[MOC] Offroader
: 2009-06-19, 23:53
Witam!
Obiecane- dotrzymane. Longer i Aro mają rację- zamiast gadać- do roboty!
To jest mój kandydat do zawodów :)
Offroader, wzorowany (a może bardziej inspirowany) na sandrailach, buggy i tego typu cudach.
Powstawał od dawna, a przedni most miałem już miesiąc temu i myślałem gdzie by go wykorzystać. Czesi jak widać są najlepsi w podsuwaniu pomysłów. :]
Łącznie budowa trwała 2 tygodnie. Bardzo przyjemne 2 tygodnie. Dlaczego? Ponieważ postanowiłem, że zbuduję MOCa z wyglądem nie, jak ostatnio, bardziej MT, bo nużą mnie już bricki... Chciałem osiągnąć ,,czysty Technic''. I po złączeniu mostów ramą, czyli zbudowaniu podwozia, postanowiłem poświęcić troszkę czasu nadwoziu.
Cel był taki- musi być jak najlżejsze, ale ma być ładne.
Czy wypaliło- ocenę pozostawiam Wam :)
Model napędzany jest na tylną oś poprzez 2 silniki PF XL. Bez redukcji, 1:1. Testowałem parę typów podwozia i przełożeń, to najbardziej mnie zadowala, oceniając je kryteriami prędkość/moc.
Skręt tradycyjnie PF medium.
Koła- po tym jak Belmondo pokazał przejściówkę na te felgi, musiałem je wykorzystać, tutaj moim zdaniem pasują idealnie!
Zawieszenie: z przodu niezależne, z tyłu amortyzowana jest cała oś, wzdłużnie. Bardzo fajnie wybiera przeszkody i nierówności.
Ze spraw ,,lanserskich'' ^^ : są atrakcyjne przednie reflektory (przez pewien czas wzdychałem do tego koloru i stał na biurku tylko z włączonymi) oraz otwierane drzwi, co jest nowością w moich modelach. (Nie licząc mikrofali i pralki ;P .)
Kończąc napiszę, że MOC spełnił moje oczekiwania! A wymagania były nie małe- chciałem mieć czym szybko pojeździć w warunkach ogrodowych. Udało się- patrząc na efekt końcowy wiem, że zawody mogą być bardzo ciekawe i jeszcze mocniej zaczęło zależeć mi, aby doszły one do skutku.
To co miałem napisać, chyba tu zawarłem. Zapodaję multimedia:
-Galeria, po upublicznieniu, będzie o tu.
-Film, dla odmiany, będzie tutaj.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do komentowania. :)
Obiecane- dotrzymane. Longer i Aro mają rację- zamiast gadać- do roboty!
To jest mój kandydat do zawodów :)
Offroader, wzorowany (a może bardziej inspirowany) na sandrailach, buggy i tego typu cudach.
Powstawał od dawna, a przedni most miałem już miesiąc temu i myślałem gdzie by go wykorzystać. Czesi jak widać są najlepsi w podsuwaniu pomysłów. :]
Łącznie budowa trwała 2 tygodnie. Bardzo przyjemne 2 tygodnie. Dlaczego? Ponieważ postanowiłem, że zbuduję MOCa z wyglądem nie, jak ostatnio, bardziej MT, bo nużą mnie już bricki... Chciałem osiągnąć ,,czysty Technic''. I po złączeniu mostów ramą, czyli zbudowaniu podwozia, postanowiłem poświęcić troszkę czasu nadwoziu.
Cel był taki- musi być jak najlżejsze, ale ma być ładne.
Czy wypaliło- ocenę pozostawiam Wam :)
Model napędzany jest na tylną oś poprzez 2 silniki PF XL. Bez redukcji, 1:1. Testowałem parę typów podwozia i przełożeń, to najbardziej mnie zadowala, oceniając je kryteriami prędkość/moc.
Skręt tradycyjnie PF medium.
Koła- po tym jak Belmondo pokazał przejściówkę na te felgi, musiałem je wykorzystać, tutaj moim zdaniem pasują idealnie!
Zawieszenie: z przodu niezależne, z tyłu amortyzowana jest cała oś, wzdłużnie. Bardzo fajnie wybiera przeszkody i nierówności.
Ze spraw ,,lanserskich'' ^^ : są atrakcyjne przednie reflektory (przez pewien czas wzdychałem do tego koloru i stał na biurku tylko z włączonymi) oraz otwierane drzwi, co jest nowością w moich modelach. (Nie licząc mikrofali i pralki ;P .)
Kończąc napiszę, że MOC spełnił moje oczekiwania! A wymagania były nie małe- chciałem mieć czym szybko pojeździć w warunkach ogrodowych. Udało się- patrząc na efekt końcowy wiem, że zawody mogą być bardzo ciekawe i jeszcze mocniej zaczęło zależeć mi, aby doszły one do skutku.
To co miałem napisać, chyba tu zawarłem. Zapodaję multimedia:
-Galeria, po upublicznieniu, będzie o tu.
-Film, dla odmiany, będzie tutaj.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do komentowania. :)