[MOC] Dobry i zły naukowiec

[crises]

Chciałbym Wam pokazać dwie miniaturki, które zrobiłem na konkurs o dobrych i złych naukowcach. Pierwsza jest w miarę realistyczna, a przy drugiej odbiło mi i pomysł jest z kategorii absurdalnych.




Pierwsza miniaturka pokazuje naukowca, któy wynalazł super wydajną odżywkę dla roślin. Jednak kropla i roślinka rośnie, że hej. W laboratorium ma sprzęt chemiczny, żabę w słoiku i mikroskop.
Druga miniaturka to szalona pani doktor, któa chce wszystko na świecie pomalować na różowo. Tak wiem, pomysł jest niedorzeczny, ale chciałem wykorzystać purpurowe klocki.

Wymogiem konkursowym było użycie maksymalnie 50 części w modelu. Nie było to proste, ale się udało.

Galeria 1 + [1] [2]

Galeria 2 + [1] [2] [3]

Pozdrawiam

[Grand]

Zanim wszedłem do tematu myślałem, że będzie to coś w stylu doktora Jekylla i pana Hyde'a, ale wersja z szaloną panią doktor też mi się podoba. :-) Ta jej broń przypomina trochę takiego elektrycznego byka do ujeżdżania. :-D

[lugomina]

Swietny mikroskop zbudowales i te chemiczne kolby w zestawiku z dobrym naukowcem :)
Pomysl z szalona pania naukowiec chcaca przemalowac swiat na purpurowo jest boski!
Zycze powodzenia w konkursie! :)

[kamzel]

Świetne pomysły i równie dobre wykonanie! W obu pracach sporo jest humoru, co ważne przy tego rodzaju konkursie. Do tego fajnie opisane zdjęcia, nie trzeba się domyślać co jest czym. Życzę powodzenia!

[Kaczor]

Bomba! :)

[caro]

Pomalować świat na różowo ? O zgrozo !! :D A co do scenek to masz ciekawe pomysly :D Ale tej żaby w słoiku to nie moge się dopatrzeć :P

[Jakub]

Nawet po ciężkim dniu można się odprężyć przy Pana scence.
Gratuluje Panu pomysłu i zdolności :P

[grevious27]

Bardzo fajne miniaturki :) Ale bardziej podoba się wersja dobrego naukowca.

[Benny]

Druga miniaturka to szalona pani doktor, któa chce wszystko na świecie pomalować na różowo.

Padłem :D

Oba pomysły super, a wykonanie nie ustępuje ani trochę pomysłowości ;)

[zgrredek]

Laboratorium świetne; mikroskop, a w nim kwiatek jako preparat chyba najlepsze. Różowa pani naukowiec na swoim super sprayu też niezła. Pasowałaby jako negatywny bohater do kolejnego filmu z Batmanem.

[Ither]

Pasowałaby jako negatywny bohater do kolejnego filmu z Batmanem.

tylko, że wcześniej musiałby wpaść do jakieś puszki z chemikaliami, albo coś by musiało się jej wylać na ciało, albo ktoś by musiał ją już raz zabić, dajmy na to różowym sprayem.

Miniaturki niesamowicie pomysłowe, bardzo mi się podobają :))

[crises]

Dzięki za miły odzew. Nie byłem pewien jak moje wykręcone pomysły zostaną odebrane.

Ta jej broń przypomina trochę takiego elektrycznego byka do ujeżdżania. :-D

Różowe działo może się obracać dokoła i pochylać do przodu i do tyłu, więc faktycznie z elektrycznym bykiem ma sporo wspólnego.

Swietny mikroskop zbudowales i te chemiczne kolby w zestawiku z dobrym naukowcem :)

Laboratorium świetne; mikroskop, a w nim kwiatek jako preparat chyba najlepsze.

Przyznaję, że też jestem z nich zadowolony. Szczególnie z mikroskopu. Dość często miałem styczność z takim sprzętem i widzę, że dużo łatwiej się buduje znając temat.

Zycze powodzenia w konkursie! :)

Dziękuję, ale konkurentów mam zacnych. Łatwo nie będzie.

Ale tej żaby w słoiku to nie moge się dopatrzeć :P

Niestety nie doczekałem się przesyłki z żabą zieloną, więc dałem szarą. Przezroczysta kula mocno zniekształca zawartość sowjego wnętrza, ale uwierz - żaba tam jest :-)

[Mikolaj]

Pasowałaby jako negatywny bohater do kolejnego filmu z Batmanem.

Z batmanem? Raczej z Bondem - podły naukowiec zalewający świat różem.... Aż ciarki przechodzą:)

[rekrutacja]

bardziej podoba się wersja dobrego naukowca.

Nnno, nie wiem czy faszerowanie roslinek chemia nalezy zaliczac do kategorii "dobry". Ja to bym roslinki zostawil mamie naturze, w tych flaszeczkach na pewno jest jakies paskudne DDT.

[pit]

Druga miniaturka to szalona pani doktor, któa chce wszystko na świecie pomalować na różowo. Tak wiem, pomysł jest niedorzeczny, ale chciałem wykorzystać purpurowe klocki.

Pomysł wcale taki niedorzeczny nie jest. Zapewniam Cię, że bardzo, ale to bardzo spodobałby się mojej czteroletniej córce :D