[WIP] Liebherr HS 825 HD Litronic
: 2008-11-28, 19:38
Witam!
Po prawie rocznej przerwie, związanej z różnymi problemami, brakiem czasu itd. wracam do ukochanego hobby :) (co nie znaczy, że forum nie czytałem!) Pragnę przedstawić Wam pierwsze zdjęcia z prac nad moim nowym MOCem- kratownicą Liebherr HS 825 HD Litronic w skali 1:18. W ciągu tygodnia zdążyło powstać podwozie i to o nim będę pisał.
Długość: 39s
Szerokość: 29s
Wysokość gąsienicy (widok z boku): 7s
Napędzane jest dwoma silnikami, po jednym XLu na stronę. Przełożenie na jakim jeździ to 9:1. Postanowiłem, że zastosuję napęd 4x4, iż do przodu i do tyłu będzie miał łatwo po ewentualnej przeszkodzie oraz, jak dla mnie, łatwiej w takiej konfiguracji skręcać. (to przez mieszane uczucia wywołane układem napędowym buldka...) Początkowo za całą redukcją w miejscu rozdzielającym napęd na prawo i lewo do kół gąsienicy, stały 3 knoby. Po pierwszych testach okazało się, że jeździ źle. Co było źle? Dosłowne skakanie do przodu... Silnik wykonywał ileś tam obrotów, aby o jeden ząb przeskoczył knob, w efekcie czego model zrywał... Zupełnie tak, jakby w samochodzie osobowym dać jedynkę i bez gazu, gwałtownie puścić sprzęgło - właśnie tak jeździł. Ale i na to znalazł się sposób. Przypomniałem sobie, że przy okazji zakupów na BL (dzięki Hippo!) zamówiłem dwie, o takie obejmy:
Wpasowane idealnie, usztywnione z każdej strony, a w nich 3 z12 bevel przenoszą (rozdzielają) napęd 100 razy lepiej, w każdym razie nie szarpią i model płynnie rusza z miejsca.
Teraz czas na przykładowe zdjęcie: (przepraszam za jakość, ale jestem aktualnie u babci i do dyspozycji mam aparat i goły komputer)
Dodatkowe zdjęcia - odnośniki:
Cała galeria dostępna będzie tutaj.
Pozdrawiam i liczę na komentarze!
P.S. Przepraszam za "dziurowatość", ale nie mam płytek, ani bricków :)
Po prawie rocznej przerwie, związanej z różnymi problemami, brakiem czasu itd. wracam do ukochanego hobby :) (co nie znaczy, że forum nie czytałem!) Pragnę przedstawić Wam pierwsze zdjęcia z prac nad moim nowym MOCem- kratownicą Liebherr HS 825 HD Litronic w skali 1:18. W ciągu tygodnia zdążyło powstać podwozie i to o nim będę pisał.
Długość: 39s
Szerokość: 29s
Wysokość gąsienicy (widok z boku): 7s
Napędzane jest dwoma silnikami, po jednym XLu na stronę. Przełożenie na jakim jeździ to 9:1. Postanowiłem, że zastosuję napęd 4x4, iż do przodu i do tyłu będzie miał łatwo po ewentualnej przeszkodzie oraz, jak dla mnie, łatwiej w takiej konfiguracji skręcać. (to przez mieszane uczucia wywołane układem napędowym buldka...) Początkowo za całą redukcją w miejscu rozdzielającym napęd na prawo i lewo do kół gąsienicy, stały 3 knoby. Po pierwszych testach okazało się, że jeździ źle. Co było źle? Dosłowne skakanie do przodu... Silnik wykonywał ileś tam obrotów, aby o jeden ząb przeskoczył knob, w efekcie czego model zrywał... Zupełnie tak, jakby w samochodzie osobowym dać jedynkę i bez gazu, gwałtownie puścić sprzęgło - właśnie tak jeździł. Ale i na to znalazł się sposób. Przypomniałem sobie, że przy okazji zakupów na BL (dzięki Hippo!) zamówiłem dwie, o takie obejmy:
Wpasowane idealnie, usztywnione z każdej strony, a w nich 3 z12 bevel przenoszą (rozdzielają) napęd 100 razy lepiej, w każdym razie nie szarpią i model płynnie rusza z miejsca.
Teraz czas na przykładowe zdjęcie: (przepraszam za jakość, ale jestem aktualnie u babci i do dyspozycji mam aparat i goły komputer)
Dodatkowe zdjęcia - odnośniki:
Cała galeria dostępna będzie tutaj.
Pozdrawiam i liczę na komentarze!
P.S. Przepraszam za "dziurowatość", ale nie mam płytek, ani bricków :)