Forum LUGPOL

Czesc!

Nie jestem pewny czy to dobry dział dla tego MOCa. Z jednej strony - od, systemowy samochodzik, z drugiej - model w którym główną rolę pełnią funkcję. czyli coś a'la technic.

Jakiś czas temu wpadłem na dziwaczny pomysł: skoro można zbudować z LEGO auto które jeździ, to czy da się zrobić samochód który... wybucha? Pewnie, że się da! Więc zbudowałem... SAMOCHÓD PUŁAPKĘ:D
Model miał spełniać następujące warunki:
-miał ładnie wyglądać,
-miał "eksplodować", ale tak, by nie zniszczyć klocków,
-po "eksplozji" z pod maski miały wyskakiwać płomienie.
Udało się? No, nie do końca...
Model działa na zasadzie podobnej, co jeden z oryginalnych setów lego - więzienie szeryfa. Sprężyna miała powodować urwanie dachu (udało się), wyrzucenie maski (udało się) i wyrzucenie boków auta (nie udało się). Początkowo model wyrzucał w powietrze masę axli i pinów, ale później z tego zrezygnowałem - hamował mechanizm i robił za duży bałagan.
Płomienie? Są. Schowane pod maską, niestety tylko trzy sztuki - na więcej nie było miejsca.
Wygląd? ee.... no cóż... Miał być stary, zardzewiały nibymercedes. A wygląda jak..
Zresztą koniec gadania (i tak nie wierzę, że ktoś to przeczyta w 100%:D).
Sami oceńcie wygląd:



Tak. A tu filmik, z dużą ilością eksplozji:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=eamZGVLN ... annel_page[/youtube]


Oceny i komentarze mile widziane:D

PS. Wykorzystałem jeden amortyzator. Zostało 7. Longer mnie zabije:D

Hmm, ciekawy pomysł : o)
I to bez PFów...

Na filmie eksplozja wygląda całkiem, całkiem. Szkoda tylko, że trochę się trzeba namęczyć, żeby zdetonować autko.

przeczytałem w 100% :P :)
ładny nie jest ale pomysł oryginalny :) ja kiedyś zrobłem wysadzający się budynek :D użyłem amorków do tego :) tylko raz się wysadził, nie dało się odbudować :D
bardzo fajny i oryginalny moc, masz mój głos jak coś :)

Ciamek pisze:Szkoda tylko, że trochę się trzeba namęczyć, żeby zdetonować autko.

Wystarczy tylko wcisnąć tile, ale autko musi twardo stać na ziemi. na filmiku śmiesznie to wygląda, ale to dlatego ze jednocześnie obsługiwałem aparat, trzymałem model i tile:P
A poza tym.... a niech się terroryści męczą, a co!:)

OmenGda pisze:przeczytałem w 100% :P :)

:P

OmenGda pisze:ja kiedyś zrobłem wysadzający się budynek :D

OmenGda pisze:) tylko raz się wysadził,

ekstra!:D

Ciamek pisze:I to bez PFów...

Nie mam. A zresztą, po co one w takim modelu?:)

Muzyka pasuje jak neon-green do red.

Pomysł świetny, zresztą sam miałem kiedyś bardzo podobny (tylko że rozpadać miała się ściana w którą wsadzony byłby dynamit). To teraz zrób tak że przycisk do... znaczy się... detonator... jest umieszczony jakoś z przodu, pod zderzakiem alboco, i zrób hollywoodzką eksplozję samochodu po wjechaniu w ścianę :D

Jerac pisze:Muzyka pasuje jak neon-green do red.

"In the Name of God" zespołu Sabaton.

Jerac pisze:jest umieszczony jakoś z przodu, pod zderzakiem alboco, i zrób hollywoodzką eksplozję samochodu po wjechaniu w ścianę :D

chyba rozumiem, o co chodzi... mogę spróbować.:)

Świetne! Z takich rzeczy, to ja zbudowałem tylko (dawno temu) strzelającą atrapę pistoletu maszynowego Sten, też z użyciem amortyzatorów :d

Jerac napisał/a:
Muzyka pasuje jak neon-green do red.

"In the Name of God" zespołu Sabaton.

A koło głośnik szybkie.

Nie pytałem się o to co to za utwór ale stwierdziłem że nie pasuje do filmu ;>

Jerac pisze: Nie pytałem się o to co to za utwór ale stwierdziłem że nie pasuje do filmu ;>

:P
To była odpowiedź na ewentualnie zadane pytanie "a jaki jest tytuł":D

Ps. Zrobić mechanizm o którym mówisz. W samochodzie raczej nie da rady, ale w ciężarówce raczej tak.

Fajny pomysł! ;D Samochodzik daje radE:P

Za muzyke szacun:) Z autkiem jużt roche gorzej, ale w takiej małej skali to sie nie dało zrobić czegoś wybuchającego lepiej, ale mam pewien pomysl...
Czy zamiast wkładać patyka z boku, nie dałoby się zrobić tak, że amortyzator jest pod ramą i powoduje eksplozję jak autko najedzie na jakąś nie przesuwną przeszkode?

Pomysł jak dla mnie bomba.

A "zdezelowany wygląd" moim zdaniem pasuje świetnie :)

Pomysł świetny, wykonanie też niezłe.
Jednak wpychanie czegoś w pojazd jest znacznie bardziej kłopotliwe (i wymaga przytrzymania wozu), niż np. wyciąganie jakiejś nitki lub flexa. Wiem, że wtedy mechanizm trochę by się skomplikował, ale to chyba warte spróbowania.
Nie wygląda za bardzo jak Mercedes, ale zdezelowany wygląd jest :).

Volans pisze:Nie wygląda za bardzo jak Mercedes,

To nawet lepiej, nie znoszę tej marki :D
Cieszę się, że w gruncie rzeczy się podoba.