Oshkosh MTVR 4x4 - Reanimacja
Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team
Oshkosh MTVR 4x4 - Reanimacja
Pojazd po paru miesiącach życia zaczął się przedwcześnie starzeć i niedomagać.
3. i 4. GP Mazowsza pokazały, że największą jego wadą jest układ skrętu (dość skomplikowany, dużo elementów generujących opory) oraz słaba odporność pojazu na przechyły boczne (częste wywrotki na zboczach). Przez te dwie wady przegrałem wiele odcinków, dlatego musiałem je zniwelować.
Silnik skrętu z okolic tyłu kabiny przewędrował na przedni most i napędza zębatkę z40, dalej z8 i listwa zębata.
stary układ skrętu
nowy skręt - silnik w moście
Aby poprawić stabilność boczną pojazdu postanowiłem obniżyć zawieszenie o ok 2 study, zmienić system montażu amortyzatorów, zmienić twardośc amortyzatorów, oraz obniżyć środek ciężkości pojazdu poprzez eliminację ciężkiej zabudowy tyłu (paka) oraz dodatnie 4 odważników pod kabiną. Poprawa stateczności jest znaczna i daje efekty.
Zmieniłem również przeniesienie napędu w zwrotnicach, eliminując knoby i dając http://www.peeron.com/inv/parts/50?img=20725 (pin with towball):zwrotnice
Postanowiłem również dodać na tyle pojazdu nową zabudowę - coś a'la wrecker, czyli opuszczany podest i wyciągarka.
Tak to działa:
W tej chwili na pokładzie jest 6 silników (3x PF XL i 3x PF medium), 4 odbiorniki IR i 2 battery boxy
GALERIA
Film
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=h-fpTAuvROU[/youtube]
3. i 4. GP Mazowsza pokazały, że największą jego wadą jest układ skrętu (dość skomplikowany, dużo elementów generujących opory) oraz słaba odporność pojazu na przechyły boczne (częste wywrotki na zboczach). Przez te dwie wady przegrałem wiele odcinków, dlatego musiałem je zniwelować.
Silnik skrętu z okolic tyłu kabiny przewędrował na przedni most i napędza zębatkę z40, dalej z8 i listwa zębata.
stary układ skrętu
nowy skręt - silnik w moście
Aby poprawić stabilność boczną pojazdu postanowiłem obniżyć zawieszenie o ok 2 study, zmienić system montażu amortyzatorów, zmienić twardośc amortyzatorów, oraz obniżyć środek ciężkości pojazdu poprzez eliminację ciężkiej zabudowy tyłu (paka) oraz dodatnie 4 odważników pod kabiną. Poprawa stateczności jest znaczna i daje efekty.
Zmieniłem również przeniesienie napędu w zwrotnicach, eliminując knoby i dając http://www.peeron.com/inv/parts/50?img=20725 (pin with towball):zwrotnice
Postanowiłem również dodać na tyle pojazdu nową zabudowę - coś a'la wrecker, czyli opuszczany podest i wyciągarka.
Tak to działa:
W tej chwili na pokładzie jest 6 silników (3x PF XL i 3x PF medium), 4 odbiorniki IR i 2 battery boxy
GALERIA
Film
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=h-fpTAuvROU[/youtube]
Hmm, a jeśli nie to co? mam dobudować kwadrat 24x24 z liftarmów? Uważam że przepis o zabudowie wymaga większej dyskusji. Gdy powstawał (i to chyba u Holendrów) to miał raczej zmuszać do trzymania się wymiarów i ograniczać możliwość wrzucenia na tył pojazdu tego wszystkiego czego nie udało się konstruktorowi zmieścić (silników, atrap, przekładni), a nie ograniczać kreatywność.smyk pisze:Pytanie, czy aby na pewno ma zabudowę tyłu o minimalnych wymiarach 24x24?
Ta zabudowa powstała po zdjęciu paki o wymiarach 24x27 studów, za kabiną niczego istotnie nie modyfikowałem, zresztą nie mamy już o czym mówić, bo na Kielce będzie nowa zabudowa.
ZBLJ pisuje czasem, dziś chyba 3 razy, ciągle chce żebym sobie jakiegoś messengera zainstalował.
