Faktycznie szkoda, że wszystkie wyprzedane :DCeny 470zł -395 zł Najtaniej chyba na allegro;)
Idzie kupić za mniej niż 400 zł obecnie na allegro przykład:
http://www.allegro.pl/ite..._najtaniej.html
8275 Motorized Bulldozer
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
zdecydowanie maleć.. chyba wyżej podskoczyć nie mogą :P w styczniu zaczną się pozbywać "nadwyżek" z magazynów..
SqqSE nie lubić Jarec! http://shutupwomangetonmyhorse.com/
- ManiekManiak
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-09-07, 21:00
- Lokalizacja: Ostrołęka
- brickshelf: ManiekManiak
-
Nie wytrzymałem i kupiłem. Tam wiadomo kiedy cena spadnie? a tak już mam i jestem happy. 4h składania, do 01:30 dziś siedziałem i na sam koniec zamiast cieszyć się śmigającym buldkiem... się okazało że mam w domu tylko 2 paluszki AAA. No nic, juz zakupione i śmigam.
Spostrzeżenia: szkoda, że lewa gąsienica nie targa atrapą silnika, poza tym skubaniec skręca w prawo. A może to właśnie z winy atrapy silnika? w końcu jakiś opór generuje i prawa gąsienica "jedzie" wolniej. Poza tym git malina:D Szkoda go rozbierać, ale trzeba testy mostów robić do TrTr:)
Spostrzeżenia: szkoda, że lewa gąsienica nie targa atrapą silnika, poza tym skubaniec skręca w prawo. A może to właśnie z winy atrapy silnika? w końcu jakiś opór generuje i prawa gąsienica "jedzie" wolniej. Poza tym git malina:D Szkoda go rozbierać, ale trzeba testy mostów robić do TrTr:)
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Właśnie skończyłem składać swojego buldka (tak, widzę która jest godzina...). Ale był tego wart :))
Zabawa jest przednia. Przepchnąłem wszystko co miałem pod ręką; walizki na klocki (puste), pojemniki na drobnicę, buldek całkiem nieźle radził sobie nawet z przestawianiem własnego pudła po pokoju ;)
Zauważyłem że skręcanie i obroty w miejscu na dywanie powodują trzaskanie gąsienic (zwiększone tarcie podłoża). Ale na gładkich powierzchniach porusza się dużo żwawiej :)
Jeśli ktoś zastanawia się nad kupnem 8275 to niech się przestanie zastanawiać i kupuje.
Świetny jest :D
A teraz zzzzz...
Zabawa jest przednia. Przepchnąłem wszystko co miałem pod ręką; walizki na klocki (puste), pojemniki na drobnicę, buldek całkiem nieźle radził sobie nawet z przestawianiem własnego pudła po pokoju ;)
Zauważyłem że skręcanie i obroty w miejscu na dywanie powodują trzaskanie gąsienic (zwiększone tarcie podłoża). Ale na gładkich powierzchniach porusza się dużo żwawiej :)
Jeśli ktoś zastanawia się nad kupnem 8275 to niech się przestanie zastanawiać i kupuje.
Świetny jest :D
A teraz zzzzz...
Odświeżę trochę temat, dodając swoje przemyślenia o buldku.
Jest to mój drugi zestaw po dark age (pierwszy był cross), więc ilość innowacji klockowych mnie naprawdę zaskoczyła.
Wygląd genialny, konstrukcja wytrzymała i solidna ( może poza lemieszem, kominem i odwróconymi skosami przy belkach kabiny - te irytują szczególnie jak się go przenosi jedną ręką).
Bawialność nieporównywalna właściwie z niczym co miałem kiedyś - ta moc i full RC :), eh jak porównać z ledwo jadącym Barcode truckiem to jak niebo a ziemia.
Swoją drogą to niezwykłą moc mają te silniczki, pamiętając jak to kiedyś te stare ledwo sobie radziły, zrobiłem mini pojazd z nastawieniem na prędkość i przełożeniem odpowiednim to skosiłem trochę zęby beveli - od teraz będę uważał :D
Jakość klocków trochę mnie zdziwiła - inny plastik (mam nadzieje że solidniejszy, bo wizualnie gorszy), i te odlewy (kropki). Swoją drogą dziwne kolory mają teraz niektóre części - po co komu czerwone axle 2, niebieskie axle-piny itp. ?
Największym minusem moim zdaniem jest stabilność gąsienic, buldek płynnie skręca i obraca się w jedną stronę. Manewrując w drugą słychać przeskakiwanie gąsienic z prowadnic (szczególnie na dywanie)... zna ktoś jakiś trikas konstrukcyjny zapobiegający temu ?
