Forum LUGPOL

Zautomatyzowany myśliwiec eskortowy, zbudowany jako szybka i zwrotna maszyna wspierająca krążowniki rakietowe Muisek.

Lub też, trochę zjadania własnego ogona. Ostatnio stwierdziłem że czas zbudować coś jak za dawnych, dobrych czasów, to znaczy wyciągać co ciekawsze części i jakoś je obudowywać. Zlepków powstało sporo (np mam 5 różnych nowych wieżyczek do mikroskali, chociaż żadnej nie mogę zbudować w więcej niż 2 sztukach), z niektórych powstało to.




Galeria będzie tu, flickr jest tu, a tymczasowo można zdjęcia samemu numerować od m001 do m0014 (tym razem ponumerowane bez dziur).

Bardzo podoba mi się sposób użycia drzwi. Asymetryczne rozłożenie uzbrojenia też jest dość miłą odmianą.

Ta złota kula na przodzie trzyma się sama siebie tylko dzięki tym skosom wokół niej, nie?

Jak zwykle MOC na bardzo wysokim poziomie - bardzo ciekawa i oryginalna konstrukcja, niespotykany u myśliwców kształt (to może budzić kontrowersje), duża dbałość o szczegóły i przyjemna dla oka kolorystyka.
Krótko mówiąc - rewelacja.

Pozdrawiam (:

Tył niespecjalnie mi się podoba, ale przód jest bardzo ładny, zwłaszcza te obudowanie kabiny:)

Jerac pisze: Zlepków powstało sporo (np mam 5 różnych nowych wieżyczek do mikroskali, chociaż żadnej nie mogę zbudować w więcej niż 2 sztukach), z niektórych powstało to.

Faktycznie wygląda jak ze zlepków. Wykorzystanie drzwi - rewelacja. Broń - OK. Złożenie całości do kupy - podziwiam. Całość, delikatnie mówiąc: abstrakcja. Wygląda jak poskładany z niepasujących kawałków. Chyba, że tak miało być.

Nooo starałem się aby było to dość spójne mimo wszystko :D

Kulka z przodu trzyma się jak Longer zauważył tylko na skosach wokół, ale co ciekawe, wcale nie jest to jakieś arcydelikatne. Właściwie o wiele większym problemem jest mocowanie całego modułu do reszty kadłuba (wisi na jednym studzie, i nic nie mogę z tym zrobić), niż utrzymanie się kulki w całości.

Bardzo fajne kolory, jakoś sporo bardziej mi się podobają niż np ostatnie ciemnawe - po prostu bardziej zabawkowo wygląda ;)

Kształt też fajny, i mi tam na żaden zlepek nie wygląda - ma swój fajny zabawkowy styl :)
Oczywiście jak zawsze dopieszczony w szczegółach chyba do bólu ;) ... a mocowanie kabiny na jednym studzie jeszcze jakoś uchodzi, bo faktycznie tak jest zbudowana że inaczej ciężko...
A te naklejki na drzwiach to oryginalne czy jakieś własne?

Z exo-force są.

Bardzo ładny przód, tył troszkę gorszy.
Ogólnie jest super. :)

Jerac pisze:Z exo-force są.

To pokazuje, że Exo-Force przez niektórych lekceważonych też się może na coś przydać.
Odnośnie MOCa: super myśliwiec w super kolorach.