[MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#631 Post autor: dmac »

glaz_pimpur pisze: Nie, nie jesteś złośliwy:)
No pewnie, że nie, przecież to żarty i Rex w życiu by się za to nie obraził :) . Doskonale wie, jak bardzo jestem Mu wdzięczny za wsparcie.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Stelario
VIP
Posty: 1795
Rejestracja: 2014-11-30, 19:49
Lokalizacja: z PRLu

#632 Post autor: Stelario »

Szkoda że z Warszawy mam +400 km na tą wystawę bo też bym z chęcią pojechał.
Ten wózek to duński czy też ze sobą wzieliście? :D
Moc naprawdę super, gratulacje że udało Ci się rozwiązać problem ze światłami i mechaniką wachadłowca. Wymieniłeś kable czy dalej dociskasz nogą?
ps. Jestem z siebie dumny że podczas pierwszej wystawy nie uszkodziłem ATAT. :P
Powiedzmy STOP rasistowskim opiniom na temat kolorów zabawek dla dzieci.

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#633 Post autor: szarikm »

Super, że nie było katastrofy :)
dmac pisze:
glaz_pimpur pisze: Nie, nie jesteś złośliwy:)
No pewnie, że nie, przecież to żarty i Rex w życiu by się za to nie obraził :) . Doskonale wie, jak bardzo jestem Mu wdzięczny za wsparcie.
No dobra, a cztery palety kostki brukowej wynająłeś na miejscu czy wieźliście z Polski?
dmac pisze:W końcu jednak się udało poskładać wszystko do kupy i - co najważniejsze - tym razem funkcje wahadłowca nie zawiodły. Na zdjęciu jeszcze pustawo, bo tylko wystawcy byli obecni w hali, ale po otwarciu zrobiło się zdecydowanie tłoczniej.
światełka wszystkie odpaliły? Dużo było ochów i achów u ciebie na stanowisku?
Autografy rozdawałeś? ;)
Ostatnio zmieniony 2018-10-03, 19:11 przez szarikm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#634 Post autor: dmac »

Stelario pisze:Ten wózek to duński czy też ze sobą wzieliście?
Ten był duński (capnęliśmy go tylko dlatego, że pierwsi zjawiliśmy się w hali, bladym świtem), ale oczywiście Rex był przygotowany na każdą ewentualność: chwilami korzystaliśmy z dwóch małych wózków, które kupił specjalnie na tę okazję :) .
Stelario pisze:Wymieniłeś kable czy dalej dociskasz nogą?
Dokonałem głębokich zmian w tej materii. Koniec z dociskaniem! Do podstawy platformy doczepiam tylko jeden wąski pasek terenu, ale już na całe bricki elektryczne 2x2, a nie na połówki, jak to było wcześniej. A z tego paska wystaje już tylko długi kabel, który przewlekam przez resztę terenu i łączę z pulpitem sterowniczym.
A mechanika jest co najmniej o klasę lepsza, naprawdę jestem dumny z tego, jak się spisała.

szarikm pisze:No dobra, a cztery palety kostki brukowej wynająłeś na miejscu czy wieźliście z Polski?
Endor miał stać na niskich, mega stabilnych postumentach - tak się umówiłem z organizatorami. (Niskich, żeby dzieciaki widziały, co jest na górze, a nie tylko pod platformą.) Na miejscu okazało się, że mam miejsce na stole i trochę spękałem. Na szczęście stoły były na grubych, stalowych profilach pospinanych ze sobą tak, że przez całą szerokość sali ciągnęła się praktycznie monolityczna konstrukcja, więc nie było ryzyka, żeby to się zachwiało.
szarikm pisze:światełka wszystkie odpaliły? Dużo było ochów i achów u ciebie na stanowisku?
Autografy rozdawałeś? ;)
Wszystkie światła na platformie działały, na szczęście :) . Wyjątkiem były te w AT-AT, ale jak wspominałem po katastrofie z połamanymi nogami coś musiało się spaprać w kablach. Do naprawienia, oczywiście. Przyznam nieskromnie, ale szczerze, że słyszałem same miłe słowa i było ich sporo :) . Autografy rozdawał tylko Misterzumbi, podczas spotkania AFOLe-projektanci, w holu LEGO House ;) .
Ostatnio zmieniony 2018-10-04, 22:29 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#635 Post autor: Sariel »

No no, pogratulować wyprawy :) Czy dużo osób zaniechało rozstawiania się jak zobaczyło Endor? ;)

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#636 Post autor: dmac »

