[MOC] Jezus był Motocyklistą
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Jezus był Motocyklistą
Przyszła chwila, kiedy i ja zrobiłem coś przy wykorzystaniu szkieleta.....
Zrobione dzisiaj, na kolanie, przy okazji wykańczania piętnastego czy szesnastego motorka do miasteczka. Zapraszam.
[ GALERIA ]
Zrobione dzisiaj, na kolanie, przy okazji wykańczania piętnastego czy szesnastego motorka do miasteczka. Zapraszam.
[ GALERIA ]
Ostatnio zmieniony 2010-08-25, 01:46 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________
V1 twoje prace są na bardzo wysokim poziomie
jednak w tym przypadku to przesadna interpretacja i porównanie nie na miejscu
ogólnie nie lubię prac (o jakiejkolwiek treści) nawiązującej do aktu ukrzyżowania Chrystusa
są to rzeczy których nie wypada komentować w odmiennej formie ,niezgodnej z faktami bo jak wiemy ciało Jezusa nie zostało pozostawione na krzyżu podobnie jak nie zostały pozostawione ciała innych ukrzyżowanych Chrześcijan...
przez ten element praca staje się nie do przyjęcia - jest zbyt wyzywająca, zbyt oczywista w swoim kierunku interpretacji, przedstawiająca fakty w sposób zbyt przejaskrawiony i błędny
taka jest moja opinia
ps: nie rozumiem czy ukrzyżowana osoba to ofiara wypadku motocyklowego ? jeśli tak to co ma z tym wspólnego krzyż?
dopiero teraz zobaczyłem napis "Jezus był motocyklistą" - uważam to stwierdzenie za totalną bzdurę i głupotę....
jednak w tym przypadku to przesadna interpretacja i porównanie nie na miejscu
ogólnie nie lubię prac (o jakiejkolwiek treści) nawiązującej do aktu ukrzyżowania Chrystusa
są to rzeczy których nie wypada komentować w odmiennej formie ,niezgodnej z faktami bo jak wiemy ciało Jezusa nie zostało pozostawione na krzyżu podobnie jak nie zostały pozostawione ciała innych ukrzyżowanych Chrześcijan...
przez ten element praca staje się nie do przyjęcia - jest zbyt wyzywająca, zbyt oczywista w swoim kierunku interpretacji, przedstawiająca fakty w sposób zbyt przejaskrawiony i błędny
taka jest moja opinia
ps: nie rozumiem czy ukrzyżowana osoba to ofiara wypadku motocyklowego ? jeśli tak to co ma z tym wspólnego krzyż?
dopiero teraz zobaczyłem napis "Jezus był motocyklistą" - uważam to stwierdzenie za totalną bzdurę i głupotę....
Ostatnio zmieniony 2008-07-19, 07:17 przez Conrack1410, łącznie zmieniany 1 raz.
Mnie osobiście takie kontrowersje nie ruszają, może dlatego że zdryfowałem już chyba całkiem na ateizm, ale faktem jest że mogłeś urazić kogoś tą pracą. Wydaje mi się jednak że uraziłbyś tylko skrajnych ortodoksów.
Pomijając kwestie etyki, w przeciwieństwie do reszty mi się praca podoba taka jaka jest. Szkielet mi nie przeszkadza, "martwy" motocykl jest doskonale zrobiony, jak zawsze...
Naszedł mnie pewien pomysł jak pokazać dokładnie tą samą pracę tak aby nie budziła aż tyle kontrowersji: Zbuduj szarą górkę z kawałkiem rozwalonej drogi, podziurawioną ścianę jakiegoś zniszczonego w wojnie budynku, całość obficie posyp "gruzem", po czym postaw to co zbudowałeś na szczycie - i będziesz mieć nie tylko doskonałą post-apocową scenkę, ale też ładnie i zgrabnie pokażesz akt Ukrzyżowania w nieco innej scenerii. Jeśli to o to chodziło, rzecz jasna :)
Pomijając kwestie etyki, w przeciwieństwie do reszty mi się praca podoba taka jaka jest. Szkielet mi nie przeszkadza, "martwy" motocykl jest doskonale zrobiony, jak zawsze...
Naszedł mnie pewien pomysł jak pokazać dokładnie tą samą pracę tak aby nie budziła aż tyle kontrowersji: Zbuduj szarą górkę z kawałkiem rozwalonej drogi, podziurawioną ścianę jakiegoś zniszczonego w wojnie budynku, całość obficie posyp "gruzem", po czym postaw to co zbudowałeś na szczycie - i będziesz mieć nie tylko doskonałą post-apocową scenkę, ale też ładnie i zgrabnie pokażesz akt Ukrzyżowania w nieco innej scenerii. Jeśli to o to chodziło, rzecz jasna :)
Ostatnio zmieniony 2008-07-19, 08:25 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 2007-06-21, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: spacelord
- Kontakt:
-
za motorami nie przepadam, ale V1 budowałeś już lepsze wcześniej... ten jakoś słabo mi się podoba...
a co do szkieletu - to wszystko byłoby OK - gdyby nie było podpisu o Jezusie... uważam że całkiem niepotrzebnie do dodałeś... i to w sumie też mi się niezbyt podoba...
gdyby nie to - to szkielet na krzyżu wcale nie musi oznaczać Jezusa, więc wszystko by było OK - tak jak Jerac napisał - post-apokalipsowy klimat spokojnie by tu pasował...
a co do szkieletu - to wszystko byłoby OK - gdyby nie było podpisu o Jezusie... uważam że całkiem niepotrzebnie do dodałeś... i to w sumie też mi się niezbyt podoba...
gdyby nie to - to szkielet na krzyżu wcale nie musi oznaczać Jezusa, więc wszystko by było OK - tak jak Jerac napisał - post-apokalipsowy klimat spokojnie by tu pasował...
