[IDEA] Dyferencjał z ograniczonym uślizgiem

[Sariel]

Nie. Bo 1. sprzęgło zeżre część momentu obrotowego, 2. nie masz żadnej gwarancji, że będzie miało dość oporu, żeby ruszyć zatrzymane koło na którym stoi cała oś. A wymyśliłem to w kontekście TrTr, więc jakiekolwiek sprzęgło w napędzie mi się tam nie widzi.

[marchewek]

Sariel, wszystko super, fajnie to działa - tylko zrób teraz skręcający pojazd i pojeździj nim np po okręgu w lewo

[Sariel]

Dyfer się wyłączy jak będzie skręcał ciągle w jedną stronę, to oczywiste. Ja nie mówię że to rozwiązanie które działa idealnie - nie, jest na tyle proste że z braku możliwości korygowania pozycji krzywek może samo wyłączać dyfer podczas skrętu. Ale w 100% ratuje przed uślizgiem, i wydaje mi się lepszym wyjściem niż zupełny brak dyfra.

[Pietruch]

Mała modyfikacja, może sprawdzisz ją Sariel w praktyce?
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=362735

[Sariel]

Rozmawiałem z tym panem, modyfikacja jest bardzo prosta, zwiększa redukcję przed krzywkami. Powinna działać tak samo, tyle że dyfer będzie się blokował z większym opóźnieniem, co powinno pomóc przy zakrętach.

[Pietruch]

Czyli problem ze skręcaniem rozwiązany, mamy pewność 100% że ratuje nas przed uślizgiem - SUPER. Sariel powinien otrzymać Nobla. :)

[Sariel]

No nie do końca rozwiązany, bo niezależnie od przełożenia jak będziesz skręcał cały czas tylko w jedną stronę, to dyfer się w końcu zblokuje. Marchewek ma rację, że jakbyś chciał jeździć w kółko to będzie trochę słabo - dyfer się szybciutko wyłączy.
Teoretycznie da się też zmieścić to na szerokość w 4 studach - wystarczy dać nowy dyfer, a po bokach koła pasowe zamiast zębatek. Tylko że wątpię żeby koła pasowe sprawdziły się w napędzie trialówki (analogicznie jak sprzęgło), ale do lżejszych pojazdów może to być bardzo dobre rozwiązanie.

[Pietruch]

W Truck Trialu kółek nie kręcimy, więc dla nas problem skrętu nie istnieje. A do innych konstrukcji ten patent jest raczej niepotrzebny.

[djtermoz]

Z redukcją całość ma sens. Warto wyprobować.

Ja natomiast postanowiłem pomęczyć mój pomysł i zbudowałem prototyp przedniego mostu ze zdalna blokadą dyfra. Całość wygląda tak i działa świetnie. W połączeniu z kołami 62.4 ma idealne proporcje do Unimoga, który jednak chyba powstanie (uff).
Inne schematy: 1, 2.
Tym samym mam napęd na przednie koła, zwrotnice z redukcją (zwolnice), dyferencjał ze zdalną blokadą, całkiem spory prześwit i nisko umieszczoną oś obrotu kolebki (dzięki czemu nie buja się ona na boki jak wahadło). A wszystko to w moście który bez kół ma tylko 11s szerokości. Tyle, że ten trick działa tylko dlatego, że skanibalizowałem jeden dyferencjał (nie bijcie) żeby wyłuskać z niego zębatke 24z ze sprzęgłem i bez krzyża na oś. W LDRAW nie ma takiej części więc na schematach jest ona zaznaczona jako zębatka 24z w kolorze ciemnoszarym.

[M_longer]

Tyle, że ten trick działa tylko dlatego, że skanibalizowałem jeden dyferencjał (nie bijcie) żeby wyłuskać z niego zębatke 24z ze sprzęgłem i bez krzyża na oś

I dzięki temu to rozwiązanie nie znajdzie się w ciężarówkach TrTr 1:13 ;)
Ale pomysł na cięcie dyferencjału tak czy siak mi się nie podoba...

[djtermoz]

W trialówkach w skali 1:13 takie tricki są niepotrzebne bo mosty są z reguły szersze więc można już to zrobić inaczej i nie trzeba ciąć klocków.

Ale pomysł na cięcie dyferencjału tak czy siak mi się nie podoba...

A mnie sie podoba bo jeden dyfer kosztuje tylko $0.70 a dostajemy w zamian bardzo przydatną zębatkę (np. do skrzyni biegów albo takich tricków jak wyżej).

[M_longer]

I kolejne znalezisko z BS:
http://www.brickshelf.com/gallery/biker/Ideas/pic.jpg
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=362969