Strona 1 z 1

[MOC]Chevy Impala 1960 - druga odsłona

: 2008-11-10, 21:55
autor: caro
Dobry wieczór.
Dzisiaj chciałbym zaprezentować poprawioną wersję mojego poprzedniego modelu. Zmianie uległa nawet część podwozia.
Głównie starałem się okiełznać chaos z poprzedniej wersji :)
Efekty widać poniżej. Zapraszam do komentowania oraz wytykania :D
Obrazek
Obrazek
Galeria po opublikowaniu

: 2008-11-10, 23:29
autor: V3speer
Wąski jakiś się wydaje.

: 2008-11-11, 17:29
autor: OmenGda
Nie widzę jeszcze reszty fotek, ale od razu jakoś mi się przód nie podoba. Tył SUPER!!
Czekam na resztę fotek ze środka :)
a jeszcze dodam, że podoba mi się bardziej niż ten biały :)

: 2008-11-12, 09:17
autor: Misterzumbi
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=111342

To jest Impala. Nie jest perfekcyjna ale jak sie oglada ten samochod to od razu wiadomo o co chodzi.

Czymkolwiek jest to co zlozyles do kupy, nie jest ani Chevroletem, ani Impala. To juz ktorys model na forum ktory pokazales i kazdy z nich wyglada jak budowany na sile i zaden (ok Mercedes w jakims stopniu tak) nie przypomina tego czym faktycznie ma byc. Niewiem, czy to proporcje ktore sprawiaja ci tyle problemow, czy moze brak klockow, wybor klockow, a moze po prostu to ze za szybko budujesz i nie poprawiasz. Cale Auto wyglada na niedokonczone, to, plus fakt ze nie wyczysciles klockow doprawia jescze do niespecjalnego wygladu twojego stwora. Po kiego groma te dekle na kolach ktore sprawiaja ze kola nie sa okragle tylko jajowate? A po co atrapa silnika? Nie wyglada za grosz jak to co powinno byc pod maska. Jak patrzysz na twoj model to szyba przednia wyglada jak z Citroena Picasso a nie Impali, Tyl za krotki, Auto za szerokie, Przedni zderzak za gruby i nie dokonczony itd. itd... Moglbym wyliczac tak w nieskonczonosc bo z twojego Auta mozna co prawda zrobic Impale ale trzeba by zmienic praktycznie wszystko...

: 2008-11-12, 17:05
autor: caro
Auto było po gruntownych przeróbkach, tak samo jak klocki były nawet myte tydzień wcześniej wodą z mydłem. Buduje dopiero 2 miesiące także nie mam wprawy tak jak niektórzy tutaj na forum. Co do niedoróbek no cóż...Nie dysponuje nieograniczonym zapasem klocków, staram się budować z tego co mam. Taka była moja wizja i tak ją spełniłem. Patrząc na moje poprzednie modele to wydaje mi się, że zrobiłem krok do przodu jeśli chodzi o budowanie i prezentacje modeli. Ale każdy ma własne zdanie i dziękuje za komentarz ;] :)

: 2008-11-12, 17:12
autor: Kubrick
caro pisze:Patrząc na moje poprzednie modele to wydaje mi się, że zrobiłem krok do przodu jeśli chodzi o budowanie i prezentacje modeli.
Amen. Na pewno ten model bardziej przypomina pierwowzor od chociazby blazera, ale jeszcze przed Toba dluga droga. Jednakze, przy takim tempie nauki, ta droga bedzie pokonywana w przyjemny dla ogladajacych sposob.
I wielki plus za udane zdjecia. Dobre zdjecie potrafi bardzo poprawic ogolne wrazenie modelu.

: 2008-11-12, 18:28
autor: aro_kal
A wiesz, że Ty się robisz coraz lepszy? Nie to, że powalasz na kolana, ale jeśli Ci nie zabraknie zapału, to za jakieś pół roku będą z Ciebie ludzie. Dbasz bardzo o funkcjonalność samochodu: otwierane drzwi, maska, bagażnik. Pod maską kryją się jakieś bebechy. Przy okazji budujesz to wszystko w starym stylu. Dla odmiany i czegoś takiego nam tu trzeba.

Jest jedno ale. Boję się, że bardzo szybko minie Ci chęć zabawy klockami. Już kilku takich widziałem tu na forum. Natrzaskali kilka średnich konstrukcji, mieli potencjał, znudzili się i zniknęli nim pokazali coś naprawdę dobrego. Mam nadzieję, że z Tobą tak nie będzie, bo chętnie pooglądam kolejne twoje samochody. Wypowiadając się tu, doceniam Twoją drogę, nie zaś ten konkretny pojazd.

PS. Zakupy nowych klocków to nieunikniona konieczność. Przekonaj się do tego. I może odrobinkę zwolnij. Zbuduj coś naprawdę solidnego, poświęć temu więcej czasu, pstryknij fajne zdjęcia i pochwal się. Wiem, że na początku strasznie się chce pochwalić wszystkim jak się buduje, ale tu na forum jest tylko kilku "nienormalnych", którzy budują zarazem ładnie i szybko. Zapewne Ty jesteś tym normalnym. Musisz więc poświęcać budowli więcej czasu.

: 2008-11-12, 22:45
autor: Mrutek
Impala to może nie jest ale Chevrolet na pewno. Nie ukrywajmy ma parę wad ale moim zdaniem coś w sobie ma - na pewno potencjał. Wystarczy dokończyć zderzak, zdjąć "berecik z antenką" z felgi. Polecieć sprayem klocki na złoty (Mistrzowie tak robią), itd ;-). Mnie się jakoś podoba. Może ze względu na tę klasyczną "klockowatość" ? Nie przejmuj się okrutną krytyką Misterzumbiego. On takie auta trzaskał w wieku 8 lat i to po 4 na dzień... Zresztą krytyka jest potrzebna. Jednym pomaga, innych zabija. Zostają najsilniejsi. Masz czas. Ja w wieku 18 lat nie wiedziałem jeszcze, że jest coś takiego jak klocki lego (wtedy jeszcze preferowałem kobiety). Swój pierwszy zestaw kupiłem w wieku 37 lat (Bat tank - niby dla dzieciaka). Dlatego uważam, że jesteś w dobrej sytuacji, na dobrej drodze. Żeby Cię tylko co nie rozjechało (np. Misterzumbi w DT75 (mój faworyt)). Może spróbuj z ciężarówkami - moim zdaniem są prostsze - Twój mercedes jest ok.

: 2008-11-12, 23:02
autor: Iskra
Moje nieograniczone uwielbienie dla tego samochodu nie pozwala mi godzić się na taką profanację w jego odtwarzaniu. :)
Ja też widze postęp w stosunku do poprzednich konstrukcji, ale tego poziomu nie można nazwać zadowalającym. Zacznij od znalezienia odpowiednich proporcji, a potem martw się o resztę. Tu proporcje leżą i kwiczą, wiec już praktycznie nic nie może modelu uratować. Nie, nie i nie.
I jeszcze jedno, z własnego doświadczenia niestety( http://www.brickshelf.com/gallery/Iskra ... vo_004.jpg ): kiepskie naklejki są gorsze niż brak naklejek.

: 2008-11-13, 09:14
autor: aro_kal
Zapomniałbym. Twoje budowle jeszcze nie zasługują, jak na mój gust, na zamieszczanie ich w dziale model team. Tu pokazuje się, lub winno się pokazywać, naprawdę "odpicowane bryki". Na razie polecam "tu i teraz".

: 2008-11-13, 17:17
autor: caro
Dzięki wszystkim za opinie i porady :D Wszystko zapisane i wzięte do siebie :)