[MOC] Freightliner FLA
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Nie sądzę. Jeżeli je budujesz, to znaczy że Tobie też się nie nudzą. Porządnie wykonany model zawsze się obroni, choćby był 10-tym z kolei.Havoc pisze:Kurczę, ale czy one się już trochę nie nudzą...
Każdy ma swój ulubiony temat w którym dobrze sie czuje i nie ma co tego na siłę zmieniać. Robisz świetne ciężarówy i tak trzymaj.Havoc pisze:TruckeR napisał/a:
No dobra, ale tylko jeśli masz inne ciężarówki w zanadrzu :P
Nie wiem jak to powiedzieć ale...nie mam :(
- Emilus
- Adminus Emeritus
- Posty: 1460
- Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
- Lokalizacja: Polska
- brickshelf: Emilus
- Kontakt:
-
Jest piękny, wielki i rzeczywisty.
Początek był nietypowy... Wstałem do pracy rano i niewyspany. Oczywiście już na starcie byłem spóźniony i to ze wszystkim. W pracy chcąc sobie poprawić humor, zawsze oglądam nowości na lugu. Tego dnia było tak samo, z małym wyjątkiem...
Dział MT, był jakiś taki nowy? Odmieniony? Ikonki odświeżone?
Potem jeden klik, drugi i..... zwiecha komputronika... Wsciekłość, która narasta.
Umysł mój zdominowały pozytywne mysli dopiero po złamaniu dwóch ołówków ale co to?
Strzał w głowie był silny... pomyślałem że pie.. tzn. kopnął mnie prąd!
Ale nie, to był ten frejtlajner jak wielka długa czerwona barka handlowa na Wiśle...
To był on i to było uczucie rodzące się wewnątrz mojego ciała...
...Chcę powiedzieć, że jak wygram w lotka, to kupię od Ciebie choć instrukcję lub o tego, tego, o dokładnie o niego!
Początek był nietypowy... Wstałem do pracy rano i niewyspany. Oczywiście już na starcie byłem spóźniony i to ze wszystkim. W pracy chcąc sobie poprawić humor, zawsze oglądam nowości na lugu. Tego dnia było tak samo, z małym wyjątkiem...
Dział MT, był jakiś taki nowy? Odmieniony? Ikonki odświeżone?
Potem jeden klik, drugi i..... zwiecha komputronika... Wsciekłość, która narasta.
Umysł mój zdominowały pozytywne mysli dopiero po złamaniu dwóch ołówków ale co to?
Strzał w głowie był silny... pomyślałem że pie.. tzn. kopnął mnie prąd!
Ale nie, to był ten frejtlajner jak wielka długa czerwona barka handlowa na Wiśle...
To był on i to było uczucie rodzące się wewnątrz mojego ciała...
...Chcę powiedzieć, że jak wygram w lotka, to kupię od Ciebie choć instrukcję lub o tego, tego, o dokładnie o niego!
Dobra. Teraz mogę spokojnie coś więcej napisać, szczególnie, że parę dobrych godzin siedziałem z Havociem, a także momentami już musiałem odpowiadać na pytania widzów ;)
Model jest PRZEPIĘKNY. To coś jest potężne, piękne, dopracowane (chociażby ta gwiazda na kontenerze, szczególiki jak pudełko z black catem w środku). Ta skala jest równie niesamowita, co, niestety, kosztowna ...
W sumie, musiałbym być szaleńcem, by się czegokolwiek czepiać, bo właściwie nawet nie ma czego. Chociaż, wiem! Żeby kierownica się kręciła i lusterka nie odpadały ;) (kto siedział przy tym modelu, wie o co chodzi).
Teraz czekam na kolejny model w skali MT w Twoim wykonaniu. Szczególnie, że już powinny na Ciebie czekać obiecane zdjęcia :)
Model jest PRZEPIĘKNY. To coś jest potężne, piękne, dopracowane (chociażby ta gwiazda na kontenerze, szczególiki jak pudełko z black catem w środku). Ta skala jest równie niesamowita, co, niestety, kosztowna ...
W sumie, musiałbym być szaleńcem, by się czegokolwiek czepiać, bo właściwie nawet nie ma czego. Chociaż, wiem! Żeby kierownica się kręciła i lusterka nie odpadały ;) (kto siedział przy tym modelu, wie o co chodzi).
Teraz czekam na kolejny model w skali MT w Twoim wykonaniu. Szczególnie, że już powinny na Ciebie czekać obiecane zdjęcia :)
Będzie, nie od razu (rozmawialiśmy o tym co będzie pierwsze :) ) ale będzie.rh pisze:Teraz czekam na kolejny model w skali MT w Twoim wykonaniu. Szczególnie, że już powinny na Ciebie czekać obiecane zdjęcia :)
Nie wiem tylko jak rozwiążę problem paki bo poza wersją z samym siodłem każda inna wymaga nieco technica...a samo siodło już nie jest takie ciekawe.
No FLA miał 22 study szerokości. Odjąć 2 na zewnętrzne słupki wychodzi 20, a szyba od Cat'a ma 12.Sorcerous Simon pisze:Aż 8 studów? Acha, czyli jedyna opcja to kupić dwie i odpowiednio przypiłować.
Technika budowy bez szyb to moim zdaniem dobry patent. Nie wiem kto to wymyślił ale ułatwił nam życie. Gdyby Lego miało produkować szyby zgodnie z wymogami AFOLi to dział 'szybek' byłby chyba tak obszerny, że musiałby mieć własnego 'pierona' ;)