[MOC] Wheel Loader
: 2008-12-07, 20:23
Caterpillar Wheel Loader
Dane:
Waga: 1,33kg
Wymiary (dł/sz/wys): 47s/21s/21s
Napęd: PF XL z redukcją 3:1; 4x4
Skręt: PF Medium
Pneumatyka: 3 siłowniki, 2 niezależne obwody, każdy z własnym kompresorem (napędzanym RC) i Sarielowym autozaworem
Witam!
Chciałbym zaprezentować swój drugi MOC, ładowarkę z lekka wzorowaną na Caterpillarze 950H. Nie jest to w żadnym razie dokładny model tejże, potrzebowałem po prostu jakiegoś wzorca by nie stworzyć czegoś komletnie oderwanego od rzeczywistości.
Priorytetowym celem przy tworzeniu tej ładowarki było to, by była ona w pełni zdalnie sterowana, a jednocześnie w miarę proporcjonalna. Założenie zdalnosterowalności udało się spełnić w 100%, a co do wymiarów, ładowarka jest trochę za szeroka, ma także lekko za długi i zbyt nisko zwisający kuper. Jeśli chodzi o estetykę i wygląd to zostały one poświęcone na ołtarzu proporcjonalności.
BBox początkowo miał wisieć z tyłu, za silnikami RC, a wieżyczki ir być w kabinie, ale raz że powiększało to kuper, dwa, powodowało bardzo niefajny rozkład masy, i gdy któreś tylnie koło najechało na przeszkodę to model wykonywał śliczny, ale zupełnie niepożądany obrót względem tego koła.
Jak wspominałem model posiada dwa niezależne obwody pneumatyczne sterowane autozaworami pomysłu Sariela, trochę zmniejszonymi i bazującymi na starych przełącznikach.
Do przeniesienia napędu na przednią oś uzyłem podwójnego (podwójnego, ponieważ nie chciałem by prędkość przedniej osi falowała na zakrętach ) cardana z krzyżakami zrobionymi z Pin Joiner Round with Four Bars 1L (Castle się przydaje \o/ ). Przednia oś jest zamocowana na sztywno, tylnia na kolebce bez stabilizacji. Coprawda nie posiada zbyt imponującego wychyłu, ale zawsze lepsze to niż nic. Jako kół użyłem opon z Red Beast (są praktycznie tak duże jak te z JG, a szersze i bardziej płaskie) nałożonych na felgi 68.8. Pod względem średnic elementy te pasują idealnie, natomiast gorzej wygląda sprawa z szerokością, opona trzyma się tylko na jednym rancie, jednak nie zauważyłem by w czymś to przeszkadzało.
Skręt jest oparty na jednej obrotnicy, którą obraca pf medium przy użyciu ślimaka. Nie wygląda to niestety tak jak powinno, ale jest stabilne. Napęd także działa poprawnie, nic nie skacze.
Ramię jest troszkę dziwnie obudowane, ale jak sądzę jego geometria jest raczej dobra, łyżka podczas podnoszenia pozostaje zasadniczo w jednej pozycji i podnosi się ponad kabinę.
Galeria będzie tutaj: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=355573
Direct linki (od 20 do 35): http://www.brickshelf.com/gallery/Fiolk ... ader/1.jpg
Filmik: http://pl.youtube.com/watch?v=A8O_3CKzMqM
ps.1 Zdjęcia jakość mają raczej średnią z uwagi na robienie ich w nocy.
ps.2 Podziękowania dla Szanownego Pana Operatora Longera za pomoc w ich obróbce, dzięki czemu do czegoś się nadawają :) )
ps.3 Filmik miał pokazywać coś ciekawszego, ale słabe akumulatorki + zimno na zewnętrzu spowodowały, że nie udało się zrealizować planu ;/
ps.4 Co do strzelania, które słychać na filmiku to są to double bevele przenoszące napęd do skrętu, takie brutalne sprzęgło.
