Forum LUGPOL

Przedstawiam wam "Średniowieczny Powóz"(nie wiedziałem jak to inaczej nazwać więc wybór padł na tą nazwę). MOC przedstawia drewniany powóz zaprzężony w jednego konia. Jak widać służy do transportu, głównie broni i kosztowności. Powóz prowadzony jest przez woźnicę, a chroniony jest przez jednego strażnika z tyłu. Wnioskując po ubraniach tychże panów jest to transport sponsorowany przez króla.





Próbowałem zbudować coś na tych drewnianych kółkach i myślę, że udało się :P Co do moich osobistych opinii to myślę, że użyłem za dużo koloru brązowego (inne kolory nie chciały pasować ;D); przód wozu jest ścięty(płaski), zdjęcia były robione w "ciepłym" świetle więc mają żółtawą poświatę ale z samego MOC'a jestem zadowolony, chociaż nie jest to żadna rewelacja. Zobaczymy jak wy to ocenicie ^^

Zapraszam do Galerii

P.S. Koń "zlał" się z otoczeniem, niestety mam tylko białe, więc nie mogłem go zastąpić(chyba że tym śmiesznym kolorowym indiańskim^^)

Widziałem ostatnio na brickshelfie. Podobają mi się te lejce i ogólnie brązowa kolorystyka wozu. Troche mi przypomina taki cygański tabor :p

Ciekawy powóz. Skrzynie fajnie się komponują z karetą. Fajnie też wyglądają te dodatki na górze :)

Wygląda... intrygująco. Może dlatego, że w pierwszej chwili zdaje się być chaosem i trzeba się przyjrzeć, żeby załapać co do czego. Dobrze, że jest brązowy - od razu widać, że z drewna. Fajnie wyglądają te skrzynie.
Ładunek na wozie powinien chyba być zakryty, żeby postronni nie widzieli co tam jest, no i żeby na wybojach te skarby nie wyleciały na drogę. Jak na transport królewski to jeden ochroniarz wydaje mi się za mało. Powinna byś solidna eskorta - kilku konnych chociaż.
Ta pałka w rekach woźnicy jeśli miała być batem to lepiej, żeby jej nie było, bo na bat nie wygląda. Woźnica mógłby trzymać lejce oburącz co lepiej by wyglądało.

Ta pałka to może być ręczny hamulec:p

zgrredek pisze:Ładunek na wozie powinien chyba być zakryty, żeby postronni nie widzieli co tam jest, no i żeby na wybojach te skarby nie wyleciały na drogę

Gdyby wszystko było zakryte, to byłaby to jedna brązowa "kupa".

zgrredek pisze:Jak na transport królewski to jeden ochroniarz wydaje mi się za mało. Powinna byś solidna eskorta - kilku konnych chociaż.

Powiedzmy, że poziom przestępczości w królestwie jest niski. :D
Co do tego kijka w ręce woźnicy to sam się zastanawiam, nie wiem dlaczego ale go tam domyślnie zamontowałem :P

Dzięki wam za pozytywne opinie :)

Edit: Zgredek, woźnica rzeczywiście lepiej wygląda trzymając lejce oburącz, bez tego kijka.

Pewnie się powtórzę, ale to dobrze że brązowy - w końcu z drewna. Pomysł ze skrzyniami ciekawy. Niby oczywisty, ale jeszcze się z tym u nikogo nie spotkałam.

fajny ten brąz, ale rzeczywiście, jak mówi zgredek - brakuje jakiegoś nakrycia na towar. Hmmm... może po prostu kawałek białego płótna, jako zdejmowalna narzuta?

Heniu, możesz zakryć to jakimś płótnem. Coś jak w zestawie 6716

Podoba mi się, szkoda że nie masz brazowego konika, przydał by sie :D

lordofdragonss pisze:Podoba mi się, szkoda że nie masz brazowego konika, przydał by sie :D

Myślałem o kupnie karety szkieletów, ale tylko dla jednego konika?
Z tą płachtą to byłby dobry pomysł, na przyszłość zapamiętam :D

Jeszcze raz dziękuje za pozytywne komentarze.

Wóz naprawdę ciekawy, doskonale wyglądają te kufry na dole, tyle że dla mnie to raczej powóz ubogiego kupca który cały swój majątek spakował i do stolicy jedzie za ostatnie dukaty zaś wynajął strażnika. Bo jeśli to transport królewski to chyba z najbiedniejszego królestwa na świecie. jeśli zaś chodzi o przykrycie to moim zdaniem do tego wozu by niespecjalnie pasowało, jest zbyt długi i za cienki na jakąś plandekę.

Pewnym pomysłem byłoby użycie siatki

Co to jest za klocek ten wyglądający jak okiennica ?

Zgadzam się z tobą, Tomey. Zwykła siatka byłaby lepsza. Łatwiej byłoby ją zaczepić, a przy okazji wszystko byłoby widoczne. Generalnie jak na pierwszy raz (według mnie) dosyć udana konstrukcja. Podobają mi się skrzynie :)