Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-17, 19:36 [MOC] Caterpillar 854G
Pozwolą Państwo, że przedstawię swój trzydziesty czwarty MOC w tym roku:
Caterpillar 845G
Dane techniczne:
Wymiary: dł. 57s / szer. 30s / wys. 22s
Waga: 1.73 kg
Zawieszenie: przód: brak / tył: kolebka z amortyzatorami
Napęd: PF Medium na wszystkie koła
Skręt: PF Medium
Inne: podnoszenie lemiesza PF Medium i siłownikami śrubowymi, przechylanie lemiesza PF Medium i siłownikami śrubowymi, światła, własne nalepki
Wśród wielu tematów jakie mnie kręcą, są maszyny z łamaną ramą. Zbudowałem do tej pory trzy różne ładowarki kołowe, na wozidła się nie porywam, skiddera zostawiam sobie na później - padło więc na buldka. Starałem się o ścisłe przestrzeganie wymiarów modelu, po tym jak przy ostatniej ładowarce Caterpillara wytykaliście jej gruby tyłek. Ceną za to było wypchnięcie battery boxa prawie całkiem poza nadwozie, ale dzięki temu da się go przynajmniej łatwo zdjąć. Model wykorzystuje siłowniki śrubowe zamiast pneumatyki, nowe dyfry i nowe kardany. Zmiany jakie to za sobą pociągnęło to więcej miejsca z tyłu (tylko 2 silniki) i mniej z przodu (aż 2 silniki), lepszy rozkład masy i mniej kabli przechodzących przez centralny przegub. Sam przegub dzięki nowym kardanom udało się skrócić do 3 studów długości, co zaoszczędziło masę miejsca w kadłubie, ale w praktyce okazało się rozwiązaniem słabszym i mniej precyzyjnym niż poprzednie. Szczególnie skręcanie dwoma zębatkami z12 okazało się złym pomysłem - nie polecam, w tym miejscu zdecydowanie powinna być redukcja.
Początkowo próbowałem użyć jeszcze jednej pary siłowników śrubowych do obsługi mechanizmu skrętu w realistyczny sposób, ale zajmowały ogromną ilość miejsca w samym środku ramy. Zależało mi też na dobrze oddanej pracy lemiesza, ale musiałem zrezygnować z mechanizmu przechylania go na boki, bo po prostu nie było gdzie go zmieścić. Lemiesz ma mimo to duży zakres ruchu, i konstrukcję dość mocną żeby dało się na nim wysoko podnieść przód buldka.
Nie uważam tego modelu za jakieś wielkie osiągnięcie, ale z paru rzeczy jestem zadowolony. Po pierwsze, przynajmniej tylna połowa jest zbudowana całkowicie 'na gładko' (zero dziurawych klocków na wierzchu), po drugie miałem wreszcie czym oddać gąszcz barierek na nadwoziu, a po trzecie jak patrzę na kolory zdjęć, to wreszcie widzę zwrot inwestycji w dobre lampy :) Model ma też dwa zasadnicze minusy co do wyglądu: pierwszym jest pokrycie go z wierzchu na czarno, łącznie z budą, co wynika oczywiście z niedoboru żółtych płytek. Drugim są drabinki boczne obecne po obu stronach, podczas gdy oryginał ma tylko jedną po prawej - to przez barierki, łatwiej było ustawić je symetrycznie niż zrobić w nich lukę tylko po jednej stronie. Jest jeszcze lemiesz, który może wydawać się zbyt duży, w rzeczywistości jest za szeroki o 4 study po to, żeby siłowniki śrubowe po bokach mieściły się w jego obrysie.
Będę wdzięczny za komentarze, bo nie wiem czy zdążę jeszcze z czymś w tym roku :)
Często jako pierwszy widuje Twoje MOCe. Czuje się zaszczycony. Bardzo mi się podoba wykonanie. Wszytko ładnie zabudowane, kolorystyka Catelpillarowska. Super! Tylko tak dalej. Bez zbędnych udziwnień mechanicznych. Jestem za i więcej takich modeli. Czekam na walec drogowy ;) Ciekawe jak byś podszedł do tematu ;)
_________________
Ostatnio zmieniony przez MacGyverek 2008-12-17, 20:00, w całości zmieniany 2 razy
Tak, jak zwykle wszystko ładnie (lemiesz + siłowniki, pięknie to działa), ale nie podoba mi się przegub.
