[MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Heh, wiedziałem o Tatooine w Tunezji (nieco inaczej pisane) i jeszcze jakichś drobiazgach, ale nie o Endorze :) .V1 pisze:Dmac - na wypadek, gdyby ciężko było Ci znaleźć tę odległą galaktykę:
Tylko jakoś trudno mi uwierzyć, że mają tam wielkie - albo jakiekolwiek - drzewa :D .
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Znam tę galerię. Praca Brickplumbera ma większość cech, których chcę uniknąć :D :
- za mała dla porządnego wahadłowca (i złe proporcje, ale to już szczegół)
- byle jakie drzewa (co z tego, że wysokie, kiedy łyse!)
- zimne oświetlenie (ja na przykład zbieram stare żarówki 9V, żeby uniknąć tego problemu)
Mój Endor ma jeszcze jeden zasadniczy plus: stoi na nim model wahadłowca wymyślony przeze mnie :) .
I tylko wadę ma taką drobniutką, że jeszcze długo nie będzie skończony...
- za mała dla porządnego wahadłowca (i złe proporcje, ale to już szczegół)
- byle jakie drzewa (co z tego, że wysokie, kiedy łyse!)
- zimne oświetlenie (ja na przykład zbieram stare żarówki 9V, żeby uniknąć tego problemu)
Mój Endor ma jeszcze jeden zasadniczy plus: stoi na nim model wahadłowca wymyślony przeze mnie :) .
I tylko wadę ma taką drobniutką, że jeszcze długo nie będzie skończony...
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Drzewa fatalne, cała reszta nie licząc pojazdów, też mi nie podchodzi.dmac pisze:Znam tę galerię. Praca Brickplumbera ma większość cech, których chcę uniknąć :D :
Światło o ciepłej barwie - to jest to.
Ostatnio zmieniony 2010-09-16, 08:06 przez Flymbex, łącznie zmieniany 1 raz.
Teraz jak już mogę spokojnie się tym wahadłowcem pobawić i pooglądać mam pytanie (które pewnie i innych nurtuje).
Jakiej wielkości ma być ta diorama drogi autorze? Przecież ten prom jest OGROMNY. Sama platforma na której on ląduje na Endorze będzie mieć ze 16 płyt bazowych.
Całość będzie wielkości Grunwaldu? :D
Jakiej wielkości ma być ta diorama drogi autorze? Przecież ten prom jest OGROMNY. Sama platforma na której on ląduje na Endorze będzie mieć ze 16 płyt bazowych.
Całość będzie wielkości Grunwaldu? :D
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Nie, skąd. Lądowisko będzie miało najwyżej 15 płyt powierzchni (3x5).kris kelvin pisze: będzie mieć ze 16 płyt bazowych.
A całość... nie wiem, ze 45 płyt? Nie umiem planować na tyle lat w przyszłość :) .
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Prawdopodobnie wszyscy zdążą zrobić swój Endor zanim ja skończę swój, więc mnie to nie przeraża.
Przeraża mnie natomiast to, że ktoś inwestuje kupę forsy w klocki, żeby zbudować taką dużą makietę, a nie zadaje sobie trudu uchwycenia proporcji. Lądowisko za małe. Nawierzchnia zupełnie od czapy. Podpory nieokrągłe i źle połączone z platformą. Gotowe modele prosto z pudełka. O roślinach nie wspomnę. Echhhhh....
* * *
Niestety, im dłużej patrzę na różne próby odwzorowania Endoru, tym wyraźniej widzę, że największego błędu i ja się nie ustrzegę: platforma lądownicza nie powinna być "light bluish gray", tylko "old dark gray". Tyle, że wybór części w tym nieprodukowanym już kolorze jest nędzny, a ceny odstręczają. Trudno się mówi - będzie LBG.
Przeraża mnie natomiast to, że ktoś inwestuje kupę forsy w klocki, żeby zbudować taką dużą makietę, a nie zadaje sobie trudu uchwycenia proporcji. Lądowisko za małe. Nawierzchnia zupełnie od czapy. Podpory nieokrągłe i źle połączone z platformą. Gotowe modele prosto z pudełka. O roślinach nie wspomnę. Echhhhh....
* * *
Niestety, im dłużej patrzę na różne próby odwzorowania Endoru, tym wyraźniej widzę, że największego błędu i ja się nie ustrzegę: platforma lądownicza nie powinna być "light bluish gray", tylko "old dark gray". Tyle, że wybór części w tym nieprodukowanym już kolorze jest nędzny, a ceny odstręczają. Trudno się mówi - będzie LBG.
Ostatnio zmieniony 2011-02-12, 13:07 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- Starwarrior
- Posty: 56
- Rejestracja: 2010-03-11, 20:37
- Lokalizacja: Zielonka
-
A może DBG?
Ostatnio zmieniony 2011-02-12, 13:11 przez Starwarrior, łącznie zmieniany 1 raz.
Szukam pracy w biurze!!!! Reklama/PR/Sprzedaż i inne w Warszawie