<joke mode>
Gratulujemy, otrzymujesz dzisiejszą Złotą Łopatę za odkopanie tematu :)
</joke mode>
Co do ładowania aku innymi niż oryginalny zasilaczami, nie sprawdzałem. Ta bateria jest jeszcze zbyt droga, żeby ryzykować jej zepsucie.
Jeśli wszystkie parametry i wtyczka się zgadzają, to myślę, że nie powinny występować problemy.
Ja swój ładuje oryginałem, i nadal trzyma pojemność jak na początku.
8878 Rechargeable Battery Box & 8887 Transformer
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Pozwolę sobie odświeżyć temat. Sporo się ostatnio naczytałem na temat ładowania 8878 inną ładowarką, niźli ta dedykowana (za ponad stówę). O ile sama cena baterii nie jest niska, ale powiedzmy do zrozumienia, w końcu bateria/kondensator to, wg mojej wiedzy najdroższy element układów elektronicznych/energetycznych itp. O tyle zwykły transformator/falownik w obudowie za ponad 100 zł był dla mnie nie do przełknięcia. Z racji, że ostatnio zakupiłem sobie 8878, toteż miałem dodatkowy impuls, żeby poczytać na ten temat więcej.
Znalazłem kilka ciekawych stron (angielskich). Najlepszym źródłem informacji natomiast było to (strony od 46 do 58 bodaj). Wyczytać tutaj można, że by rozpocząć ładowanie potrzeba na wyjściu z ładowarki przekroczyć wartość 9V. Górną granicą, która doprowadzi do uszkodzenia baterii to 20V. Wartość podawanego prądu może być wyższa, niż te podawane na tabliczce znamionowej 8887, oczywiście w granicach rozsądku, najbezpieczniej nie przekraczać mocy zasilacza 10W, choć teoretycznie wyższą moc (a co za tym idzie i wyższy prąd ładowania) powinna bateria spokojnie wytrzymać. Słowem, nie ma co się przejmować gadką Lego, że trzeba jedynie ich urządzenia używać do ładowania. W zasadzie każdy zasilacz podający na wyjście 10 - 12V i o mocy do około 8 - 10W nic bateryjce nie zrobi.
Znalazłem kilka ciekawych stron (angielskich). Najlepszym źródłem informacji natomiast było to (strony od 46 do 58 bodaj). Wyczytać tutaj można, że by rozpocząć ładowanie potrzeba na wyjściu z ładowarki przekroczyć wartość 9V. Górną granicą, która doprowadzi do uszkodzenia baterii to 20V. Wartość podawanego prądu może być wyższa, niż te podawane na tabliczce znamionowej 8887, oczywiście w granicach rozsądku, najbezpieczniej nie przekraczać mocy zasilacza 10W, choć teoretycznie wyższą moc (a co za tym idzie i wyższy prąd ładowania) powinna bateria spokojnie wytrzymać. Słowem, nie ma co się przejmować gadką Lego, że trzeba jedynie ich urządzenia używać do ładowania. W zasadzie każdy zasilacz podający na wyjście 10 - 12V i o mocy do około 8 - 10W nic bateryjce nie zrobi.