Forum LUGPOL

Schizoidalnych snów ciąg dalszy:


Koniec przekazu. Pozdrawiam serdecznie.

To jest...Yyyy....
Takie.... Poruszające?... :D

Podobają mi się tasiemce.
To karmienie to... karmienie piersią..?
Trzymaną w ręku?

Nie wiem czy zazdrościć Ci twoich snów. To zależy czy budzisz się po nich rozpromieniony czy zlany potem.

zgrredek pisze:To karmienie to... karmienie piersią..?
Trzymaną w ręku?

Hy hy... a podobno to ja mam pokręcone pomysły.

zgrredek pisze:Nie wiem czy zazdrościć Ci twoich snów. To zależy czy budzisz się po nich rozpromieniony czy zlany potem.

To są sny na jawie (zobacz godzinę stworzenia tematu). O tej porze do głowy przychodzą dziwaczne pomysły.
Niestety prawdziwych snów nie pamiętam.

Mnie to wygląda na karmienie ludzikowymi głowami...
Proste w konstrukcji, niejasne w przekazie ;)

kolejny raz - sztuka.
kolejna raz - absolutnie nie rozumiem :D

crises, ten brick to jakiś fetysz? :)

szarikm pisze:crises, ten brick to jakiś fetysz? :)

Masz na myśli ludzika? To tylko bohater, tak zwany, charakterystyczny. Polubiłem się z nim.

crises pisze:Polubiłem się z nim.

Z wzajemnością?

zgrredek pisze:crises napisał/a:
Polubiłem się z nim.
Z wzajemnością?

Jeszcze mi nie wywinął żadnego numeru, więc liczę, że z wzajemnością.

Różne rzeczy są wyciągane w tym wątku, więc pozwolę się zapytać - czy żółte 'majtki' są przypadkowe, czy mają sugerować opuszczenie dolnej części garderoby?

crises, jak spojrzałem na twoja pracę to było ok, jak przeczytałem komentarze to mam chore myśli :P. Masz zły wpływ na ludzi.

V1 pisze:czy żółte 'majtki' są przypadkowe, czy mają sugerować opuszczenie dolnej części garderoby

Żółte majtki są częścią stroju. Ten kolor dobrze mi korespondował z czerwonym wdziankiem. Tym razem powstrzymałem się od sprośności.

Prawidlowo, tak wlasnie ma byc - te okropne rozowo-prosiaczkowe glowki z Lego nadaja sie tylko do karmienia tasiemcow :)

Pierwszy raz w życiu widzę, że tasiemiec może być ładny :D

Rewelacja :) musisz stworzyć jakąś galerię mu :)