Forum LUGPOL

Wstyd się przyznać...

Przedstawiam myśliwiec obrony Orbitalnej EGGon-3




Ten leciwy już myśliwiec służy do patrolowania rejonów orbitalnych - wchodzi w skład stacji orbitalnych, stoczni orbitalnych.
Wszystko za sprawą wysokiej manewrowości i prostocie pilotażu.
Doskonale sprawdza się w obszarach o dużej ilości asteroid i/lub kosmicznego złomu.
Uzbrojony w podwójne działko plazmowe. Brak hiper-napędu. Plusem jest natomiast do sporo miejsca w środku i szerokie pole widzenia pilota.

A ze swojej strony chciałbym dodać, że jest to jak na razie najbrzydsza rzecz jaką zbudowałem.
Chciałbym wam ją szybko przedstawić i zapomnieć o niej - bo już patrzeć na to coś nie mogę ;) - Wybaczcie :D

GALERIA
Ogólne 1 2 3 4 5 6
Podwozie 7 8
Z pilotem 9 10

Cała galeria będzie dostępna za niedługo tutaj (BS)

Zapraszam do komentowania tego paskudztwa ;)

martinbb pisze:Wstyd się przyznać...

martinbb pisze:jest to jak na razie najbrzydsza rzecz jaką zbudowałem

martinbb pisze:Chciałbym wam ją szybko przedstawić i zapomnieć o niej - bo już patrzeć na to coś nie mogę

Jeśli prezentujesz swój MOC i masz takie podejście do sprawy, to według mnie taka prezentacja mija się z celem.
Dziwię się tym bardziej, że konstrukcja jest bardzo fajna i naprawdę może się podobać!

Pozdrawiam (:

Widzisz Hezar, mylisz pojęcie "ładny" z "dobry".

Ten stateczek z pewnością nie jest ładny, ale jest dobry.

Jerac pisze:Hezar, mylisz pojęcie "ładny" z "dobry".

No nie wiem, z opisu zafundowanego nam przez martinbb-a jasno wynika, że nie jest ani ładny, ani dobry.
Poza tym nie mylę żadnych pojęć, mało tego:

Hezar pisze:konstrukcja jest bardzo fajna i naprawdę może się podobać

Fajna - czytaj: dobra, może się podobać - czytaj: ładna.

Pozdrawiam (:

Faktycznie jest paskudny, ale jakoś do niczego nie mogę się przyczepić:P

martinbb pisze:Wszystko za sprawą wysokiej manewrowości i prostocie pilotażu.
Doskonale sprawdza się w obszarach o dużej ilości asteroid i/lub kosmicznego złomu.
Uzbrojony w podwójne działko plazmowe. Brak hiper-napędu. Plusem jest natomiast do sporo miejsca w środku i szerokie pole widzenia pilota.

Przypomina mi mocno myśliwiec TIE:)
I jeden i drugi bez hiper-napędu, jakies większej ochrony, potężnych działek. Nadrabiają jedynie prędkością....

Kosmiczne Jajo... :)
Brzydkie strasznie, ale coś w sobie ma.

Ma w sobie to coś, a kształt przyciąga uwagę. Jednak ja widziałbym ten pojazd w roli kapsuły ratunkowej - takiego cusia, które odpala od statku matki, gdy miły damski głos oznajmia: "Do audotestrukcji pozostało 10 sekund". Ewentulanie pojazd, który służy do usuwania kosmicznych śmieci, albo jakiś naprawczy. Podlatuje sobie spokojnie do obiektu i używa swoich działek, czy innych modułów "spawających". Nie pasuje mi do roli zwrotnego myśliwca.

martinbb pisze:Wstyd się przyznać...

E tam... Dość fajne to coś - jedyne co mi przeszkadza - to te skrzydła po bokach, chyba słabo pasują do całości... poza tym jest OK, fajny, nie powalający pojazd i tyle :)

Kształt z boku jest bardzo ciekawy - może gdyby go trochę przerobić w stronę jakiegoś robala (nie powinno być dużo pracy) to byłoby ciekawiej?