3433 NBA Ultimate Arena

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
maciejer
Posty: 387
Rejestracja: 2009-03-25, 13:15
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: maciejer

 

3433 NBA Ultimate Arena

#1 Post autor: maciejer »

3433 NBA Ultimate Arena

Obrazek

Seria: Sports/ Basketball
Rok produkcji: 2003
Liczba elementów: 460
Liczba ludzików: 10
Naklejki: tak
Cena MRSP wg Peeron: 80$
Cena Allegro: 99 zł (używane) do 260 zł (nowe)
Cena BL: nowy zestaw od 86$; elementy – suma średnich cen za ostatnie 6 miesięcy = 85$
Aukcje: Allegro aukcje bieżące, Allegro aukcje zakończone, Ebay
Spis części: BrickLink
Pozostałe serwisy: BrickSet, Peeron
Waga zestawu: 1960 gram.

Wstęp
Na zestaw boiska koszykówki miałem ochotę już dawno temu, jednak długo nie udało mi się trafić tego zestawu w dobrej cenie. A tydzień temu kupiłem go na Allegro za symboliczną stówę. Powody polowania były dwa: sam zestaw wydawał mi się dosyć „bawialny” oraz wydawał się być dobry jako potencjalne źródło części na potrzeby GBC. O dziwo jest to pierwsza recenzja zestawu serii „Sports” na forum. Więc albo nikt takich zestawów nie ma (niemożliwe) albo nie lubi (tego nie wiem). Na stronach Lego brak instrukcji, na Peeron też nie ma. Na BrickShelfie również pusto. Ten zestaw zdecydowanie zasługuje na więcej!
Do zainteresowania się tą serią zmotywował też mnie syn. Kiedyś przy okazji zakupów na BL kupiłem same dwa kosze z obręczami oraz sprężynowe nóżki ludzików. Jak syn to dostał - po godzinie ze zdziwieniem zobaczyłem zbudowane proste boisko do koszykówki na płytce 16x32...
Jeszcze może słowo, czemu kupiłem zestaw arena a nie boisko. Porównując tak na oko oba zestawy wydawało mi się, że wielkie boczne rampy z Areny będą skutecznie chroniły przed wypadającymi piłeczkami, a zamierzałem grać z pięcioletnim synem. Nie ukrywam, że ostatnio interesuje mnie też GBC, a tam stosunkowo często pojawiają się konstrukcje wykorzystujące te elementy.
Tyle dywagacji, pora na opis zestawu.

Pudło
Obrazek Obrazek
Naprawdę duże i do tego szerokie. Wymiary: długość = 48 cm, szerokość = 38 cm, grubość = 11 cm. Na jednym z boków widać malutki hologram NBA. Mój zestaw dotarł niestety uszkodzony (o zabezpieczaniu przesyłek już mi się odechciewa pisać do sprzedawców, bo i tak zwykle robią po swojemu). W celu otwarcia trzeba przeciąć dwie plomby z przodu na dole, pokrywa pudła otwiera się do góry. Po otwarciu widać, że boki są usztywnione. Na upartego pudło mogłoby służyć za przechowalnię klocków po rozmontowaniu zestawu (szczególnie ramp i sekcji pól). Na boku pudła znajdują się obrazki popiersi wszystkich obecnych w zestawie zawodników wraz z ich nazwiskami.

Obrazek

Swoją drogą ciekawe, bo zestawów z tej serii wydano sporo. Są swoiste „serwis-paki” z samymi zawodnikami (link).
Zawodnicy również i tam wymieniani są z nazwiska – sporo chyba te licencje od NBA kosztowały. Ustawienie zawodników na arenie pokazane z tyłu pudełka ma błąd. Po to chyba jest po 5 zawodników w każdym kolorze, żeby każda drużyna miała jednolite barwy. A tu widać, że obu koszy bronią „niebiescy”.
W górnym rogu opakowania widać jeszcze miniaturkę innego ustawienia koszy, które pozwala na trenowanie „wsadów”. Jednak nazwanie tego „modelem alternatywnym” byłoby grubą przesadą.

Obrazek


Zawartość
Obrazek
Zestaw składa się z 460 części. Pierwsze wrażenie po otwarciu pudełka: „sporo tego wszystkiego”. Całość liczy 10 woreczków z częściami + duże elementy luzem.

Obrazek
Obrazek
Arena NBA to nie tylko sekcje pól oraz wielkie rampy po bokach (tak samo jak flagowy zestaw szachowy to nie sama szachownica :) ). To bardzo uczciwy wybór klocków – głównie płytek (od 1x2 do 2x16), bricków oraz kafli. W tym zestawie występuje duża powtarzalność elementów. Aż 10 pozycji na liście jest w ilości powyżej 10 sztuk (i nie są to bynajmniej spinki). Kolory szare występują w „starych” odcieniach – w końcu rok produkcji zestawu to 2003.
Jakość elementów – jak na zestaw, który przeleżał „gdzieś” sześć lat – nie mam zastrzeżeń. Jest jednak jeden minus – zapakowanie ramp oraz sekcji pól: nie będąc w woreczkach poobijały się o siebie. Szczególnie rampy narożne mają widoczne rysy powstałe przez uderzenia innych elementów.

Instrukcja i naklejki
Obrazek
Prosta i przejrzysta. Format A4 – pejzaż, zszywana. Sama instrukcja budowy zawiera się na 30 stronach. Znalazłem jeden błąd. Na ostatniej stronie zawodnicy ustawieni na ruchomych polach są obróceni o 45 stopni w stosunku do swoich podstawek. W takim ustawieniu nie mieliby szans na podniesienie piłeczki. Dopiero po obróceniu ich przodem do wcięcia w podstawce ich pozycja jest OK.
W instrukcji znajdziemy również przegląd innych zestawów koszykarskich:
Obrazek
oraz sposób „operowania” zawodnikiem:
Obrazek
O dziwo ten mechanizm się sprawdza. Z reguły działa bez zarzutu, chociaż co jakiś czas ludzikom wychylają (wykrzywiają) się nieco rączki i piłka zaczyna blokować się pomiędzy nimi. Po wyprostowaniu rączek problem znika.
W zestawie jest też jeden arkusz naklejek, dość spory (formatu A4).
Obrazek
Ja jednak nie widzę sensu ich naklejania na klocki, nie wnoszą niczego do zabawy. Wg instrukcji naklejone powinny być głównie na mniejsze rampy i duże skosy 6x8, ale wydaje mi się, że nie trzymałyby się za dobrze, bo są przezroczyste (nie są papierowe). Informacja dla tych co chcą naklejać – tutaj jest chociaż zachowana zasada: jedna naklejka – jeden klocek.
Jeszcze jedna uwaga: instrukcja i naklejki leżały na spodzie pudełka. Fakt, że nie zostały ani trochę pogniecione świadczy o tym, że pudło naprawdę jest wypełnione po brzegi i nie ma w nim za dużo wolnej przestrzeni (jak to w obecnych zestawach bywa).
W pudle była też ulotka nt. różnych zestawów, w sumie nic ciekawego w niej nie znalazłem.
Obrazek

Ludziki
Obrazek Obrazek
Zestaw zawiera 10 graczy na specjalnych sprężynujących nóżkach. A torsy są ze specjalnymi rączkami przymocowanymi do ramion. Każdy minifig ma własny, niepowtarzalny nadruk z numerem i nazwiskiem. Co ciekawe główki były już w woreczkach fabrycznie założone na torsy.
Słówko o nóżkach. Występują dwa rodzaje – z dwiema miękkimi sprężynami (8 sztuk) oraz z jedną sprężyną miękką (czarną) a drugą twardszą (żółtą) – dwie sztuki. Jest na ten temat specjalny rysunek w instrukcji pokazujący tą różnicę.
Obrazek
Co ciekawe, indeks części minifigów BL nie odróżnia jednych nóżek od drugich, a podczas zabawy ma to olbrzymie znaczenie. Miękkie są dosyć słabe i z dalszej odległości nie da się wyrzucić piłki na odpowiednią wysokość. Twarde zaś mają bardzo mocny naciąg – wyrzucenie piłki poza arenę jest stosunkowo łatwe. Obie nóżki są na stałe złączone razem.
Słówko o ramionach. Zawodnicy nie mają „zwykłych” ramion z wyjmowanymi rączkami. Ramię i „dłoń” są połączone. Dłoń dodatkowo ma wgłębienie umożliwiające:
- łatwe podniesienie piłki, wystarczy pochylić minifiga maksymalnie do przodu a piłka odpowiednio się zahaczy w rączkach.
- łatwiejsze „trzymanie” piłki po podniesieniu.
Próbowałem używać torsów ze standardowymi rączkami. Podniesienie piłki nie jest możliwe, utrzymanie jej kiedy ludzik stoi wymaga odpowiedniego ułożenia „dłoni”. Wyrzucenie piłki jest jednak możliwe, a z trafieniem do kosza nie ma specjalnej różnicy pomiędzy „zwykłym” minifigiem na sprężynowych nóżkach a „minifigowym” zawodnikiem NBA.
Jeszcze jedna oczywista uwaga: zawodnicy nie potrafią siedzieć.

Ciekawe elementy
Dla mnie warte uwagi są:
- długie jasno szare płytki 2x16 – 10 sztuk
- długie jasno szare płytki 2x12 – 16 sztuk
- przyzwoita liczba beżowych kafli (25 sztuk w rozmiarze 2x2 oraz 12 sztuk w rozmiarze 2x1),
- w sumie 10 skosów 6x8 - 8 czerwonych i 2 niebieskie.
- niebieskie rampy – 4 narożne i 4 zwykłe. Rampa - narożnik jest naprawdę wielka – to chyba (obok pak wywrotek) jeden z największych elementów w Lego. Jej rozmiar w studach: 16x16x6.
- ciemnoszare Bricki 2x2, 2x3 oraz 2x6. W tym zestawie występują w największych ilościach ze wszystkich zestawów Lego (a przecież to zestaw Sports a nie Basic).

Białe kruki (części obecne tylko w tym zestawie):
- W/w rampy w kolorze niebieskim
- Dwie sztuki białe: Brick, Modified 2 x 8 with Axle hole at each End służące jako podstawki pod mocowania koszy.
- Dwie sztuki niebieskich obrotnic 4x4
- Dwa ciemno szare łuki Brick, Arch 1 x 5 x 4
- Dwie sztuki Technic, Brick 6 x 8 Open Center w kolorze niebieskim

Budowa
Pierwsze zdziwienie: czemu nie dali płyty bazowej, czy to się będzie trzymało, czy przy zabawie się nie rozpadnie? Budowa te obawy rozwiała.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Woreczki nie są numerowane, rozmieszczenie klocków w woreczkach nie ma żadnego związku z kolejnością budowy. Już przy 7 punkcie instrukcji trzeba było otworzyć wszystkie woreczki. Jako, że elementów jest sporo a Arena bardzo szybko osiąga też duże wymiary do budowy potrzeba dużego stołu (tak 1 m2 będzie OK). Sam montaż nie jest specjalnie skomplikowany. Większą część areny był w stanie zbudować mój 5-letni syn. Występuje sporo powtarzalnych kawałków (w końcu boisko ma dwie strony – obie są jednakowe). Z kolei obie trybuny różnią się nieznacznie – z jednej strony jest wejście a z drugiej go brak. Po zbudowaniu pozostały dwa malutkie elementy: jeden groszek i jedna zatyczka na axla.

Zbudowana Arena
Obrazek Obrazek Obrazek
Wymiary całkowite boiska: 56 x 56 studów x 6 bricków wysokości. Rozmiar całkowity razem z mechanizmami zawodników-obrońców robi wrażenie (45 na 61 cm). Konstrukcja jest dosyć solidna. Całość łatwo się przenosi bez obawy o rozpadanie się. Jeżeli ktoś ma ochotę – w prosty sposób całość można dodatkowo usztywnić. Rampy mają z dołu wypustki jak bricki, więc można sobie pokombinować. Ja użyłem dodatkowo 4 płytek (1x8) łącząc z dołu rampy tylne z bocznymi. I dodatkowo dołożyłem po kafelku 1x8 na płytki z flagami. Warto za to dobudować sobie jakikolwiek zamykany pojemniczek na piłeczki (albo na trybunach albo w podstawie).
Arena posiada dość dużo miejsca na trybunach. Spokojnie zmieści się tam kilkadziesiąt figurek. Można sobie wyobrazić minifigi-chearleaderki w pierwszym rzędzie :).

Mechamizm działania obrońcy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Słowo może nt obrońcy. Obrót kierownicą pozwala na podniesienie/opuszczenie obrońcy. Jednak wysokość, na którą sięga tak podniesiony zawodnik nie wystarcza na zablokowanie celnego rzutu przeciwników z pozycji innej niż najbliższa (gracz na polu ruchomym). Skuteczna blokada rzutu jest możliwa tylko wtedy, kiedy obrońca będzie „podskakiwał” (w tym celu trzeba dość szybko obracać kierownicę w obie strony). Zbyt „intensywna” obrona skutkuje czasem oderwaniem się mechanizmu od obrotnicy.

Zabawa
Zabawa wymaga trochę treningu. Wymaga. (W dzisiejszych czasach, kiedy to wszyscy chcą „szybko, łatwo i przyjemnie” to może być duża wada.) Jak już przebrnie się przez pierwsze porażki, niecelne strzały, niecelne podania, wyrzucenie piłki poza arenę, odpowiednio poustawia zawodników (wydaje się, że mają różne opory sprężynek) to zabawa zaczyna być fajna.
Pomimo obecności wielkich ramp na brzegach piłeczka czasem ląduje poza areną (szczególnie na początku). Z tego też powodu lepsza zabawa jest niestety na „klockożernym” dywanie niż na stole. Przy okazji zakupów na BL warto zaopatrzyć się w kilka dodatkowych piłeczek. Co prawda w zestawie są aż 4 sztuki (w tym jedna z logo „Spalding”), ale mam przeczucie, że piłki szybko się zgubią.

Mecz rozgrywa się do 5 celnych rzutów. Każdy punkt oznacza się podnosząc jedną flagę (jest ich po 5 z każdej strony). Na flagach powinny być naklejki z cyferkami. Jak już pisałem – naklejek nie użyłem, co w sumie w niczym nie przeszkadza (liczba podniesionych flag oznacza liczbę punktów).
Mecz trwa średnio od 10 do 20 minut. Najszybciej zdobyłem „kosza” po kilkunastu sekundach (zaczyna prawoskrzydłowy obrońca -> podanie do prawoskrzydłowego napastnika -> podanie do centra –> celny rzut na kosz; możliwe, że mylę nazwy pozycji zawodników). Możliwości rozgrywki jest sporo, podawanie często się nie udaje (trzeba wyćwiczyć siłę rzutu), rzuty do kosza także.

Komentarz mojego syna po 4 rundach (5:1, 5:0, 5:0 5:2) – „Tata, ale tego boiska to już nigdy nie rozmontujesz, prawda?” mówi sam za siebie. W zasadzie to do końca dnia słyszałem tylko „tata, a zagramy jeszcze raz?”. Co prawda na pudełku oznaczenie wiekowe jest 8 do 12 lat. Jeżeli chodzi o zabawę spokojnie można traktować od 5 lat. Bawialność podnosi również fakt, że do gry potrzeba dwojga. We dwójkę trudniej się znudzić.
Aha. Po następnym dniu zabawy wyniki zaczęły być już inne (5:2, 5:3, 4:5, 5:4).
Muszę się zastanowić nad dokupieniem na BL paru graczy-zmienników. Przed rozpoczęciem każdej gry będzie można sobie skompletować inną drużynę, poustawiać inaczej zawodników. Bo przecież w trakcie gry nie ma nic gorszego, niż zawodnik, który nie potrafi „dorzucić” do kosza. Robi się zmianę (jak w prawdziwym meczu) i zabawa trwa dalej.

Wsady
Obrazek Obrazek
Alternatywa zabawy pokazana na tyle pudełka (ćwiczenie wsadów) jest naciągana. Odpowiednie ułożenie ruchomej podstawki – i mamy 100% skuteczności. Zawodnik przy tym za każdym razem prawie ląduje głową w koszu. Nie polecam.

Podsumowanie
Nie pamiętam gdzie, ale kiedyś w Internecie wyczytałem, że zestawy Lego serii Sports to „porażka”. Jeżeli chodzi o arenę NBA to nie zgadzam się absolutnie. Jeżeli miałbym zapłacić za ten zestaw 80$ - zastanawiałbym się czy go kupić, za 50$ kupiłbym bez wahania. W rankingu moich najciekawszych zestawów Arena ma bardzo wysoką pozycję.

Plusy:
  • bawialność na wysokim poziomie,
  • uczciwy wybór płytek, kafli i bricków,
  • potencjalne żródło części dla potrzeb GBC.
Minusy:
  • obawiam się wyrabiania się sprężynek w nóżkach minifigów (obym się mylił),
  • stary odcień szarego,
  • porysowane rampy,
  • trudna dostępność zestawu w rozsądnej cenie.
Ocena końcowa: 9/10.

Galeria zdjęć na BrickShelf

Maciek
Ostatnio zmieniony 2010-05-08, 09:03 przez maciejer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adriel
Posty: 94
Rejestracja: 2008-05-24, 18:21
Lokalizacja: Częstochowa
brickshelf: Adriel

 

#2 Post autor: Adriel »

Oj po przeczytaniu recenzji zrobiłeś mi wielką chętkę na ten zestaw. Chyba go sobie kupię by móc pograć z dziewczyną. Świetna recenzja dzięki za wysiłek.

Pytanie Lepsze NBA czy Football?

rh

#3 Post autor: rh »

Wielkie dzięki za świetną recenzję :) a zestaw faktycznie kusi ... a tutaj ktoś ma lodowisko NHL i mógłby napisać recenzję, szczególnie, że mi je sprzed nosa zwinął :>

crises

#4 Post autor: crises »

Ciekawa recenzja, jak się okazało ciekawego zestawu. Ja mam mniejsze boisko, do grania dwóch na dwóch i zabawa na nim nie była aż tak emocjonująca. Wystarczyło odpowiednio ustawić ludziki i skuteczność trafień = 100%. Co prawda nie testowałem tego z innym graczem. Może we dwójkę zabawa byłaby całkiem inna?
maciejer pisze:Co ciekawe główki były już w woreczkach fabrycznie założone na torsy.
Żeby facjata zgadzała się z numerem na koszulce. Swoją drogą ten zestaw to dobre źródło ciemnych główek.

maciejer
Posty: 387
Rejestracja: 2009-03-25, 13:15
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: maciejer

 

#5 Post autor: maciejer »

Adriel pisze:Pytanie Lepsze NBA czy Football?
Nie mam boiska do gry w piłkę więc nie wiem jak bawialność. Mam natomiast 4 zawodników + podstawki do nich + sprężynujące uchwyty. Mogę powiedzieć, że siła uderzenia piłki jest duża. Wręcz za duża. Wydaje się, że dobre boisko też powinno być solidnie obudowane.
crises pisze:Wystarczyło odpowiednio ustawić ludziki i skuteczność trafień = 100%.
Tutaj tak waniliowo nie ma, bo przy podaniach raczej trzeba obracać ludzikami a siłę uderzenia też trzeba dobrać odpowiednią (no, może poza pozycją rzutów osobistych). Crises - zapraszam na meczyk! Możesz zabrać swoją drużynę.
crises pisze:Żeby facjata zgadzała się z numerem na koszulce. Swoją drogą ten zestaw to dobre źródło ciemnych główek
Tak, prawda. Zapomniałem napisać, że główki są zdejmowane.
Adriel pisze:Świetna recenzja dzięki za wysiłek.
Dobrze, że się podoba, to moja pierwsza recenzja. Miałem naprawdę wielką ochotę opisać ten zestaw.

Awatar użytkownika
Flymbex
Posty: 176
Rejestracja: 2009-09-26, 18:30
Lokalizacja: Śląsk / Ornontowice

#6 Post autor: Flymbex »

maciejer pisze:Nie pamiętam gdzie, ale kiedyś w Internecie wyczytałem, że zestawy Lego serii Sports to „porażka”.
Też tak uważałem natomiast po przeczytaniu niniejszej, bardzo udanej i ciekawej recenzji, stwierdziłem że może, zwłaszcza dla dzieciaków, być to coś ciekawego. Gratuluję profesjonalnej recenzji.

Awatar użytkownika
solic
Posty: 394
Rejestracja: 2008-02-18, 11:52
Lokalizacja: Zabrze
brickshelf: solic

 

#7 Post autor: solic »

rh pisze:a tutaj ktoś ma lodowisko NHL i mógłby napisać recenzję, szczególnie, że mi je sprzed nosa zwinął :>
O mnie chodzi? Bo jakiś czas temu kupiłem na Allegro 65182 za śmieszne 40zł, głównie pod kątem sprężynek do skrętu kół:)
Po przeczytaniu tej recenzji nabrałem ochoty na pogranie sobie w cokolwiek, jak nie w kosza to przynajmniej w hokeja, chyba będę musiał w końcu poskładać to lodowisko:)

A sama recenzja bardzo dobrze napisana, szczegółowa. Cieszy opis specyficznych klocków, np sprężynowych nóżek, o których istnieniu prawdę mówiąc nie miałem pojęcia.

