[MOC] Autobus Solaris Urbino 15

[Mr.Z]

Rządzi w Warszawie Bufetowa, to się nie ma co dziwić musztardowo-keczupowym autobusom.
;-p
Ja tam marudził nie będę. Pojazd spełnia wszystkie warunki, które sam mu zakreśliłeś. Od pierwszego wejrzenia widać co to za cudo, i to zarówno na miniaturce jak w zbliżeniu. Jako chciał-nie chciał użytkownik oryginałów podpowiem Ci, że warszawscy kierowcy i owszem, sprzedają bilety (choć jeszcze nie za $), ale takich budowlanych pomarańczowych kubraczków to nie noszą. Wersja elegancka (zdarza się w Solarisach) to jasnoniebieska (lub biała) koszula, granatowy krawat i ciemne spodnie. W Ikarusach raczej turecki sweter i czasem nawet kiep w kąciku ust.
Pozdrawia-M!

[maciejer]

w modelu natomiast widać schodki przy drzwiach

Dlaczego są schodki. Model oparty jest na ramie zmontowanej z technic-bricków różnej długości i szerokości. Rama ta jest długa na ok. 54 study. Dopiero na tej ramie leży podłoga z kafli (pomiędzy ramą a podłogą jest jeszcze jeden poziom płytek zamontowany w celu podniesienia poziomu podłogi, aby siedzonka nie były zawieszone nienaturalnie wysoko). Natomiast wejście do autobusu jest na wysokości płytki podczepionej "pod" główną ramą. Powstaje różnica wysokości równa 4*plate (czy jak kto woli 1 i 1/3 bricka).
I tą przestrzeń wypełniam schodkami wykonanymi z kafli. Próbowałem uzywać skosów "Slope 18 4 x 2" , ale na końcu skosu też są study a zakrycie ich kaflem powoduje i tak obecność "schodka".
Na tym zdjęciu widać to dokładniej.

Możliwe, że tak było by lepiej - zostaje tylko jeden "schodek" na samej górze.
Alternatywą jest pozbycie się technic-bricków jako budulca ramy na rzecz kombinacji długich płytek (np.: 2 x 16). Jednak płytki łączone na dużą długość mają tendencję do wyginania się. Ja stawiam jednak na sztywność konstrukcji.

niebieskie foteliki.

To tak dla odmiany...

tablice rejestracyjne wstawić - takie coś na przykład

Faktycznie tablice do dobry pomysł; szkoda tylko, że nie są jasne. Dodłem sobie do listy "Wanted" na BL.

Mi tam skrętne koła raczej nie są do szczęścia potrzebne

Bez skrętu przednie koła po prostu by odpadały po piętnastu minutach zabawy. Ten problem miałem w trajtku, chociaż w mniejszym stopniu, bo model był krótszy.
TruckTrial w wersji autobusowej? Niezły pomysł :)) - może koledzy od zębatek podchwycą? Kto wie.
Aha, zapomniałem dodać, że ludzików niestety mam baaaardzo mało, z kierowców to tylko kucharz i maszynista:)

[lugomina]

Nastepny swietny autobus! Wymiatasz panie Macieju :)
Piekniejszy od oficjalnego autobusiku Lego z tego roku, z calym szacunkiem :)

[maciejer]

Nastepny swietny autobus

Fajnie, że się podoba. Dzięki za wszystkie opinie.

[Bartex0805]

No super autobus, o wiele lepsze drzwi i lepszy wygląd.

[lugomina]

Wlasnie, DRZWI!
Super, ze zrobiles otwierane dwuskrzydlowe! Brawo!