Ale ogólnie całkiem udany model :)
Jest to mój drugi zestaw po dark age (pierwszy był cross), więc ilość innowacji klockowych mnie naprawdę zaskoczyła.
Wygląd genialny, konstrukcja wytrzymała i solidna ( może poza lemieszem, kominem i odwróconymi skosami przy belkach kabiny - te irytują szczególnie jak się go przenosi jedną ręką).
Bawialność nieporównywalna właściwie z niczym co miałem kiedyś - ta moc i full RC :), eh jak porównać z ledwo jadącym Barcode truckiem to jak niebo a ziemia.
Swoją drogą to niezwykłą moc mają te silniczki, pamiętając jak to kiedyś te stare ledwo sobie radziły, zrobiłem mini pojazd z nastawieniem na prędkość i przełożeniem odpowiednim to skosiłem trochę zęby beveli - od teraz będę uważał :D
Jakość klocków trochę mnie zdziwiła - inny plastik (mam nadzieje że solidniejszy, bo wizualnie gorszy), i te odlewy (kropki). Swoją drogą dziwne kolory mają teraz niektóre części - po co komu czerwone axle 2, niebieskie axle-piny itp. ?
Największym minusem moim zdaniem jest stabilność gąsienic, buldek płynnie skręca i obraca się w jedną stronę. Manewrując w drugą słychać przeskakiwanie gąsienic z prowadnic (szczególnie na dywanie)... zna ktoś jakiś trikas konstrukcyjny zapobiegający temu ?
Ale ogólnie całkiem udany model :)
Ostatnio zmieniony 2009-03-13, 23:27 przez Nerevar, łącznie zmieniany 2 razy.
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
IR. RC to zupełnie inny układ.Nerevar pisze:ta moc i full RC
Teoretycznie mają pomagać w szukaniu części podczas budowania. W praktyce biją po oczach gdy model w którym są użyte ma inny kolor...Nerevar pisze:Swoją drogą dziwne kolory mają teraz niektóre części - po co komu czerwone axle 2, niebieskie axle-piny itp. ?
Chodziło mi że zdalnie sterowany ;]M_longer pisze:IR. RC to zupełnie inny układ.Nerevar pisze:ta moc i full RC
Mnie to niezbyt pomaga, ale rozumiem że zestawy dla dzieci są kierowane. Jednak kolorystyka tych części powinna być bardziej ujednolicona..M_longer pisze: Teoretycznie mają pomagać w szukaniu części podczas budowania. W praktyce biją po oczach gdy model w którym są użyte ma inny kolor...
Ostatnio zmieniony 2009-03-14, 11:22 przez Nerevar, łącznie zmieniany 3 razy.
Jak ktoś chce sobie pojeździć oryginalnym buldkiem i denerwują go spadające z prowadnic gąsienice to mam małego FIXa.
Potrzeba
-8 beveli 12 zębnych
-8 axli "4"
-8 3/4 pinów (tych dkgrey)
Przerabiamy 4 nasze prowadnice na takie (UWAGA !, na obrazkach są axle 5l i 6l, należy stosować 4l - ja użyłem takich jakie miałem pod ręką ale z dłuższymi niż 4l będzie haczyć :) )
Następnie montujemy je we wskazanych miejscach (zakreśleniem zaznaczyłem strony prowadnic po których powinien znaleźć się bevele, natomiast iksem - napędzane koła)
I gotowe, teraz można jeździć po dywanie czy czym się tam chce, gąsienice już nie przeskakują.
Opcjonalnie można przerobić tak wszystkie prowadnice i dodać bevele po obu stronach ale to nie jest konieczne, poza tym potrzeba by ich całkiem sporo.
Potrzeba
-8 beveli 12 zębnych
-8 axli "4"
-8 3/4 pinów (tych dkgrey)
Przerabiamy 4 nasze prowadnice na takie (UWAGA !, na obrazkach są axle 5l i 6l, należy stosować 4l - ja użyłem takich jakie miałem pod ręką ale z dłuższymi niż 4l będzie haczyć :) )
Następnie montujemy je we wskazanych miejscach (zakreśleniem zaznaczyłem strony prowadnic po których powinien znaleźć się bevele, natomiast iksem - napędzane koła)
I gotowe, teraz można jeździć po dywanie czy czym się tam chce, gąsienice już nie przeskakują.
Opcjonalnie można przerobić tak wszystkie prowadnice i dodać bevele po obu stronach ale to nie jest konieczne, poza tym potrzeba by ich całkiem sporo.
Ostatnio zmieniony 2009-04-16, 20:38 przez Nerevar, łącznie zmieniany 1 raz.