Nie jest zbyt wątły? Na tym zdjęciu widać jak jego górne mocowanie od strony lemiesza zsuwa się z axlepina:
http://www.brickshelf.com...4G/dscn0381.jpg
Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-17, 19:56
Trochę wątły jest. Poprzednio używałem liftarmów wchodzących w ramę, tu ich nie ma w ogóle, ale o dziwo buldek się nie rozpadł mimo intensywnego przestawiania i wykrzywiania :)
Wiek: 32 Dołączył: 15 Sie 2008 Wpisy: 183 Skąd: Jaworzno / Kraków
Wysłany: 2008-12-17, 20:49
Wizualnie jest świetny.. szczególnie tył !! kadłub rzeczywiście wygląda jak robiony na "szybko" ;] ale działa sprawnie wiec.. Cii! Miłe skojarzenia wzbudza łycha.. Wiadomo!
Nie podoba mi się także, przeniesienie napędu na boczne siłowniki jednak, tak teraz na szybko nie potrafię wymyślić nic co wyglądało i pracowało by lepiej..
Ogólnie ładna bestia, świetne proporcje!!
Ach... Och... Jak ja Ci zazdroszczę tego szybkiego budowania. Oczywiscie, że model nie jest idelany - do tego mu trochę brakuje, ale jest super, świetnie wygląda (szczególnie tył). Super, że użyłeś nowych siłowników. Podoba mi się doprowadzenie napędu do nich, jednak te boczne ramiona i ich mocowanie jest stanowczo za wiotkie. W sumie jak cały przód pojazdu.
Ogólnie jednak jak zwykle bardzo fajny MOC.
Gratuluję i pozdrawiam.
_________________ Pozdrawiam, Makorol.
Hezar
Wiek: 39 Dołączył: 29 Sie 2016 Wpisy: 933 Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2008-12-17, 22:27
Tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że chyba mam słabość do każdej Twojej konstrukcji.
Wszystko, co firmowane jest podpisem "Sariel", po bliższych oględzinach wywołuje u mnie "tik" w postaci kręcenia głową - raz w lewo, raz w prawo, znowu w lewo i znowu w prawo...
Jak zwykle pierwszorzędna konstrukcja, która nie dość że tradycyjnie naszpikowana jest czym się tylko da by działać jak należy, to jeszcze świetnie wygląda.
Dosłownie musiałbym się zmusić, żeby spróbować wytknąć tu jakieś niedociągnięcia, ponieważ jednak nie cierpię się zmuszać, więc żadnych uwag nie będzie.
Jak dla mnie - rewelacyjny MOC.
Bardzo dobrze zrobiła zmiana kolorystyki, nareszcie model nie jest czarny ;-) Chciałem tez powiedzieć że model jest tu i ówdzie wykaflowany i jest to krok we wlasciwym kierunku. Piękne!
Tak bardzo ładny i funkcjonalny model tego buldożera kołowego. Dobre zastosowanie siłowników śrubowych chyba po raz pierwszy w takiej ilości. Też wydaje mi się pomysł budowy walca drogowego za ciekawy do skonstruowania.
Bardzo ciekawa konstrukcja.Dużo siłowników i funkcji jak zawsze u ciebie bywa.Kolejna maszyna budowlana w twoim wykonaniu chociaż czołgów miałeś więcej.
Wiek: 29 Dołączył: 29 Mar 2005 Wpisy: 146 Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: 2008-12-18, 14:25
Oho widze postęp w wyglądzie, tył jest naprawdę ładnie zrobiony, przód troszeczkę gorzej tak jakby na szybko? Fajnie, że udało Ci się zbudować mocny lemiesz, bo po jego wyglądzie można miec odmienne zdanie. Co do funkcjonalności, to jeździ i działa jak powinien więc jest git. Jedynie co lekko mi nie pasuje, to siłowniki śrubowe, zdecydowanie lepiej prezentowałby się z użyciem pneumatyki ;)
Ciekaw jest kiedy zobaczymy żółte felgi do tych kół.
A zdjęcia wymiatają :)
_________________ Pozdrawiam, Bricksley :)
Ostatnio zmieniony przez Bricksley 2008-12-18, 14:26, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-18, 14:30
Dziękuję. Wiesz, w oryginale przód to goły prostopadłościan, więc nie miałem pomysłu jak go upiększyć, a większość gładkich klocków zużyłem na tył. Tam po prostu nie ma żadnych fajnych detali w oryginale, wężyki od pneumatyki i nic poza nimi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum