Forum LUGPOL

Wielokrotnie pisałem, że drażni mnie jak ktoś publikuje swoje postępy z prac nad modelem. Dziś sam postanowiłem zrobić coś wbrew sobie.

Ostatnio wokół truck trialu narosła jakaś niefajna atmosfera. Pietruch nie ma ochoty budować, smyk milczy, zero nowych tematów. Dostaliśmy opiernicz i co, spuszczamy głowy? Postarajmy się wymazać złe wrażenie. Dlatego też, by wszystkich tych smutnych, załamanych, wątpiących itp. chciałbym zmotywować. Bo skoro ja mam czas i pomysły by budować, to tym bardziej mają to wszystko młodsi ode mnie, nieżonaci, niedzieciaci.

Dwa pełne dni siedziałem nad przednim mostem do mojej nowej ciężarówki. Nie wiem jeszcze jaką ona markę będzie "udawać". Wyjdzie mi to dopiero w praniu. Modeli mam do wyboru do koloru. Most bazuje na zamyśle lomero, który z tego co mi wiadomo ściągnął go chyba od mahjqa. Nie jest to kopia ich mostów bo nie każdy ma takie klocki jakie mają inni. W zasadzie zaczerpnięty jest tylko zamysł, czyli użycie krzyżaków (knob) w roli zębatek kątowych, obrotnicy w roli mocowania mostu, oraz dyferencjału, który w fajny sposób przenosi skręt przez środek obrotnicy. Reszta jest w 101% mojego pomysłu. Chciałbym tu wyrazić moje pełne uznanie dla pomysłodawcy - takie konstrukcje pokazują prawdziwy geniusz pewnych osób.


Most wraz z kołami ma dokładnie 25 kropek (może ze 2 mm mniej). Prześwit mostu w środku wynosi ok. 6-6,5 kropki. Prześwit w najniższym punkcie (przy kołach) ok. 4-4.5 kropki.

A teraz seria zdjęć. Rozdzielczość nie powala, ale jak pisałem - nie chodzi mi o zdradzanie tajemnic, chwalenie się pomysłami, tylko o motywację dla innych.
















Chcecie to komentujcie, chcecie to oceniajcie i dopisujcie swoje uwagi, ale przede wszystkim weźcie się do roboty!

Witam Aro !
Jeżeli to będzie kolejny Wążo-mobil to na następne spotkanie oflaguje się w twoje barwy :) Ten w Kielcach mnie zachwycił. Nie znam się na Truck Trialu ale twojemu pojazdowi zabrakło tylko pływalności w wodzie ! (rozumiem elektryka ):)
Zdrowia

Dzięki Aro za przetarcie nieba i przywrócenie mi sensu życia:)

A tak poważnie, fajnie że złamałeś swoje zasady. Sam niezadługo coś ukażę (niestety nadal TEDOMA)

A most teoretycznie idealny, ale jakoś taki kruchy i może pod ciężką ciężarówką się rozjeżdżać.

Dzulian - miłe są Twoje słowa :-), ale to będzie normalna ciężarówka ze skrętną przednią osią. Wozidła nie rozbieram. Mam już takie zboczenie, że dokupuję klocków jak mi trzeba, a nie pozyskuję ich ze starych zabawek.

Emilus - ten most nie jest delikatny. Przecież wiesz, że ja byłbym chory gdybym miał zbudować coś delikatnego. Nacisk ok. 7 kg nic nie robi mojemu mostowi, a planuję ciężarówką nie przekroczyć 2,4 kg w sumie. Przy 7 kg schodzi opona z felgi więc dalej nie naciskałem. Przy tym nacisku nie gubi geometrii - koła są ciągle niemal pionowo.

A teraz czas wziąć się za tylny most ...

DODANO

Tylny most już udało mi się sklecić. Banalna konstrukcja. Jeden dzień pracy. Zapewne przejdzie jakieś modyfikacje tak samo jak zmieniony został też i przedni most. Znalazłem kilka słabszych miejsc (nie mylić ze słabymi) i musiałem to połatać. Oba mosty przechodzą test polegający na rzuceniu z 1 m wysokości i działają po tym bezbłędnie i wciąż leciutko. W tylnym moście chciałem uniknąć używania krzyżaków, bo wydaje mi się, że generują większe opory niż zwykłe zębatki. Poza tym udało mi się użyć jednej zębatki mniej, więc jest to na pewno jakiś plus.











I teraz czas na ramę ...

Aro, ratujesz mi zycie, odzyskuje powoli jego sens :)
Za chwile z tego wszystkiego chyba siade do klockow i zaczne cos motac, zeby nie wypasc z wprawy.
Tam sa kola z JG?

Mosty pancerne trzeba przyznać do tego sprytnie wykorzystałeś ten element: http://peeron.com/inv/parts/32250. Masz jedna redukcje 3:1. Ja bym dał w miejscu dwóch z 16 jeszcze raz taka przekładnie co masz przy kole albo z 12 i z20. Rozwiązanie to dałoby odpowiednią prędkość jak i bardzo dobrą moc 9:1 lub 5:1. Nie musiałbyś już dawać redukcji tylko pf xl zamocować od razu do axla osadzonego na knobie. Ja tak rozwiązałem w swojej konstrukcji i śmiga bez zarzutów. Emilius ma też tak w swoim Tedomie
Wydaje mi sie ze na zdjęciu są opony 94.8 x 44 R Balloon
Ile dajesz silników, bo jakich to nie pytam, bo pewnie pf xl do napędu
Poka ramę :)

Koła są te o których myślicie. Silnik napędzający będzie tylko jeden. Redukcja obrotów ok. 9:1. W ramie będą kolejne redukcje. Wszystko to po to, by zrobić kilka poziomów osi napędowej, a pod nią dać silnik, tak by środek ciężkości był możliwie najbliżej ziemi.

Wczoraj kleciłem ramę. Strasznie trudna robota. Muszę dać wyjście na silnik z tłokami, silnik skrętu i napędu możliwie najdalej od przedniego mostu i przy tym jak najniżej, i najgorsza sprawa - stabilizatory zamiast resorów sprężynowych. Żeby to dziadostwo umieścić bezboleśnie musiałem znowu przebudować lekko przedni most, a i tylny czeka to samo.

aro_kal pisze:W ramie będą kolejne redukcje

Aro nie bierzesz pod uwagę, że jak dasz następne przełożenia(zębatki), to będą sie na nich generować starty mocy(tarcie zębów o zęby)? Z tym środkiem ciężkości też kombinuje żeby był jak najniżej, bo to istotna rzecz w trialu :)

aro_kal pisze:Muszę dać wyjście na silnik z tłokami

Do napędu atrapy silnika w moim przypadku będę zmuszony(nie lubie owego rozwiązania) dać pf medium, bo raczej nie uda mi sie wyprowadzić napedu z silników napędzających mosty bo są do nich zamocowane na sztywno...

Aro bardzo dobre mosty. Wszystko tak jak powinno być - pospinane w 3 kierunkach :)
Też właśnie wyposażyłem się w koła 94,8 i obrotnice nowego typu. Zabieram się za trialówkę. Mosty z założenia tak samo jak u Ciebie - obrotnica i układ zębatek. Tyle, że silnik ze skrętu wbudowany w most.

Bardzo się cieszę, że Ty już zacząłeś - będę miał od kogo zżynać. Nie no żartuje ;)



ps. zamawiam unimoga 416, żeby nie było potem, że po Tobie zgapiam ;)
aha i brat jeszcze pyta czy volvo się uchowa do następnych Kielc - chętnie nim wystartuje ;)