[MOC] Ferrari - ponadczasowy prezent

[kris kelvin]

Mogę powiedzieć tylko, że piękne, bo nie wiem co ja mógłbym tu poprawić, no może wywalić te limonkowe wstawki :)
Pomysł na strzałkę na pewno kiedyś skradnę.

[Legate Scimitar]

Bardzo fajna scenka, szczególnie garaż (detale miażdżą) maszyny, no i Ferrari. Właśnie - samo z siebie jest świetne, chociaż zdaje sobie sprawę że przy tak niewielkich rozmiarach konstrukcji trudno było znaleźć więcej miejsca, ale po włożeniu "narzeczonej" do środka, już tak ładnie się nie prezentuje... Gdyby chociaż owiewkę dało by się zrobić trochę większą, lub jakimś cudem obniżyć fotel dla kierowcy tak o jedną płytkę, bo jak na mój gust kierowca przynajmniej o głowę wystaje :P

[Jerac]

Samo ferrari nudne i bezpłciowe. Reszta za to naprawdę świetna. Doskonały kawałek hangaru, mnóstwo ciekawych detali, no i sporo się dzieje. Ale najlepsza i tak jest para władców, szczególnie z ich robotyczną tacką na cukierki. Świetne to jest :)

[zgrredek]

ale po włożeniu "narzeczonej" do środka, już tak ładnie się nie prezentuje... Gdyby chociaż owiewkę dało by się zrobić trochę większą, lub jakimś cudem obniżyć fotel dla kierowcy tak o jedną płytkę, bo jak na mój gust kierowca przynajmniej o głowę wystaje

Łatwiej będzie skrócić narzeczoną.

[rh]

Wiele już zostało powiedziane. Jak tylko to pokazałeś, to od razu mi strasznie przypadło do gustu. Strzałka z serków, przeszklona podłoga - mistrzostwo. Te elementy lime wbrew pozorom wcale nie przeszkadzają, a burzą pewną schematyczność (bo jak kosmos i beton to szare, a lime ... no właśnie, taka mała niespodzianka) i urozmaicają pracę.
Inna sprawa, że widząc ferrari spodziewałem się, że będzie to bardziej standardowe i mi znane ferrari - a tu kolejna niespodzianka. Pojazd? wehikuł? jest bardzo udany, chociaż mam nadzieję, że w przyszłości jednak nasze środki komunikacji będą bardziej konserwatywne :)
W skrócie: świetna praca :)

[crises]

Jaką maszynę obsługuje ten maniakalnie uśmiechnięty koleś obok zakochanej pary? ;)

Nie jestem pewien, ale to coś związanego z elektrycznością, albo z energią jako taką.

Legate Scimitar napisał/a:
ale po włożeniu "narzeczonej" do środka, już tak ładnie się nie prezentuje... Gdyby chociaż owiewkę dało by się zrobić trochę większą, lub jakimś cudem obniżyć fotel dla kierowcy tak o jedną płytkę, bo jak na mój gust kierowca przynajmniej o głowę wystaje
Łatwiej będzie skrócić narzeczoną.

Wystająca o głowę narzeczona jest solą w mym oku. Dlatego też na większości fotek pojazd jest bez pasażera. Może z półokrągłą owiewką ze Speed Racer lepiej by to wyglądało?

[Hezar]

Absolutnie ponadczasowy MOC!
Rewelacyjny pomysł i wręcz perfekcyjne wykonanie - jak dla mnie dosłownie każdy element znajduje się dokładnie tam, gdzie powinien, zaś dbałość o szczegóły powali każdego.
Kupuję to bez jakichkolwiek zastrzeżeń!

Pozdrawiam (: