Forum LUGPOL

Miałem już nie budować, ale nie mogłem się powstrzymać.

Oto (naprawdę) ostatni MOC: Nobody Home
Winietka do kategorii 'Winietka' : o)




Poborcy podatkowi nadchodzą.

Do mieszkania przyszli poborcy podatkowi.
Niestety nie zastali właściciela w domu.

ladne ale bardzo ciasne - nie wiem czy sa wymagania co do wielkosci minaturek ale ja bym kazda sciane o 2 study wydluzyl

i jak ten troll wlazl do chalupy? na kolanach? wiekszy wylom w scianie by sie przydal...

pomysl nad tytulem bo ten mi nie pasuje - nie powinno byc "nobody's home"? niech sie jakis anglista wypowie :)

Sympatyczne. Tylko ta fabuła z poborcami podatków nie jest dobrze widoczna na scence. Troll to zwierzątko domowe pilnujące chałupy czy też środek perswazji poborców? Pan na żyrandolu to schowany gospodarz? Mimo pewnych niejasności w interpretacji, scenka miła dla oka.

Moim zdaniem powinno być "Nobody's Home" czyli skrót od "Nobody is home". No ale nie czepiajmy się apostrofu i jednej literki. Tytuł jest zrozumiały i bez tego. :)

Fajny pomysł. To duże coś jest trochę za duże do winietki i przeszkadza prawidłowo odczytać. Zamiast niego wystarczyliby żołnierze wyłamujący drzwi.

Na początku grudnia zacząłem robić coś na CCC o podatkach właśnie, ale potem nie chciało mi się i MOC nadal czeka na dokończenie. Ale co się odwlecze... Skończę go kiedyś już poza konkursem.

bartek_mi pisze:nie wiem czy sa wymagania co do wielkosci minaturek ale ja bym kazda sciane o 2 study wydluzyl

Ma mieć podstawę 8x8 studów. Nie wiem czy nie naruszam reguł fragmentami wystającymi poza jej obręb, ale gdzieś mi się obiło o oczy, że dozwolony jest offset 2 studów.

Two-Faced pisze:Mimo pewnych niejasności w interpretacji, scenka miła dla oka.

Myślałem, że wielki Troll / Ogr z kiścieniem stojący na drzwiach kontra koleś wiszący na żyrandolu będą wystarczająco wyraziste : o/

Two-Faced pisze:Moim zdaniem powinno być "Nobody's Home" czyli skrót od "Nobody is home".

Teoretycznie tak, ale chciałem żeby było bardziej potocznie. (Chociaż nie wiem czy tak akurat jest potocznie)

zgrredek pisze:To duże coś jest trochę za duże do winietki i przeszkadza prawidłowo odczytać. Zamiast niego wystarczyliby żołnierze wyłamujący drzwi.

Ale ja chciałem, żeby to on grał główną rolę : o)

No i fajnie.
Gość na żyrandolu jest bezpieczny, bo ogrowi nie rusza się głowa i nie spojrzy w górę ;)

M_longer pisze:ogrowi

Trolowi... zlituj się... :P

Bardzo fajna winietka. Prosta a zarazem czytelna. :)
Nie pasuję mi jedynie sowa. Wątpię by nie wystraszyła się takiego potwora. :)

Pozdrawiam

Piotrek builder pisze:Trolowi... zlituj się... :P

Oj tam. Sugerowałem się tym:

Ciamek pisze:Myślałem, że wielki Troll / Ogr

;)

Ciamek pisze:Myślałem, że wielki Troll / Ogr z kiścieniem stojący na drzwiach kontra koleś wiszący na żyrandolu będą wystarczająco wyraziste : o/

No w sumie. Widocznie ja tu za dużo myślę a pierwsze wrażenie z reguły powinno być najlepsze :) W takim razie powinieneś dać panu na żyrandolu bardziej przerażoną minkę. Przy drugim spojrzeniu scenka coraz bardziej zaczyna mi się podobać. :)

Bardzo pomysłowo, a zarazem - pomimo niewesołej sytuacji podatnika - niezwykle dowcipnie ;)
Jak dla mnie rewelacja.

Pozdrawiam (: