6984 Galactic Mediator

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
ost_vegeta_ssj4
Posty: 33
Rejestracja: 2009-04-05, 19:55
Lokalizacja: Ostróda
brickshelf: OST

 

6984 Galactic Mediator

#1 Post autor: ost_vegeta_ssj4 »

Witam.
Mam do zaprezentowania krążownik z serii Space Police II.

Obrazek


Dane techniczne - 6984
Seria: Space
Rok produkcji: 1992
Liczba klocków: 395
Liczba figurek: 3
Spis części: Peeron.com
Cena: Bricklink - od 60$ i w górę - na allegro czasem dostępny

Opakowanie i instrukcja
Pudełka brak. Jeśli chodzi o instrukcję to mam ją trochę przyjedzono - brakuje 1,2 stron. Instrukcja jest czytelna i nie ma żadnych błędów.

Klocki
Liczba części 395.

W 6984 najbardziej się rzucają w oczy silniki Obrazek
W zestawie jest ich aż 18.
Dodatkowo są Bricki 2x4x2 z dziurkami Obrazek
w dwóch kolorach szarym i czarnym
oraz ze stunami Obrazek.

Model
6984 - Galactic Mediator to łączenie czarnych elementów z szarymi, czasem wtrącenie czerwonych i szyby transgreen.
Zestaw wielkością nie odbiega od swojego poprzednika czyli zestawu 6986 Mission Commander. Mediator jest od niego niewiele krótszy i niewiele węższy i podobnie jak 6986 jest konstrukcją modułową. Jednak tym razem takie rozwiązanie w tym zestawie ma swoje plusy i minusy. Zacznę od negatywnego aspektu, a mianowicie "Stabilność konstrukcji". Wszystkie trzy moduły są połączone od dołu brickami z pinem a u góry nachodzącymi na siebie płytkami. Co przy intensywnej zabawie np. Pikowanie z dużą prędkością może dla zestawu źle się zakończyć.
Obrazek
Obrazek
Za plus tego rozwiązania jest możliwość otrzymania 3 niezależnych modułów, w której środkowa część może pełnić rolę stacji polowej. Dysponuje komputerem do koordynowania działań floty. Obrazek
Pierwszy moduł to oczywiście kabina dla pilota i pasażera Obrazek- niestety tutaj nasz pasażer nie dysponuje własnym komputerem pokładowym jak w przypadku kołowej wersji podobnie zbudowanej kabiny - model Solar Snooper 6957 Trzecia część to przedział desantowy do transportowania małego pojazdu kołowego, który podobnie jak jego poprzednik ma możliwość transportowania sic! cięższych od siebie cel. Po zamontowaniu celi, przód pojazdu delikatnie się unosi do góry. (Czegoś takiego nie doświadczymy w modelu 6986.)
Obrazek
Obrazek
Tutaj nawiążę oczywiście do systemu transportowania cel przez sam krążownik. Konstruktorzy postarali się i wymyślili prosty, efektowny i przede wszystkim szybki sposób pozbywania się ładunku. Nie trzeba odczepiać modułu czy innych rzeczy, wystarczy unieść czerwoną dźwignię i odchylić skrzydło.
Obrazek
Słów jeszcze o desancie, w którym śmiało możemy upchać z ośmiu kolesi gotowych do akcji, a żeby nie czuli się bezbronni, krążownik posiada uzbrojenie dla minifigów - dwa blastery plus rakietnica.
Obrazek

Podsumowanie
Zestaw jest bardzo przyzwoicie zbudowany, pomimo iż pomiędzy modułami nie można się przemieszczać. Mediator doskonale nadaje się do desantów. W połączeniu z Rebel Hunterem tworzy silną flotę przeciwko złym Blacktronom.

Plusy - 6984
+ Spora przestrzeń desantowa
+ Uzbrojenie dla minifigów
+ System mocowania cel

Minusy - 6984
- Czasami niestabilny konstrukcyjnie
- Brak komputera dla pasażera
Ostatnio zmieniony 2009-09-06, 15:12 przez ost_vegeta_ssj4, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Seba_wse
Posty: 151
Rejestracja: 2011-06-30, 21:47
Lokalizacja: Kraina Gryfitów

#2 Post autor: Seba_wse »

Nabyłem ten zestaw dwa dni temu, za 200 zł z przesyłką. Stan klocków bdb i bdb+.

Kilka uwag:

1. Zestaw bardzo bawialny. Moja 4letnia Córcia cały weekend puszkowała przestępców i złodziei za kradzież posypki (czekoladowej i truskawkowej). Na moje oko i gusta jeden z najlepszych statków kosmicznych w historii LEGO. Wszystko można otwierać, rozdzielać, łączyć, no i najważniejsze - jeździk o wysokich walorach trakcyjnych, wyjeżdżający z "rufy" Mediatora. Obecnie zestawy SW są może i o niebo ładniejsze, niestety z bawialnością bardzo kiepsko.

2. Co do wad konstrukcyjnych, cóż dodatkowy pin na górze wzmocniłby konstrukcję, lecz utrudniłby rozdzielanie poszczególnych modułów i ponowne ich łączenie, co skutecznie utrudniałoby zabawę (rozdzielać muszę pomagać Córci, ale łączyć potrafi sama). Nie zapominajmy, że jest to krążownik a nie ścigacz, myśliwiec itp., więc manewry ostrego pikowania są z definicji niewskazane. Przy dokładnym dociśnięciu górnych klap konstrukcja jest wystarczająco sztywna i stabilna aby wykonywać dość gwałtowne powietrzne ewolucje.

3. Jeździk i cele - w poprzedniku cele miały tą wadę, że belki pod które wchodziły haczyki celi odrywały się od jeździka czy statku i zostawały pod haczykiem, tu nie ma tego problemu a w stanie ograniczonego ciążenia waga jeździka i celi nie ma większego znaczenia;)

4. Jak ktoś lubi Tematykę kosmiczną absolutny "must have"

Recenzja solidna można przyczepić się co do tła ale w sumie ono i jakość zdjęć są do przełknięcia.
Ostatnio zmieniony 2012-11-05, 22:18 przez Seba_wse, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
blizzard
Posty: 820
Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
Lokalizacja: Poznań
brickshelf: blizzard00453005_0000002

 

#3 Post autor: blizzard »

ost_vegeta_ssj4 pisze:W 6984 najbardziej się rzucają w oczy silniki
W zestawie jest ich aż 18.
Tam silniki, SZYBY!!!

Awatar użytkownika
nuker
Posty: 57
Rejestracja: 2012-04-05, 19:31
Lokalizacja: Trójmiasto
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#4 Post autor: nuker »

Ajajajaj, tylko tyle można powiedzieć.
Marzenie z dzieciństwa, wtedy jeszcze poza całkowitym zasięgiem.

Co jak co, ale Star Wars prezentują się całkiem fajnie, ale te stare zestawy kosmiczne są dużo, ale to dużo lepsze jeżeli chodzi o bawialność i nawet nie wiem czy nie podobają mi się dużo bardziej.

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#5 Post autor: Jerac »

Bawialność - tak. Star warsy mogą się schować, no bo w sumie co ma w takim "realistycznym" latadle się ruszać alboco? Weź samolot. Zwykły F-16. Otwiera się kabina, ruszają klapki na skrzydłach i hm, tyle. Można dorobić schowki, wlot do tankowania, ale nigdy nie będzie to tak fajne jak latadło które potrafi rozdzielać się na kilka, przenosi własny samochodzik, ma jakieś wyciągane kapsuły, wyrzutnie rakiet i w ogóle. Wzorem jest tu flagowiec Ice Planet (szkoda tylko że jest tak okrutnie paskudny kolorystycznie).

Sam przedmiot recenzji budowałem z tego co miałem dziesiątki razy, i oczywiście zawsze był do bani w porównaniu do oryginału, którego nigdy nie miałem. Mimo to uwielbiałem go...

Ma tylko jedną wadę. Jest praktycznie nieuzbrojony. Nawet naciągając do bólu wystające do przodu elementy z dziurami, w porównaniu do blacktronów ta policja ma takie możliwości i wyposażenie jak nasza polska ;)
Ostatnio zmieniony 2012-11-06, 20:51 przez Jerac, łącznie zmieniany 2 razy.

Miszel
Posty: 253
Rejestracja: 2010-03-09, 15:34
Lokalizacja: Bielsk Podlaski / Białystok

#6 Post autor: Miszel »

Trafił mi się kiedyś ten zestaw w jakiejś mieszance kupionej na allegro. Zbudowałem, żeby sprzedać ale tak mi się spodobał że został do dziś :)
Pirates, Castle i figurki Star Wars, to jest to co tygrysy lubią najbardziej :)

Awatar użytkownika
VanKrawiec
Posty: 34
Rejestracja: 2007-08-23, 23:02
Lokalizacja: Pruszków
brickshelf: vankrawiec

 

#7 Post autor: VanKrawiec »

Jest taka jedna strona w moim katalogu Lego z 1993. Wytarta od małych i trochę większych paluszków. Strony ledwo spięte, rogi pozaginane. Jak myślicie co jest na pierwszym planie?

A co do uzbrojenia. Toż przecież jak ten statek przylatywał to przestępcy dawno już zebrali manatki i przenieśli się do innego systemu. A swoją drogą, że jak byłem młody (i piękny) to jakoś nigdy nie zauważyłem braku uzbrojenia.

Model może i nie kultowy, ale na pewno jedno z marzeń z dzieciństwa.

ODPOWIEDZ