Forum LUGPOL

Ale się rozkręciłeś z tymi pojazdami konnymi. Całość oczywiście genialna. I ten bruk ładny.

W sumie to więcej mam strażaków. Dla wygaszenia emocji po bitwie akurat:).

Dzięki za spotkanie. W bardzo wąskim gronie i krótko, ale za to pouczające:).

Przecież mogę wypić... kawę. Albo colę:)
A tak na serio to do pracy jeżdżę na rowerze zazwyczaj, także dziś, a będę jechał właśnie stamtąd.
Ale jeszcze pomyślę, może go zostawię w pracy.

Ja może bym wpadł po 18...
Poobserwować i poznać klimat...:)

EDIT

Da się tam gdzieś koło tej knajpy w miarę bezpiecznie rower podpiąć?

Bardzo piękny model jak zawsze. Grzybka chwilowo nie mogę zlokalizować, ale później się przyjrzę bliżej.

Skrzydła działają nadspodziewanie szybko.
Nie to co w oficjalnym zestawie, gdzie trzeba się nakręcić tymi korbkami, a w dodatku cały model się przy tym trzęsie:).

Bardzo fajna, kolejna recenzja tego zestawu, który sam w sobie jest zresztą jednym z ładniejszych przedstawicieli podserii Octan. Co pokazuje część historyczna, która szczególnie mi się spodobała w tej recenzji.

Pytanie zasadnicze - czy działa?

Pierwowzór 10212:
http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=1847

Bardzo piękny. Nie przypuszczałem tylko, że ta tylna część za kabiną powinna być aż taka długa.

Jeśli o torach 9V mowa, to obawiam się, że nie ma innej opcji jak szukanie okazji na Allegro lub BL.

Wszystkie cudowne.
Nie zamierzam nawet pytać, dzięki jakim sztuczkom to wszystko się trzyma razem i jakoś się nie rozlatuje:).
W takich modelach zawsze najbardziej mnie ciekawi sposób wykonania błotników - są fantastyczne!.

Fantastyczna rzecz, dosłownie i w przenośni - pomysłowo wykonana i utrzymana w klimacie starego sci-fi. Mała rzecz, a cieszy:).

Piękny model. Fajnie, że nie jest cały wykafelkowany, dzięki temu przypomina klasyczne zestawy Model Team. Do tego ciekawa część historyczna - opisujesz pierwowzór tak, jakbyś sam jeździł tymi ciężarówkami po Stanach:).