Insza inszość. Też nie jestem fanem tego zapisu. No ale do czego miałem się przyczepić? ;PDuke pisze:Hmm, a jeśli nie to co? mam dobudować kwadrat 24x24 z liftarmów? Uważam że przepis o zabudowie wymaga większej dyskusji.smyk pisze:Pytanie, czy aby na pewno ma zabudowę tyłu o minimalnych wymiarach 24x24?
To prawda nie ma się do czego przyczepić, kawał pięknej i bezawaryjnej maszyny. W Twoich zabudowach Duke podoba mi się ich funkcjonalność, zawsze możemy liczyć na miłe zaskoczenie. :)
Ale żeby nie było, to znalazłem jedną rzecz do której można się przyczepić: zbyt kolorowy przedni most. ;P
Ale żeby nie było, to znalazłem jedną rzecz do której można się przyczepić: zbyt kolorowy przedni most. ;P
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
Znakomicie. To ja nieśmiało proponuję, żeby ten zapis wywalić. Uzasadnienie:smyk pisze:Insza inszość. Też nie jestem fanem tego zapisu. No ale do czego miałem się przyczepić? ;P
1. Jest sprzeczny z duchem regulaminu. Dokładniej, wszyscy budując trialówki muszą dbać o proporcje (wymóg regulaminu), co bardziej utalentowani dbają też o estetykę (dochodząc do Model Teamowych efektów). Tymczasem w sporej części ciężarówek zabudowa po przeskalowaniu ma inne wymiary (np jest węższa). Jaki sens dbania o proporcje, które następnie sami musimy niszczyć?
2. Jak wykazuje historia, ten przepis bywa raz uchylany, raz nie. Np. do jego zawieszenia na rzecz (bodaj) maszyn Bobofrutexa i Makorola (chyba), Rules Team dopuścił, a do jego zawieszenia w moim przypadku chyba nie (bo było jeden do jednego czyli remis). Prawo, które obowiązuje jednych, a nie obowiązuje drugich nie jest zupełnie nic warte.
3. Wydaje mi się że pamiętam argumenty, że ten przepis ma zapobiec budowie "zbyt małych" maszyn. Osobiście nie rozumiem co jest w tym złego, co to znaczy "zbyt mała" maszyna? Na pewno taka nie ma większych szans niż duże, bo, siły nie ma, jeśli jest zbudowana proporcjonalnie będzie mieć mniejsze prześwity itd. A i jeszcze uważam prywatnie, że jak ktoś potrafi zbudować TrTr Haflingera czy inne maleństwo tego typu, to fajnie byłoby zobaczyć takie coś koło potworów w rodzaju MTVR czy Stara 266. Byle proporcjonalnie i w skali co może być mocno utrudnione...
4. To już idąc dalej, ale wydaje mi się że górne ograniczenie rozmiarów też można wywalić. Po pierwsze, jeśli zachowujemy proporcje to zwiększać tego w nieskończoność się nie da, bo ograniczeniem będą największe koła jakie Lego robi. Po drugie, będą problemy z przeniesieniem napędu, skrętem, itpd - podobnie jak teraz w największych trialówkach, ale jeszcze bardziej. Po trzecie, argumentem było kiedyś, o ile dobrze pamiętam, zapobieganie sytuacjom w których ktoś używa gotowego zawieszenia LEGO. No więc, niech używa, moim zdaniem Truck Trial poszedł tak daleko technicznie do przodu, że gotowe zawieszenie z 8880 czy innego 8466 jest w porównaniu z co lepszymi MOCami o kant...opony rozbić :-).
Nie ukrywam że jestem poniekąd adwokatem we własnej sprawie (nie mam ochoty szpecić i tak brzydkiego U1600), ale naprawdę wydaje mi się że te wymiary paki pasują do obecnego TrTr w Polsce jak pięść do nosa.
Michał
Ja?pixel pisze:a ja mysle ze robisz kolego OT
Ja nawiązałem do wypowiedzi Duke'a i Smyka. Nie wydaje mi się żeby to był OT. To raz.
Dwa, czytam to forum od dłuższego czasu już, a w szczególności w temacie TrTr przeczytałem bodaj wszystko co było napisane. Tego typu zachowania (wychodzenie od czyjejś ciężarówki i dyskutowanie jakiegoś temat z nią związanego, choćby pośrednio) są na porządku dziennym.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale naprawdę nie wydaje mi się żeby to był OT.
Michał