wszystkich (oprócz smyka) na manewrowanie i dachowanie.
Nie wiem czy było by to opłacalne, ale w moim wypadku, byłby to jedyny sposób na przejechanie tego odcinka. :)
Na pierwszym GPM2008 jednej trasy też nikt nie mógł pokonać, a wystarczyło ściąć słupek :)
*o ile nikt nie przejedzie tego odcinka "na czysto".
Ostatnio zmieniony 2008-06-01, 14:27 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotrek builder, Po czasie łatwo wszystko oceniać, ale w ogniu walki trudno tak analizować. Nikt nie ustrzegł się błędów, nawet ci, którzy jako ostatni przejeżdżali jakiś odcinek (bardzo dobrze, że teraz kolejność startów się zmienia, zwykle ten, kto jedzie pierwszy ma najtrudniej i wszyscy już wiedzą, gdzie uważać).
Wszyscy wywracali pojazdy, i chyba Kraz Emilusa okazał się najbardziej wytrzymały. Mój pojazd po tym wyścigu wygląda tragicznie, niby jest w jednym kawałku, ale kabina jest zmasakrowana i trzyma się tylko dzięki temu, że częściowo zbudowałem ją z liftarmów, teraz zastanawiam się , czy przez miesiąc nie uda mi się stworzyć nowego pojazdu.
Wszyscy wywracali pojazdy, i chyba Kraz Emilusa okazał się najbardziej wytrzymały. Mój pojazd po tym wyścigu wygląda tragicznie, niby jest w jednym kawałku, ale kabina jest zmasakrowana i trzyma się tylko dzięki temu, że częściowo zbudowałem ją z liftarmów, teraz zastanawiam się , czy przez miesiąc nie uda mi się stworzyć nowego pojazdu.
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
Szkoda, ze nie ma zdjęć (na filmie nie jest pokazany 'końcowy' wygląd samochodu Duke'a..). Fajna muzyka. Ładną mieliście pogodę ;-) Trasa na kamieniach wyglądała dośc zabójczo, zdecydowanie fajniejszy był odcinek 'przewrotkowy' :-)
Na emeryturę, czy do kasacji? :->smyk pisze:Pozwoliłem sobie poświęcić trochę więcej miejsca TGA, bo był to jego pożegnalny wyścig. Czas na emeryturę w ciepłym garażu.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!
Zdjęcia jeszcze będą, ale nie wiem, czy doczekasz się tego czego oczekujesz ;) Trasy właściwie wszystkie były zabójcze, wystarczy spojrzeć na liczbę kar. Aż dziwię się, że jakiś odcinek wygrałem. Chyba wszystkim było równie ciężko.TruckeR pisze:Szkoda, ze nie ma zdjęć (na filmie nie jest pokazany 'końcowy' wygląd samochodu Duke'a..). Fajna muzyka. Ładną mieliście pogodę ;-) Trasa na kamieniach wyglądała dośc zabójczo, zdecydowanie fajniejszy był odcinek 'przewrotkowy' :-)
Dzięki za pochwały - motywują do dalszych eksperymentów z montażem filmików.
Na emeryturę. Na półkę. Do muzeum. Nie planuję rozbiórki, zostanie jako pojazd awaryjny, "drugi samochód w rodzinie", a może nawet doczeka się wreszcie małego retuszu estetycznego.TruckeR pisze:Na emeryturę, czy do kasacji? :->smyk pisze:Pozwoliłem sobie poświęcić trochę więcej miejsca TGA, bo był to jego pożegnalny wyścig. Czas na emeryturę w ciepłym garażu.
Od lipca trzeba zacząć ścigać Duka, bo zbyt lekko kosił zwycięstwa ;) A do tego potrzebna jest nowa ciężarówka.