Forum LUGPOL

kobalt pisze:

Szygalew pisze:W sumie zastanawiam się: Ten różowy kafelek na brzuchu musi tam akurat być? Tak lepiej?

Miał być słodziak jak ten :
Obrazek

Faktycznie, uderzające podobieństwo.. :)

Mało przyjemny typ z tego króliczka!:) Powtórzę za resztą: Baaardzo udany!
W sumie zastanawiam się: Ten różowy kafelek na brzuchu musi tam akurat być? Tak lepiej?

Bardzo ładna świątynia. Struktura murów budynku jak zwykle przeważnie w udany sposób udziwniona i upstrzona niestandardowym użyciem klocków. Podoba mi się użycie "kluczy",kajdanek, no i ludziki są też super. Cała świątynia jest ładnie omszona, niebo też jest w sumie ładne, natomiast drzewo...

Chciałem napisać,że to pomieszczenie,tudzież komnata jest ładna,ale... zmuszony jestem napisać, że jest piękna. Ma coś w sobie. Coś autentycznego.
Pozdrawiam.

Wypiłbym sobie herbatkę w takim ogrodzie.:)Ładnie,kolorowo,wiosennie,zgrabnie.

... i Tata nic a nic arcyfachową radą nie pomógł... :) A jeśli nawet, to przecież jak najbardziej wskazane... Też w tym wieku budowałem..,a raczej w tym wieku budowałem już tylko broń.:) Bardzo, bardzo ładny,elegancki pistolet! Gratulacje dla syna! ...Nie czas "występować" jako, dajmy na t...

Bardzo ładna zabaweczka.
Samochód jest opancerzony, więc nie powinni z niego wychodzić pod ostrzałem! No chyba że przyjechali właśnie po tego leżącego..:)
I jeszcze jedno, to nie hummer - to humvee!
Pozdrawiam.

Ale jajka!- nie zajarzyłem, że to zestaw firmowy.;D.

Z elementu chaosu całkowicie nie zrezygnuję. Prawdopodobnie. Bo mi się nie uda?:);ale więcej logiki oraz zasadności rozmieszczenia drobiazgów imitująco-technicznych i dekoracyjnych przecież jednocześnie - to by się przydało. W tym "przytoczonym" modelu statku jest przecież więcej "pou...

Dzięki,dmac,za twoją opinię. W sumie mam świadomość braków tego stateczku. Postaram się niebawem zbudować coś, co będzie mogło pretendować do miana modelu z klocków lego; bez tej całej "beztroskiej przypadkowości".
Pozdrawiam.

...ale że dziurawy... - to racja. Trochę by ich tam "wywiało", nie mówiąc o powietrzu. Nie bawiłem się w uszczelnianie, bo i tak byłem bardzo zadowolony, że pierwszy po 15 czy 20 latach statek kosmiczny raczej się udał. Budowany był chaotycznie, żywiołowo, bez planu żadnego, stąd i jego ch...

Kwiatki są od siostrzenicy pożyczone.Jak tak na to teraz zwróciłaś uwagę, to faktycznie może być to nie z friendsów, a z takiej jakiejś chińszczyzny, która się w jej klockach pałęta. To niechcący.

Po tym co piszecie,to nie pozostaje mi nic innego, jak zobowiązać się i postawić sobie za punkt honoru "zrobić porządek" ze zdjęciami przy okazji prezentowania kolejnych wypocin. Tu zdjęć już nie mogę poprawić, gdyż po bazie przejechał już buldożer :). Swoją drogą, przyznając skądinąd niez...

W sumie to i w tej wspomnianej kabinie trochę by weszło.:)Tylko ,że mały i tak nie chciał się nim bawić, bo co ruszył, to odbudowa!Zbuduję mocniejszy innym razem.

Kabina jest,a raczej "miejsce na nią",bo chociaż ludzik śmiało tam wchodzi,to żadnych urządzeń nie wstawiłem. Błąd. Faktycznie, może to być statek przemytniczy.Wstępnie nawet otrzymałem od synka zadanie zbudowania ładowni, ale konstrukcja trochę zbyt słaba była, aby gdzieś do niej podczepi...