Praca estetycznie wykonana aczkolwiek dla mnie ładnie i krótko mówiąc - niesmaczna oczywiste nawiązanie do aktu ukrzyżowania Chrystusa jest tu zdecydowanie nie do przyjęcia i kompletnie nie rozumiem osób którzy tworzą tego typu prace np. kontrowersyjne rzeźby, obrazy tego typu zwane przez nich tzw. sztuką - oczywiście można się domyślać co jest celem takich ludzi- w polskim w większości katolickim społeczeństwie takie prace wywołują oburzenie a przez to są nagłaśniane w mediach, twórca przez pewien czas zyskuje rozgłos a na końcu oczywiście jak wszędzie zwykle bardziej chodzi o pieniądze niż o prezentację swoich odmiennych poglądów, ale jeśli ktoś buduje takie rzeczy z klocków to już zupełnie nie wiem co nim kieruje tym bardziej że jest to w tym przypadku zupełnie nie trzymające się kupy porównanie - w czasach Jezusa nie było chyba motocykli, gdybyś właśnie zbudował taką scenkę bardziej w stylu post -apoc albo nawet tą samą , ale bez tego napisu byłoby zupełnie inaczej a nawet ciekawie, choć dla niektórych nawet i bez tego napisu już samo nawiązanie do krzyża w tej formie może być i tak niestosowne. Myślę, że forum o takich rzeczach jak klocki lego to nie jest miejsce na wywoływanie takich kontrowersyjnych spraw i chyba lepiej będzie jak każdy zachowa swoje poglądy dla siebie albo wyraża je w nieco inny sposób.
Ostatnio zmieniony 2008-07-19, 09:45 przez tobiasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus był cieślą. Ale raczej przy ukrzyżowaniu nie postawili jego warsztatu pod krzyżem.
Myślę, że Jezus mógłby być motocyklistą. Ale nie był...
ps. jeśli Jezus, to ksywka jakiegoś Twojego kolegi, który zginął w wypadku motocyklowym, to to wybacz, ale aluzja jest nieczytelna.
ps2. nasuwa sie pytanie: czy motocyklistów powinno się wieszać?
---------------------------------------------------------
Był taki wiersz, którego początek dobrze komentuje tę pracę:
Bóg
Czcigodne stworzenie
pełne majestatu
siedzi po prawicy
mojej wyobraźni
Stworzyłem Boga
na swój obraz i podobieństwo
...
Myślę, że Jezus mógłby być motocyklistą. Ale nie był...
ps. jeśli Jezus, to ksywka jakiegoś Twojego kolegi, który zginął w wypadku motocyklowym, to to wybacz, ale aluzja jest nieczytelna.
ps2. nasuwa sie pytanie: czy motocyklistów powinno się wieszać?
---------------------------------------------------------
Był taki wiersz, którego początek dobrze komentuje tę pracę:
Bóg
Czcigodne stworzenie
pełne majestatu
siedzi po prawicy
mojej wyobraźni
Stworzyłem Boga
na swój obraz i podobieństwo
...
Ostatnio zmieniony 2008-07-19, 11:31 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1469
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2431
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Ten detal jednoznacznie identyfikuje postać wiszącą - to nie człowiek, tylko inny przedstawiciel naczelnych, zatem kontrowersje są zupełnie bezprzedmiotowe ;) .Misterzumbi pisze:Hmmm... Czemu ten szkielecik ma nozki z raczek?
A tak poważnie: Panie i Panowie, budowanie z Lego - zwłaszcza w wykonaniu osób tak utalentowanych jak V1 - jest sztuką, a prawem sztuki jest prowokować. Jako katolik mogę sobie pomyśleć: "eee, darowałbym sobie tego Jezusa" albo: "eee, na cholerę ludzi prowokować", ale na pewno nie będę robił z tego afery. Chodzi o elementarną równość - tu nikt nikogo nie obraża, po prostu ktoś wyraził swoją wizję w klockowym budulcu, koniec, kropka. Oceniajmy wykonanie, rozwiązania techniczne itd, a nie idee, bo dojdzie do tego, że A-wing Jeraca zostanie potępiony jako element new-age'owego pseudoświata z gruntu niezgodnego z wiarą chrześcijańską (bo tak Kościół ocenia uniwersum Star Wars).
Dlatego gorąco apeluję o oceny merytoryczne, a nie teologiczne.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles