852543 Pirates Magnet Set

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

852543 Pirates Magnet Set

#1 Post autor: nori »

Obrazek

852543 Pirates Magnet Set

Magnesy, czyli zestaw pochodzący z linii zestawów „specjalnych”. Będzie więc i o samym zestawie jak i jego jakości.

Rok produkcji: 2009
Ilość elementów: 19
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 6.5 x 29.5 x 3 cm
Figurki: 3
Seria: Pirates II
Ceny: 12.99 USD, 7.85 GBP, 9.99 EUR (Germany), 49.95 PLN

BrickLink, Brickset

1) Pudełko

A właściwie tzw. blister, w formie wytłoczki z tworzywa, przyklejonej na stałe do kawałka kartonika.

Obrazek

Obrazek

Kartonik posiada nacięcie które teoretycznie powinno umożliwić wydostanie elementów ze środka. Powodzenia. Niestety, nie obędzie się bez całkowitego jego zmasakrowania. Można też użyć skalpela, lub czegoś podobnie ostrego i naciąć z jednej strony tworzywo. Rozwiązanie nie jest idealne, ale pozwala na zachowanie przynajmniej pozorów „nieuszkodzenia”. No ale to w końcu tylko opakowanie. Kto by się nim przejmował? Tzn. kto, oprócz mnie...

Obrazek

O tekturce było wspomniane, wypada też zaznaczyć że zdobi ją całkiem przyjemny nadruk, logo serii i ohydny napis „MAGNETS”, w ogóle nie pasujący do stylistyki serii.
Już się czepiam, a to dopiero początek recenzji...
Przypomnę tylko, że we wcześniejszych latach podobne magnesy pakowane były w pudełka z tworzywa. Otwierało się je i zamykało bez problemu. Ale nie, ktoś widocznie musiał policzyć koszty...

2) Instrukcja

Nie ma, bo i po co?

3) Zestaw

A właściwie trzy ludziki. Służą jako magnesy, sposób w jaki zostało to zrealizowane jest całkiem ciekawy. Kiedyś takie ludziki miały umieszczone, praktycznie na stałe, magnesy w nóżkach. Obecnie zmieniono tę metodę, otrzymujemy „zwykłe” ludziki uzupełnione w podstawki w których to właśnie zamknięto magnesy.

Obrazek

Wielkim plusem takiego rozwiązania jest to, że takową podstawkę możemy wykorzystać do dowolnego ludzika, a nawet jakiejś małej konstrukcji.

Obrazek

Przyjrzyjmy się jednak bliżej samym ludzikom. Otrzymujemy wszechobecnego Kapitana Piratów uzbrojonego w szablę, Pirata z odsłoniętym torsem i tatuażem kotwicy (przypomnę, że jego odpowiednik z pierwszej edycji Piratów był jedną z trudniej dostępnych figurek) dzierżącego pistolet i papugę oraz żołnierza uzbrojonego w muszkiet a w drugiej dłoni trzymającego lunetę.
Całkiem przyjemny zestaw, warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz.

4) Jakość

O różnicach w wykonaniu figurek, było już wspomniane w opisie zestawu [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=10051]852701 Troll Warrior Battle Pack[/URL]. Tam sytuacja dotyczyła ludzików z serii Castle, teraz przyjrzyjmy się jak sytuacja wygląda w przypadku Piratów.

Dla przypomnienia: swego czasu pojawiły się głosy, jakoby figurki pochodzące z nieregularnych zestawów, czyli właśnie takich jak niniejszy Magnet Set, miały o wiele gorszą jakość, zarówno wykonania jak i materiału.

Oto dwóch przedstawicieli wojska, po lewej pochodzący z zestawów specjalnych, po prawej z regularnych.

Obrazek

Podobnie jak w przypadku ludzików z Castle, nie zauważyłem żadnych różnic jakościowych w przypadku główek oraz nakryć głowy. Wyraźnie natomiast widoczne są w przypadku torsów, rączek i nóżek.

Odcień czerwieni jest zauważalnie inny, ten ze specjalnych sprawie wrażenie jakby był półprzezroczysty. To oczywiście tylko takie wrażenie, jednak bez problemu można rozróżnić torsy gdy te leżą koło siebie. Nadmienić należy także, i ta uwaga tyczy się wszystkich elementów, że połączenia ruchome są wyraźnie luźniejsze. Warto też przyglądnąć się jakości nadruku. I tu następuje zaskoczenie, odnoszę nieodparte wrażenie iż torsy specjalne mają nadruk o wiele ładniejszy, na co składa się przede wszystkim jego wyrazistość i dokładność pokrycia plastiku. W regularnych torsach bywa że spod pewnych barw nadruku prześwituje kolor w jakim odlano sam element, w specjalnych nie zauważyłem takiej sytuacji. Czyżby po prostu została nałożona grubsza warstwa farby? Miałoby to swoje uzasadnienie choćby w fakcie, że nadruk w specjalnych wyraźnie odcina się od plastiku, tzn. widać jego krawędzie. W regularnych nie dopatrzyłem się takiej sytuacji, nadruk niejako zlewa się z tłem.
A jak najłatwiej rozpoznać czy tors pochodzi z zestawu specjalnego czy regularnego? Po zamalowanej wypustce, na której umieszcza się główkę. Torsy specjalne takiego zamalowania po prostu nie posiadają...

Obrazek

Obrazek

Rączki także łatwo zidentyfikować, te ze specjalnych posiadają dziwne prostokątne zagłębienia po wewnętrznej stronie.

Obrazek

Różnice występują także w nóżkach. Odnoszę wrażenie że w przypadku białych nóżek żołnierskich, specjalne są jakby mniej bielsze. Natomiast cechą charakterystyczną dzięki której można rozróżnić regular od specjal jest umiejscowienie napisu „lego”. Obydwa występują pomiędzy wypustkami, jednak w specjalnych jest on umieszczony prostopadle do dłuższej krawędzi, w regular natomiast równolegle. Dodatkowo w przypadku specjali podpis jest o wiele bardziej wyraźny.

Obrazek

Analogiczne sytuacje występują także w przypadku pirata pochodzącego z tego zestawu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Reasumując, naprawdę trudno stwierdzić czy specyficzne elementy pochodzące z zestawów specjalnych są gorszej jakości. Tworzywo na pewno się różni, wygląda bardziej tandetnie. Bezsprzecznie negatywne wrażenie wywołują większe luzy na połączeniach. Jednak z drugiej strony nadruk naprawdę wygląda całkiem nieźle.
Trzy najłatwiejsze sposoby na rozpoznanie czy dany element pochodzi z zestawu regularnego czy specjalnego:
- w torsie, nadruk na wypustce na której mocuje się główkę występuje tylko w elementach regularnych
- rączki w elementach specjalnych posiadają prostokątne wgłębienia
- różne usytuowanie podpisu na nóżkach

Obrazek

A co z Kapitanem Piratów? Ma się dobrze. Jest jedyny i niepowtarzalny. Obojętnie czy w zestawach regularnych czy specjalnych, zawsze jest oryginalny.

Na koniec mały dowcip, kawałek opisu niniejszego zestawu wprost ze strony Lego: „Authentic LEGO® minifigures include accessories and real working magnets.” Podkreślam słówko „authentic”...
Ostatnio zmieniony 2009-11-03, 09:30 przez nori, łącznie zmieniany 2 razy.
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#2 Post autor: szarikm »

nori pisze:2) Instrukcja
Nie ma, bo i po co?
Dla Amerykanów, aby nie przyczepiali do monitorów komputerowych
nori pisze:Rączki także łatwo zidentyfikować, te ze specjalnych posiadają dziwne prostokątne zagłębienia po wewnętrznej stronie.
Nie ma tam jakiejś cechy? Mikroskop może wystarczy.
nori pisze:Trzy najłatwiejsze sposoby na rozpoznanie czy dany element pochodzi z zestawu regularnego czy specjalnego:
- w torsie, nadruk na wypustce na której mocuje się główkę występuje tylko w elementach regularnych
- rączki w elementach specjalnych posiadają prostokątne wgłębienia
- różne usytuowanie podpisu na nóżkach
Może właśnie oto chodzi? Oznaczenie serii/przeznaczenia?

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#3 Post autor: nori »

szarikm pisze:Nie ma tam jakiejś cechy? Mikroskop może wystarczy.
Fakt, są oznaczenia. W każdym zagłębieniu występują dwa znaki: jedna litera i jedna cyfra. Lewe rączki mają literkę "L", a prawe "R". Natomiast nie odnajduję sensu w cyfrach, rączki w jednym kolorze potrafią mieć je różne...
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Awatar użytkownika
bartek_mi
Posty: 286
Rejestracja: 2007-12-03, 14:11
Lokalizacja: wawa
brickshelf: bartekmi

 

#4 Post autor: bartek_mi »

czy to sa naprawde istotne roznice?
jak dla mnie to z 5cm to wyglada identycznie - niewazne czy magnes czy nie. pewnie uzywac w MOCach sie da. nozki chodza poprawnie, raczki tez.
moze na zywo da sie wyczuc roznice (piszesz nori o roznicach w "dotyku").
w kazdym razie mnie to do tych magnet-setow nie zniecheca - nadal jest to niezle zrodlo ludzikow.

a juz na lodowce nie ma najmniejszego znaczenia.

mnie to interesuje tylko ze pod katem "ale numer - oplaca im sie z 2 roznych zrodel ludziki brac" :)

a "authentic"? ano "authentic". sygnowane odpowiednim logo.
Ostatnio zmieniony 2009-11-02, 21:44 przez bartek_mi, łącznie zmieniany 1 raz.

rh

#5 Post autor: rh »

nori pisze:Otwierało się je i zamykało bez problemu. Ale nie, ktoś widocznie musiał policzyć koszty...
A właściwie, to są magnesy i mało kto się przejmuje pudełkiem. Chociaż ... jak widac nie wszyscy ;)
nori pisze:Nie ma, bo i po co?
szarikm pisze:Dla Amerykanów, aby nie przyczepiali do monitorów komputerowych
I by nie wkładali do mikrofalówki ;)
nori pisze:]Wielkim plusem takiego rozwiązania jest to, że takową podstawkę możemy wykorzystać do dowolnego ludzika, a nawet jakiejś małej konstrukcji.
I taka podstawka mi się bardzo podoba. Z taką zmianą mieli naprawdę świetny pomysł.
nori pisze:nie zauważyłam
Nori, zmieniasz płeć? :)

Awatar użytkownika
Duke
Posty: 247
Rejestracja: 2005-11-17, 18:47
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: duku

 

#6 Post autor: Duke »

Nie przyszłoby mi do głowy, że elementy ludzików w specjalnych zestawach pochodzą z innego źródła niż tradycyjne.


Jak już musicie to wiedzieć, to te "dziwne prostokątne zagłębienia" to najprawdopodobniej ślady po wypychaczach (choć dziwne byłoby to, że na normalnych rączkach ich nie ma), a numerki zwykle oznaczają numer formy i numer gniazda w formie (przydatne przy kontroli jakości).

Możliwe, iż figurki z zestawów specjalnych wykonywane są w innym kraju, (pewnie w Chinach...), a różnice w nadrukach mogą wynikać z innych ustawień/wykonania maszyn robiących nadruki (technika to chyba tampondruk).


Jest też inne wytłumaczenie, może te magnesy tak naprawde nie są Lego, tylko to Chińskie podróbki, a ogólny chaos informacyjny w firmie powoduje, że centrala wzięła je za "swoje" produkty...

ODPOWIEDZ