[rh]

Piękny! :)

Tak by nie było .. to że sobie tutaj pomarudzę to nie dlatego, że mi się nie podoba, a dlatego, że to autobus - a pod tym względem bywam czepliwy :)

Co do malowania - w sumie lekkie zmiany wprowadzić i wyjdzie wrocławskie :)

1. Pierwsze pytanie .. jakie są szanse, aby też się dało zmieścić, jak w oryginale, skrętną ostatnią oś? Przypuszczam, że to jeszcze by mogło poprawić bawialność, ze względu na zmniejszenie promienia skrętu ... a przy okazji większy realizm?
2. Czy mi się wydaje, czy lekko rozjechały się proporcje? Mam wrażenie, że okna są troszkę za niskie w stosunku do całości pojazdu ... ale może to tylko złudzenie :)
3. Drzwi - świetne są takie jak zrobiłeś :) chociaż teraz kolejny etap .. jak zrobić drzwi, którymi by się dało spokojnie bawić, a by się otwierały, jak prawdziwe?
4. Przednia lampka w kolorze pomarańczowym wciąż mnie nie przekonuje ... może jednak lepiej dać tam białe?
5. Funkcjonalność kontra realizm - typowy problem :) Faktycznie nie powinno być żadnych schodków w środku, ale zrobienie ładnej płaskiej podłogi faktycznie za proste nie jest, szczególnie, jak wchodzą w grę jeszcze kwestie wytrzymałości (w końcu, o ile mnie pamięć nie myli, robiłeś to głównie jako zabawkę dla dzieci, a nie model stricte na pokaz?) i skrętu kół ...
6. Dla tych, którzy by chcieli ikarusów przegubowych, czy ogólnie przegubowców .. tu kolejny wielki problem to realistyczne wykonanie przegubu ... prawdziwa konstrukcja wbrew pozorom jest dość skomplikowana (a jej złożoność rośnie koszmarnie w przypadku niskopodłogowców). Jest to wyzwanie. Moim zdaniem i tak warto było pokazać 15-metrową solarkę, bo jest to model i tak wystarczająco specyficzny :) podobnie jak każde tego typu, czy będzie to coś na płycie volvo B10BLE 6x2, czy solaris, czy neoplan. Szczególnie, że to ma być model do zabawy :)


Chyba na tyle ;)

Swoją droga autobus niskopodłogowy to jest spore wyzwanie konstrukcyjne w przypadku LEGO (a jak jeszcze ktoś wpadnie na pomysł zrobienia go z PFami to się zaczynają schody).

Dobra .. dość mojego marudzenia .. autobus jest ŚWIETNY!

[Jerac]

Pomijając pochwalne blabla do którego się przyłączam... drzwi da się łatwo zrobić trochę bardziej realistyczne. Tak na szybko:

http://www.majhost.com/gallery/Jerrec/l ... ortest.jpg

(tak samo można zrobić drzwi szerokie na 3, a pewnie na 2 też się da)

[rh]

Pomijając pochwalne blabla do którego się przyłączam... drzwi da się łatwo zrobić trochę bardziej realistyczne. Tak na szybko:

http://www.majhost.com/ga...sd/doortest.jpg

(tak samo można zrobić drzwi szerokie na 3, a pewnie na 2 też się da)

Nie do końca się zgodzę, bo jak na razie ten typ drzwi widziałem tylko w krakowskich Scaniach.
Poza tym pewnie w przypadku solarki maciejera chodziło jeszcze o wytrzymałości by dzieci się mogły spokojnie bawić :)

[Jerac]

No to jak już tłumaczyłem Longerowi na gg - trzeba dać co najmniej 3 takie droid army, albo i 4 (na dole co najmniej 2 i na górze co najmniej jeden). Dodatkowo, gdzieś montujemy "klamkę" do wyciągania drzwi, doskonale nadaje się płytka 1x2 z prowadnicą. Takie drzwi nie będą wcale mniej delikatne od "normalnych".

Niestety ja się na autobusach nie znam za bardzo więc nie powiem jaki konkretnie model widziałem, ale w łodzi ten typ drzwi jest względnie często spotykany, aczkolwiek przednie drzwi zawsze są normalne.

[rh]

No to jak już tłumaczyłem Longerowi na gg - trzeba dać co najmniej 3 takie droid army, albo i 4 (na dole co najmniej 2 i na górze co najmniej jeden). Dodatkowo, gdzieś montujemy "klamkę" do wyciągania drzwi, doskonale nadaje się płytka 1x2 z prowadnicą. Takie drzwi nie będą wcale mniej delikatne od "normalnych".

