Bata to może nie, ale w związku z tym, że na stanie mam już 2 konstrukcje (no prawie bo druga jeszcze nie zbudowana, ale opracowywanie budowy trwa :D ), to taki bliżej okrślony termin przydałby się. Chodzi o to aby za kilka dni nie okazało się, że jest juz za późno. Takie uogólnienie wystarczy :)
Jesli chodzi o pojazdy gasienicowe to jakie ogniwa preferujecie: nowe czy stare?
Ostatnio zmieniony 2009-04-08, 15:51 przez Bricksley, łącznie zmieniany 1 raz.
glaz_pimpur pisze:Najtańsze czyli z mini buldka technica!:)
Nie powiem by to było takie najtańsze. Teraz masz dwa zestawy city, w których gąsienic jest sporo, a są one niedrogie. Mimo wszystko chyba jednak nowe będą ciekawsze?
Co prawda też jestem za podwoziem kołowym, ale jeśli chodzi o gąsienice to starych nie polecam. Trudno jest zrobić takie podwozie z którego nie spadają, a jeśli nawet w danym momencie nie spadają to nie znaczy że nie zaczną 2 dni później...
Jerac pisze:ale jeśli chodzi o gąsienice to starych nie polecam. Trudno jest zrobić takie podwozie z którego nie spadają, a jeśli nawet w danym momencie nie spadają to nie znaczy że nie zaczną 2 dni później...
Można prosić o jej fotkę, bo za bardzo nie wiem, o jaką część się rozchodzi...
I pytanie, czy podwozia muszą być małe i pasować do małych kół?
Tzn, czy podwozie ma być porównywalne rozmiarami do tego, które widnieje w pierwszym poście Sariela?