rh

#8 Post autor: rh »

solic pisze:O mnie chodzi?
Nie, nie o Ciebie :)

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#9 Post autor: nori »

Nigdy nie interesowały mnie zestawy z linii "sports", jak się okazuje był to błąd ;) Zawsze myślałem że to wiele dużych płytek połączonych "na odczep się" i dodane parę elementów. W sumie w dużej mierze tak można to traktować, jednak, z tego co widać, zestawy te maja ogromny plus: genialna bawialnośc.
maciejer, recenzja świetna, napisana wprost genialnie, chyba skupiłeś się na wszystkim co trzeba, a do tego dorzuciłeś mnóstwo subiektywnych wrażeń. No i bezcenne są opisy wspomnianej bawialności, które dzięki potomkowi mogłeś sprawdzić osobiście ;)
(zdjęcia jedynie można by linkować bezpośrednio do powiększeń, czyli plików jpg ;))
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

rapar
Posty: 15
Rejestracja: 2010-01-02, 15:16
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

#10 Post autor: rapar »

Tak się jakoś złożyło, że przez moje ręce przewinęły się zestawy z róznymi typami boisk:
3409 Champion Challenge - piłka nożna
3432 NBA Challenge - koszykówka
3578 Hockey Challenge
i moim, jak najbardziej subiektywnym zdaniem, koszykówka to najmniej udana gra Lego. Być może dlatego, iż do piłkarzy mam sentyment ( w dzieciństwie miałem taką blaszaną grę z ludzikami na sprężynkach), a w zestawie Hokejowym są świetne minifigi. Poza tym w hokeja bez problemu mogą grać 4 osoby, a wiadomo - im więcej tym weselej.

maciejer
Posty: 387
Rejestracja: 2009-03-25, 13:15
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: maciejer

 

#11 Post autor: maciejer »

nori pisze:Nigdy nie interesowały mnie zestawy z linii "sports", jak się okazuje był to błąd ;) Zawsze myślałem że to wiele dużych płytek połączonych "na odczep się" i dodane parę elementów
AFOL'e patrzą na zestawy inaczej niż dzieci - to jest oczywiste. Czy kupiłbym ten zestaw gdybym nie miał dzieci? Nie wiem, ale pewno nie.
rapar pisze:i moim, jak najbardziej subiektywnym zdaniem, koszykówka to najmniej udana gra Lego
rapar pisze:Poza tym w hokeja bez problemu mogą grać 4 osoby, a wiadomo - im więcej tym weselej.
Ha! To oznacza, że seria Sports jednak ma potencjał. I każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Szkoda, że te zestawy są już trudno dostępne. Hokeja z chęcią bym sprawdził...

Awatar użytkownika
axel
VIP
Posty: 46
Rejestracja: 2010-01-05, 23:40
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: axel76

 

#12 Post autor: axel »

Bardzo dobra recenzja. Ciekawy zestaw KROPKA
Ps: wiem już po co zamawiasz tyle pomarańczowych piłeczek...;)
Ostatnio zmieniony 2010-05-11, 14:45 przez axel, łącznie zmieniany 1 raz.

szataneria
Posty: 20
Rejestracja: 2009-05-24, 18:10
Lokalizacja: Gdańsk

#13 Post autor: szataneria »

Posiadam Lego Football. Genialna zabawa dla dwóch. Bez wątpienia bardzo grywalny zestaw i doskonale wykonany. Tyle ze do poważniejszych potyczek trzeba reflektory powyciągac bo ograniczają ruch dłoni. Z wad które zauważyłem to blokujący sie bramkarz, ale odrobina oleju załatwiła sprawę. Ciekaw jestem jak meczyk w kosza wygląda w akcji. Może jakiś filmik?
Zerwać bzy zazdrosnobiałe.

maciejer
Posty: 387
Rejestracja: 2009-03-25, 13:15
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: maciejer

 

#14 Post autor: maciejer »

szataneria pisze:Posiadam Lego Football
Hmm... A dałbyś radę go zrecenzować?

szataneria
Posty: 20
Rejestracja: 2009-05-24, 18:10
Lokalizacja: Gdańsk

#15 Post autor: szataneria »

Może coś naskrobie w weekend.
Zerwać bzy zazdrosnobiałe.

ODPOWIEDZ