Jasne, że tak. Sam w sumie korzystałem z malutkich drzwi zrobionych podobną techniką i faktycznie - są one dość wytrzymałe. Pytanie jak się sprawdzą czy mniejszych dzieciach ...

Co do drzwi - być może ;) przejrzę zdjęcia na phototransie to może i się znajdzie coś z takimi drzwiami :) za to częste są w tramwajach takie drzwi jak pokazałeś ;)

Koniec offtopu :)

[Robson]

W Łodzi prawie każdy autobus ma drzwi otwierane "jeracowym" stylem. Takich jak pokazał Maciej też są. Tyle wiem bo tyle widziałem :)

[maciejer]

jakie są szanse, aby też się dało zmieścić, jak w oryginale, skrętną ostatnią oś?

Marne szanse jak to mówią Francuzi. Z dwóch powodów. W przypadku chęci choćby minimalnego skrętu ostatniej osi należałoby zmienić nadkole. To konieczność, bo koło po prostu haczyłoby o boki (w tej chwili wypełnia dość szczelnie te swoje 6 studów szerokości). Ten problem miałem z kołem przednim i musiałem użyć "za dużych" nadkoli "Brick, Arch 1 x 5 x 4". Konsekwencją tego - wydłużyć pojazd tak o 2 study a to jest zabawa na długo (przebudowa od ramy po sufit). No i model przestałby się mieścić w witrynie :) Teraz wchodzi "na styk" (także już wiecie jak dobrałem jego długość).

okna są troszkę za niskie w stosunku do całości

Prawda, są. W trajtku złudzenie odpowiedniej wysokości okien uzyskałem przez podłożenia jednego poziomu czarnych płytek po okna. Teraz ze względu na żółto-czerwony pas pod oknami nie chciałem tego robić, bo podniosłoby to wysokość modelu o jeszcze jeden "plate". Gdyby tego czerwonego paska nie było – dałbym znowu czarny i by było OK.

jak zrobić drzwi, którymi by się dało spokojnie bawić, a by się otwierały, jak prawdziwe?

A te nie są "jak prawdziwe"? W Gdyni U15 jeżdżący na linii nr 197 ma właśnie tak otwierane drzwi. Prawda, że w pojeździe chowają się prawie całe w środku, ale w tej skali obawiam się, że nic nie wymyślę.

Faktycznie nie powinno być żadnych schodków w środku

Tak zostaje. Skosy 2x4 na pewno kiedyś wykorzystam, ale nie tu.

(tak samo można zrobić drzwi szerokie na 3, a pewnie na 2 też się da)

Sprawdziłem, na 3 mi haczy, do zabawy się nie nada. Ale pomimo tego szerokość 3 dla przeroczystych części nie jest zbyt łaskawa...

W Łodzi prawie każdy autobus ma drzwi otwierane "jeracowym" stylem.

A w Gdyni wręcz przeciwnie, większość taboru to Merce, Solarisy i Neoplany. A U15 ma „po maciejerowemu”.

[rh]

A te nie są "jak prawdziwe"? W Gdyni U15 jeżdżący na linii nr 197 ma właśnie tak otwierane drzwi. Prawda, że w pojeździe chowają się prawie całe w środku, ale w tej skali obawiam się, że nic nie wymyślę.

Chodzi mi tylko o to, by spróbować pozbyć się tej szpary. No jednak mechanizm otwierania normalnych drzwi w autobusach jest troszeczkę inny. Aczkolwiek z drugiej strony w przypadku klocków wiadomo - trzeba iść na pewne ustępstwa. I tak mi się podobają te drzwi tak, jak je zrobiłeś ;)

A w Gdyni wręcz przeciwnie, większość taboru to Merce, Solarisy i Neoplany. A U15 ma „po maciejerowemu”.

Podobnie Wrocław. Tylko tu mamy mercedesy i volva - drzwi tak jak w solarisie. Ewentualnie jeszcze jelcze, które też tak mają.

[mat]

Kolejny bardzo udany model. Lubię oglądać Twoje konstrukcje, gdyż MPK darzę jakimś dziwnym sentymentem. Koń ma jakąś zniżkę na przejazdy? ;]
Trzymam kciuki za przegubowy!