Pozdrawiam, Fiołek.
Dane:
Waga: 1,33kg
Wymiary (dł/sz/wys): 47s/21s/21s
Napęd: PF XL z redukcją 3:1; 4x4
Skręt: PF Medium
Pneumatyka: 3 siłowniki, 2 niezależne obwody, każdy z własnym kompresorem (napędzanym RC) i Sarielowym autozaworem
Witam!
Chciałbym zaprezentować swój drugi MOC, ładowarkę z lekka wzorowaną na Caterpillarze 950H. Nie jest to w żadnym razie dokładny model tejże, potrzebowałem po prostu jakiegoś wzorca by nie stworzyć czegoś komletnie oderwanego od rzeczywistości.
Priorytetowym celem przy tworzeniu tej ładowarki było to, by była ona w pełni zdalnie sterowana, a jednocześnie w miarę proporcjonalna. Założenie zdalnosterowalności udało się spełnić w 100%, a co do wymiarów, ładowarka jest trochę za szeroka, ma także lekko za długi i zbyt nisko zwisający kuper. Jeśli chodzi o estetykę i wygląd to zostały one poświęcone na ołtarzu proporcjonalności.
BBox początkowo miał wisieć z tyłu, za silnikami RC, a wieżyczki ir być w kabinie, ale raz że powiększało to kuper, dwa, powodowało bardzo niefajny rozkład masy, i gdy któreś tylnie koło najechało na przeszkodę to model wykonywał śliczny, ale zupełnie niepożądany obrót względem tego koła.
Jak wspominałem model posiada dwa niezależne obwody pneumatyczne sterowane autozaworami pomysłu Sariela, trochę zmniejszonymi i bazującymi na starych przełącznikach.
Do przeniesienia napędu na przednią oś uzyłem podwójnego (podwójnego, ponieważ nie chciałem by prędkość przedniej osi falowała na zakrętach ) cardana z krzyżakami zrobionymi z Pin Joiner Round with Four Bars 1L (Castle się przydaje \o/ ). Przednia oś jest zamocowana na sztywno, tylnia na kolebce bez stabilizacji. Coprawda nie posiada zbyt imponującego wychyłu, ale zawsze lepsze to niż nic. Jako kół użyłem opon z Red Beast (są praktycznie tak duże jak te z JG, a szersze i bardziej płaskie) nałożonych na felgi 68.8. Pod względem średnic elementy te pasują idealnie, natomiast gorzej wygląda sprawa z szerokością, opona trzyma się tylko na jednym rancie, jednak nie zauważyłem by w czymś to przeszkadzało.
Skręt jest oparty na jednej obrotnicy, którą obraca pf medium przy użyciu ślimaka. Nie wygląda to niestety tak jak powinno, ale jest stabilne. Napęd także działa poprawnie, nic nie skacze.
Ramię jest troszkę dziwnie obudowane, ale jak sądzę jego geometria jest raczej dobra, łyżka podczas podnoszenia pozostaje zasadniczo w jednej pozycji i podnosi się ponad kabinę.
Galeria będzie tutaj: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=355573
Direct linki (od 20 do 35): http://www.brickshelf.com/gallery/Fiolk ... ader/1.jpg
Filmik: http://pl.youtube.com/watch?v=A8O_3CKzMqM
ps.1 Zdjęcia jakość mają raczej średnią z uwagi na robienie ich w nocy.
ps.2 Podziękowania dla Szanownego Pana Operatora Longera za pomoc w ich obróbce, dzięki czemu do czegoś się nadawają :) )
ps.3 Filmik miał pokazywać coś ciekawszego, ale słabe akumulatorki + zimno na zewnętrzu spowodowały, że nie udało się zrealizować planu ;/
ps.4 Co do strzelania, które słychać na filmiku to są to double bevele przenoszące napęd do skrętu, takie brutalne sprzęgło.
Pozdrawiam, Fiołek.