Sariel pisze:Czy dużo osób zaniechało rozstawiania się jak zobaczyło Endor? ;)
Poziom był wysoki, naprawdę większość wystawiających nie miała się czego wstydzić. Pustych miejsc na stołach raczej nie wiązałbym z moją obecnością ;) .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Sajan
VIP
Posty: 424
Rejestracja: 2012-03-18, 12:18
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#637 Post autor: Sajan »



6:16 w kolumnie trzeba uzupełnić tile ;)

A tak na poważnie, gratuluje udanego wywiadu.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#638 Post autor: dmac »

Sajan pisze:gratuluje udanego wywiadu.
Dziękuję.
Ten brakujący kafel 2x4 to naprawdę najmniejsze z nieszczęść, które mnie tam spotkały ;) . Chwała Bogu, z pomocą Macieja D udało się jakoś ogarnąć kielich, który zaliczył klasyczną glebę i rozwalił się na kawałeczki...
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#639 Post autor: dmac »

I kiedy już myśleliście, że 43 strony tego wątku w zupełności wystarczą...

Obrazek


Ha! Żadne wielkie zmiany nie zachodzą, ale małe - owszem. Remontuję niemal wszystkie mechaniczne elementy Endoru, bo nie służy im ani czas, ani przeciążenia, którym były poddawane. To na przykład wyjąłem z wahadłowca:

Obrazek

O tym, co po latach zostaje z kabli 9V, nawet mi się nie chce gadać. Izolację można z nich już nie zerwać palcami, ale strząsnąć.

Na szczęście są też zmiany na lepsze, które nadal chce mi się wprowadzać :) :

Poza tym, nie mam materiału i czasu, za to mam coraz większą ochotę zbudować talerz emitera tarczy planetarnej. Myślę sobie, że w mojej wersji będzie miał nie więcej niż metr średnicy. Myślę, że wiem jak zrobić, żeby się obracał, co oznacza, że mam w planach kolejną budowlę, z której regularnie będę wyjmował zmielone części :) . No, ale to melodia dalekiej przyszłości.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Falcrum
VIP
Posty: 607
Rejestracja: 2016-08-29, 14:22
Lokalizacja: Oksford/Lublin fifty-fifty
brickshelf: GrandVigoFalcrum

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#640 Post autor: Falcrum »

dmac pisze: 2023-06-10, 14:39 Obrazek
Sprzedam elementy LBG, stan idealny, prosto z pudełka z rąk kolekcjonera nie-palacza :)

Ja z chęcią zobaczyłbym Twoje podejście do tego talerza. No i czekam by znowu pracę zobaczyć za 2 tygodnie.
A szare klocki są najbardziej kolorowe!

Awatar użytkownika
eric trax
Administrator
Posty: 2454
Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: erictrax

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#641 Post autor: eric trax »

dmac pisze: 2023-06-10, 14:39 I kiedy już myśleliście, że 43 strony tego wątku w zupełności wystarczą...
Na tym etapie kiedy ten projekt zgarnął wszystkie laury pora chyba na metalowe kardany :D
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#642 Post autor: dmac »

eric trax pisze: 2023-06-11, 16:14 Na tym etapie kiedy ten projekt zgarnął wszystkie laury pora chyba na metalowe kardany :D
Jak uzbieram na micromotory wiadomego producenta, to i metalowe kardany znajdą się w zamówieniu. Bo skoro działało na plastikach, to niczego już nie trzeba udowadniać i można przejść do bardziej praktycznych rozwiązań :) .
Tak samo zrobiłem z AT-AT: stał o własnych siłach i działał w 100% koszerny już tyle razy, że teraz, podczas remontu, dałem w wielu punktach nóg klej, żeby więcej nie dostawać szału przy montażu i demontażu.
I wcale się tego nie wstydzę :) .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

mw
VIP
Posty: 729
Rejestracja: 2015-05-31, 17:42
Lokalizacja: Mosina
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#643 Post autor: mw »

ładne jaja 🤣

Jaskier
Posty: 291
Rejestracja: 2017-11-23, 07:50
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: BardJaskier

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#644 Post autor: Jaskier »

To jest wątek, który powinien być regularnie odkopywany.
W zasadzie to powinien się znaleźć w podręczniku historii polskiego AFOLstwa i pytania z rozdziału mu poświęconego powinny być obowiązkowym elementem egzaminu wstępnego.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2429
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

Re: [MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

#645 Post autor: dmac »

Hehe, dzięki, Jaskier, ale to tylko kupa wiecznie psujących się klocków. Wczoraj skończyłem naprawiać (przebudowywać, tak naprawdę) wahadłowiec i wszystko działa, ale jestem PEWNY, że podczas wystawy znowu coś się schrzani. Skoro psuje się od samego leżenia, to tym bardziej się popsuje od pracy ;) .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

ODPOWIEDZ